38-latka została ranna i trafiła do szpitala po tym, jak w Zakrzówku (woj. lubelskie) wjechała w nią motocyklistka. Z ustaleń policji wynika, że kierująca jednośladem wpadła w poślizg, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechała w stojącą przed przejściem dla pieszych kobietę.
Do wypadku doszło w Zakrzówku (powiat kraśnicki). 38-letnia mieszkanka Warszawy szła chodnikiem z sześcioletnim dzieckiem. Jak wynika z wstępnych ustaleń policji, w pewnym momencie postanowiła przejść na drugą stronę ulicy.
- Kiedy podeszła z dzieckiem do przejścia dla pieszych, zauważyła nadjeżdżający motocykl. Stanęła przy krawędzi jezdni na chodniku. 33-letnia kierująca motocyklem Yamaha próbowała wyhamować przed przejściem, jednak straciła panowanie nad pojazdem i zjechała na przeciwległy pas ruchu a następnie wjechała na chodnik, uderzając w oczekującą 38-latkę - przekazał młodszy aspirant Paweł Cieliczko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
Jak przekazał mundurowy, ranna 38-latka trafiła do szpitala. - Na szczęście obrażenia nie zagrażają jej życiu - poinformował. Dodał, że motocyklistka i dziecko nie ucierpieli w zdarzeniu.
Jak ustaliła policja, kierująca motocyklem była trzeźwa.
Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności tego zdarzenia. - Zwracamy się do kierowców jednośladów, aby poruszali się bezpiecznie po drogach, a także by nie przeceniać swoich umiejętności - zaapelował aspirant Paweł Cieliczko.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Kraśnik