Brexit staje się faktem, ale do końca roku dla przedsiębiorców utrzymujących relacje biznesowe z partnerami z Wielkiej Brytanii nic się nie zmieni - wyjaśnia Ministerstwo Finansów. Jednocześnie firmy powinny wykorzystać jednak okres przejściowy na przygotowania do faktycznego opuszczenia Wspólnoty przez Zjednoczone Królestwo. Przedsiębiorcy powinni szczególnie zwrócić uwagę na tak zwany numer EORI.
W piątek o godzinie 24.00 czasu polskiego i o godzinie 23.00 czasu londyńskiego Wielka Brytania opuści Unię Europejską. - Decyzja o wyjściu z UE wchodzi w życie, ale w rzeczywistości z tą datą nic się nie zmieni dla przedsiębiorców i obywateli. Do końca tego roku będzie bowiem obowiązywał okres przejściowy, wszystko będzie funkcjonowało tak, jakby Zjednoczone Królestwo było nadal częścią Unii Europejskiej - jeżeli chodzi o przepływ towarów, usług, osób i kapitału - powiedział zastępca dyrektora departamentu ceł w MF Mariusz Koter.
Nowa umowa handlowa
Zmiany nastąpią dopiero 1 stycznia 2021 roku. Na czym będą polegały, zależeć będzie od wyniku negocjacji w sprawie przyszłej umowy handlowej między UE a Wielką Brytanią. - Umowa ta określi, co się wówczas stanie, akt ten powinien uregulować wszystkie kwestie. Ale trzeba pamiętać o jednej rzeczy, negocjacje tego typu układów trwają latami - zaznaczył przedstawiciel MF. Koter poinformował, że do końca czerwca ma zostać podjęta ostateczna decyzja, czy okres przejściowy zostanie przedłużony.
Zastępca dyrektora departamentu współpracy międzynarodowej w MF Tomasz Skurzewski wskazał, że negocjowanie umów o wolnym handlu trwa zwykle długo. Tak było na przykład w przypadku umów z Koreą, Japonią, czy Singapurem. Niektóre wynegocjowane układy mogą nie wejść w życie, jak w przypadku umowy ze Stanami Zjednoczonymi. - Wielka Brytania deklaruje, że chce wynegocjować umowę do końca tego roku, czyli w superekspresowym tempie. Strona unijna może namawiać do wydłużenia tych negocjacji, czyli przedłużenia okresu przejściowego, co dopuszcza umowa wyjścia, ale rozwiązanie to jest w tej chwili wykluczane przez Brytyjczyków - zauważył Skurzewski. - Trzeba zatem założyć, że okres przejściowy zakończy się 31 grudnia 2020 roku - dodał.
Numer EORI
Zdaniem Tomasza Skurzewskiego, przedsiębiorcy powinni wykorzystać okres przejściowy, aby kontynuować przygotowania do faktycznego wyjścia Wielkiej Brytanii z UE po okresie przejściowym brexitu. Wskazał na konieczność spełnienia wymagań proceduralnych, aby kontynuować wymianę handlową z krajami spoza Unii, w tym z Wielką Brytanią. - Polska będzie mieć wpływ na negocjacje przyszłej umowy. W ramach koordynacji działań z UE będziemy starać się tak ją kształtować, aby uwzględniała interesy polskich przedsiębiorców, by handel między naszymi krajami mógł być utrzymany. Zależy nam, aby brytyjskie taryfy celne nie ograniczały wymiany, by była możliwie jak największa swoboda przepływu towarów i usług - dodał zastępca dyrektora departamentu współpracy międzynarodowej w MF. Według dyrektora Kotera przedsiębiorcy powinni szczególnie zwrócić uwagę na tak zwany numer EORI, który powinna mieć każda firma chcąca dokonywać obrotu z państwami spoza UE. Posiadanie go jest konieczne, aby procedury celne sprowadzić do absolutnego minimum. Numer można uzyskać poprzez rejestrację w systemie, wszystkie formalności odbywają się online. - Zdecydowana większość, ponad 90 procent firm, które prowadzą handel z zagranicą, taki numer już ma. Nasze obawy budzą raczej drobni przedsiębiorcy, którzy dokonują dostaw jedynie na obszarze UE. Chcemy uświadomić im, że powinni zarejestrować się w systemie - powiedział.
Okres przejściowy po brexicie
Koter jest zdania, że jeśli negocjacje będą szły "w złym kierunku", rząd brytyjski być może finalnie zgodzi się na przedłużenie okresu przejściowego, ale nie jest to przesądzone. - Dlatego przedsiębiorcy powinni być przygotowani na 1 stycznia 2021 roku - uważa. Przedstawiciele MF radzą, by śledzić aktualizowane na bieżąco strony internetowe MF i KAS, gdzie można uzyskać informacje celno-podatkowe związane z brexitem, a także stronę brexit.gov.pl, prowadzoną przez resort rozwoju, z poradami dla firm i obywateli oraz aktualnościami związanymi z procesem negocjacji. Zdaniem pracowników MF po zakończeniu okresu przejściowego należy się spodziewać, że handel z Wielką Brytanią będzie trudniejszy niż obecnie, co wiązać się będzie na przykład z koniecznością dokonywania fizycznej kontroli towarów.
Na ewentualne nowe obowiązki powinni zwrócić uwagę przede wszystkim przedstawiciele branży rolno-spożywczej, zwłaszcza mniejsze firmy. Zakłóceń mogą się też spodziewać firmy świadczące usługi przewozu towarów i pasażerów do Wielkiej Brytanii. Podkreślono, że wszelkie dodatkowe formalności dotyczące wywozu towarów do UK będą określone w przyszłym układzie o wolnym handlu. Dlatego też treść tego układu jest tak ważna dla przyszłości handlu pomiędzy UE i UK. W przypadku ewentualnego fiaska rozmów i braku przedłużenia okresu przejściowego handel pomiędzy UE i UK będzie się odbywał na zasadach WTO ze wszystkimi tego konsekwencjami - dodano.
Autor: mb / Źródło: PAP