Producent pojazdów elektrycznych Nikola poinformował w środę, że złożył wniosek o upadłość. Przepisy, na które powołuje się firma, pozwalają na podjęcie próby odbudowania kondycji firmy. Nikola poinformowała, że będzie dążyć do sprzedaży swoich aktywów. Jak zauważa Reuters, producent elektryków zmagał się z problemami w postaci niskiego popytu i wyzwaniami związanymi z finansowaniem spółki.
Sprawa wniesiona na podstawie rozdziału 11. amerykańskiego kodeksu upadłościowego jest często określana jako upadłość "restrukturyzacyjna". Zwykle dłużnik pozostaje "w posiadaniu", ma uprawnienia i obowiązki syndyka, może nadal prowadzić swoją działalność gospodarczą i może za zgodą sądu pożyczyć nowe pieniądze.
Jak zauważa Reuters, złożenie tego wniosku przez Nikolę kończy pełną wyzwań podróż, która obejmowała kilka zmian na stanowiskach kierowniczych wysokiego szczebla, gwałtowny spadek wartości akcji i zarzuty dotyczące krótkiej sprzedaży.
Problemy firm produkujących pojazdy elektryczne
Firmy zajmujące się pojazdami elektrycznymi, które weszły na giełdę podczas pandemii, obiecując zrewolucjonizować sektor, takie jak Fisker, Proterra i Lordstown Motors, składały w ostatnich latach wnioski o upadłość, gdy środki na kapitałochłonną działalność wyczerpały się ze względu na wysokie stopy procentowe i słabnący popyt.
- Podobnie jak inne firmy z branży pojazdów elektrycznych, zmierzyliśmy się z różnymi czynnikami rynkowymi i makroekonomicznymi, które wpłynęły na naszą zdolność do działania - stwierdził w oświadczeniu dyrektor generalny Steve Girsky. - Niestety, nasze największe wysiłki nie wystarczyły, aby stawić czoła tym znaczącym wyzwaniom - dodał.
Problemy ma ostatnio także Tesla Elona Muska, która odnotowała pierwszy spadek w swojej rocznej sprzedaży. Tłumaczono go wysokimi kosztami finansowania zewnętrznego i starzejącą się ofertą, które spowodowały ograniczenie popytu pomimo wprowadzenia kampanii zniżek. Początek roku dla firmy też nie jest łatwy, a to za sprawą kolejnego styczniowego spadku sprzedaży aut w Europie, po tym, jak Elon Musk wykonał "pewien kontrowersyjny gest" podczas przemówienia na wiecu Donalda Trumpa.
Restrukturyzacja
Nikola, która zaczynała od produkcji półciężarówek zasilanych akumulatorami i przeszła na elektryczne ciężarówki zasilane wodorem, stwierdziła, że zdecydowała się rozpocząć proces sprzedaży swoich aktywów, aby zmaksymalizować wartość i zapewnić uporządkowaną likwidację.
Do końca marca firma będzie kontynuować część operacji w zakresie ciężarówek oraz część operacji związanych z produkcją pojazdów tankowanych wodorem.
Z pisma sądowego wynika, że Nikola wymieniła aktywa o wartości od 500 milionów do 1 miliarda dolarów, a swoje zobowiązania oszacowała na od 1 miliarda do 10 miliardów dolarów. Firma z siedzibą w Phoenix w Arizonie została założona ponad dziesięć lat temu. Weszła na giełdę w czerwcu 2020 r., a swój pierwszy pojazd dostarczyła w grudniu następnego roku.
Nikola zwiększyła produkcję swoich ciężarówek napędzanych wodorem w 2024 r., ale nadal traciła setki tysięcy dolarów na każdym sprzedanym pojeździe, ponieważ operatorzy flot niechętnie inwestowali we wprowadzenie elektrycznych ciężarówek ze względu na wysokie koszty finansowania zewnętrznego.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: VanderWolf Images/AdobeStock