W niedzielę zmarł w szpitalu 24-letni kierowca audi, który dzień wcześniej w miejscowości Zagrody (Lubelskie) stracił panowanie nad pojazdem i czołowo zderzył się z jadącym z naprzeciwka oplem. Na miejscu zginęło dwóch pasażerów audi. Czwarty uczestnik wypadku, kierowca opla, odniósł poważne obrażenia, jest hospitalizowany.
Do wypadku doszło w sobotę (5 lutego) w miejscowości Zagrody około godziny 9. Ze wstępnych policji wynika, że 24-letni mieszkaniec gminy Wysokie, który siedział za kierownicą audi, stracił na łuku drogi panowanie nad pojazdem i czołowo zderzył się z jadącym z naprzeciwka oplem.
OGLĄDAJ PROGRAM "7 ŻYĆ" O BEZPIECZEŃSTWIE NA POLSKICH DROGACH >>>
24-latek zmarł w niedzielę po południu
- Wypadku nie przeżyli dwaj pasażerowie, którzy podróżowali audi. Na miejscu zginął 28-letni mieszkaniec gminy Wysokie oraz 29-latek z gminy Turobin - mówi młodszy aspirant Joanna Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>
Kierowca audi został, po reanimacji, przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Dzień później, w godzinach popołudniowych, zmarł.
Drugi kierowca trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami
- Ciała zmarłych mężczyzn decyzją prokuratora zostały zabezpieczone do badań sekcyjnych. W sprawie zostanie wszczęte śledztwo, które wyjaśni dokładne okoliczności i przyczyny wypadku – zaznacza policjantka.
Czytaj też: Zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Pasażerka zginęła, kierowca trafił do szpitala
Dodaje, że czwarty uczestnik wypadku, 36-latek z Nowego Sącza, który kierował oplem, trafił do szpitala z licznymi i poważnymi obrażeniami. – Mężczyzna jechał sam – informuje mł. asp. Klimek.
Autorka/Autor: tm//rzw
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska Policja