Coraz większe obawy o to, że Grecy nie wyjdą ze spirali zadłużenia i zbankrutują. Agencja ratingowa Fitch właśnie obniżyła kredytowy rating Grecji do BBB- z perspektywą negatywną.
Ten ruch oznacza, że rząd w Atenach będzie musiał jeszcze drożej płacić za pożyczanie pieniędzy za granicą na pokrycie gigantycznej dziury budżetowej.
W swoim oświadczeniu analitycy Fitcha podkreślili, że Grecja prawdopodobnie otrzyma pomoc z zewnątrz (od UE i MFW), ale na razie wciąż nie ma wystarczająco jasnych deklaracji ze strony tych instytucji.
Grecja zmaga się z deficytem w wysokości 12,7 proc. PKB oraz 300-miliardowym długiem publicznym. Parlament przyjął program działań, dzięki którym rząd chce zaoszczędzić 4,8 mld euro i załagodzić poważny kryzys finansów publicznych.
Źródło: Guardian