Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad od początku roku podpisała 10 umów na realizację nowych zadań o długości około 140 kilometrów. Ich wartość wynosi przekracza 3,87 miliarda złotych. Drogowcy wskazali, że wzrosty cen - przede wszystkim stali - nie wpłynęły, póki co, na realizację inwestycji drogowych, ale taki scenariusz jest brany pod uwagę.
"Obecna sytuacja w Polsce i na świecie tworzy wiele ryzyk i wyzwań, z którymi musimy się mierzyć, a ich rozwiązanie nie zawsze zależy wyłącznie od nas. Niezależnie od tego kontynuujemy nasze prace. W tym roku mamy już podpisanych 10 umów, a kolejne będziemy podpisywać już niebawem" - powiedział, cytowany w komunikacie, Tomasz Żuchowski, p.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.
Chodzi o umowy podpisane w ramach rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (PBDK) i Programu budowy 100 obwodnic na lata 2020-2030 (PB100).
W całym 2021 roku drogowcy planują przeznaczyć na inwestycje ok. 19,3 mld zł.
Możliwy wzrost cen
W środę 7 kwietnia odbyło się spotkanie GDDKiA z przedstawicielami branży finansowej, ubezpieczeniowej i wykonawczej. Wzięli w nim udział m.in. przedstawiciele Banku Gospodarstwa Krajowego, Polskiej Izby Ubezpieczeń, Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa, Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa, Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, Związku Banków Polskich, Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, Głównego Urzędu Statystycznego oraz instytucji finansowych.
Według analizy Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa, w pierwszym kwartale 2021 roku zmniejszyła się liczba ofert w przetargach GDDKiA w porównaniu z dwoma poprzednimi kwartałami. Firmy biorące udział w postępowaniach składały oferty stanowiące między 65 a 105 proc. szacunków drogowców. Jak czytamy, najniższe oferty oscylowały w przedziale od 55 do 90 proc. budżetu i były przeciętnie o ok. 24 proc. niższe od najwyższych ofert w danym przetargu. W ocenie PZPB, kluczowymi wyzwaniami na najbliższy czas będzie przede wszystkim silna konkurencja między wykonawcami, rosnące ceny materiałów oraz możliwa kumulacja inwestycji w latach 2022-2025, która w 2018 roku negatywnie wpłynęła na marżę firm wykonawczych.
GDDKiA zwróciła uwagę, że wzrosty cen - przede wszystkim stali - nie wpłynęły, póki co, na realizację inwestycji drogowych, ale taki scenariusz też jest brany pod uwagę przez branżę finansową.
Jak wyjaśniono, "inwestycje infrastrukturalne są przez wiele krajów traktowane jako recepta na pozytywny impuls gospodarczy, który pomóc może w walce z kryzysem. Globalne zapotrzebowanie na materiały niezbędne do realizacji prac infrastrukturalnych może więc znacząco wzrosnąć wraz z procesem odbudowy światowych gospodarek po pandemii".
"Zapotrzebowanie na surowce (stal, asfalt, kruszywa) i międzynarodowa konkurencja ze strony państw, wpłynąć mogą na wzrost cen. Podczas dyskusji przedstawiciele branży ubezpieczeniowej podkreślili potrzebę rozpoczęcia rozmów na temat zabezpieczenia się przed nagłymi podwyżkami cen materiałów budowlanych lub ich deficytem na rynku" - czytamy.
Jak dodano, sektor finansowy widzi też zagrożenia w możliwym wzroście inflacji, cen surowców energetycznych oraz energii elektrycznej. "Nie zmienia to jednak ogólnej oceny perspektyw dla inwestycji drogowych, które rysują się dobrze, a ich otoczenie rynkowe jest stabilne" - zapewniają przedstawiciele GDDKiA.
Budowa dróg
Drogowcy poinformowali, że obecnie w Polsce mamy 4269 km dróg szybkiego ruchu, w tym 1712 km autostrad i 2557 km dróg ekspresowych. W realizacji znajduje się 106 zadań z programu budowy dróg krajowych o długości ponad 1365 km oraz 3 obwodnice z programu budowy obwodnic o długości niemal 20 km.
"W toku są przetargi na 31 odcinków nowych dróg o długości niemal 391 km (21 zadań z PBDK o długości 303,5 km oraz 10 obwodnic z PB100 o długości 87,2 km). W przygotowaniu znajduje się 106 zadań, które realizowane będą w ramach PBDK (niemal 2105 km) oraz 87 obwodnic, które powstaną w ramach PB100 (751 km)" - podała GDDKiA.
Drogowcy planują ogłosić w tym roku kolejne przetargi na 26 odcinków w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 o łącznej długości 313 km. Będzie to m.in. sześć odcinków drogi ekspresowej S19 od granicy woj. mazowieckiego i lubelskiego do Lubartowa (woj. lubelskie), trzy odcinki drogi S17 Piaski - Hrebenne, cztery odcinki drogi ekspresowej S10 Toruń - Bydgoszcz oraz trzy odcinki S6 między Koszalinem a Słupskiem.
Ponadto w ramach programu budowy 100 obwodnic Dyrekcja planuje ogłoszenie przetargów na sześć odcinków o łącznej długości 34 km. Będą to m.in. obwodnice Tarnowa w ciągu DK73 (woj. małopolskie), Strykowa w ciągu DK32 (woj. wielkopolskie), Koźmina Wlkp. w ciągu DK15 (woj. wielkopolskie) czy Gorajca i Dzwoli w ciągu DK74 (woj. lubelskie).
GDDKiA zamierza również ogłosić 96 przetargów na roboty na istniejącej sieci o długości ok. 255 km i wartości szacunkowej ok 1,79 mld zł.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock