Prezes zwolnił dyrektora tuż przed wizytą posła. Po ugodzie przywrócił go do pracy 

Źródło:
tvn24.pl
Jarosław Żaborowski: nie zgadzam się na dalsze niszczenie oddziału (1.02.2024)
Jarosław Żaborowski: nie zgadzam się na dalsze niszczenie oddziału (1.02.2024)TVN24
wideo 2/3
Jarosław Żaborowski: nie zgadzam się na dalsze niszczenie oddziału (1.02.2024)TVN24

Dyrektor suwalskiego oddziału PKS Nova - najważniejszego przewoźnika drogowego na Podlasiu – został przywrócony do pracy. To efekt ugody, jaką zawarł z prezesem spółki, który w styczniu odwołał go tuż przed umówionym spotkaniem z posłem KO Jackiem Niedźwiedzkim. Ten wezwał policję, twierdząc że prezes PKS Nova nie chciał dopuścić do interwencji poselskiej. 

Pod koniec stycznia było gorąco w suwalskim oddziale PKS Nova (cała spółka podlega samorządowi województwa podlaskiego - przyp. red.). W atmosferze skandalu zwolniony został dyrektor oddziału Jarosław Żaborowski. Prezes spółki Marcin Doliasz przyjechał z Białegostoku do Suwałk i zrobił to przed tym, jak z dyrektorem Żaborowskim miał spotkać się poseł KO Jacek Niedźwiedzki.

Ten, po tym jak dowiedział się, co się stało, pojechał do oddziału i zastał tam dyrektora Żaborowskiego, który zabierał swoje rzeczy, oraz prezesa Doliasza. Twierdził w rozmowie z tvn24.pl, że ten ostatni próbował przeszkodzić mu w przeprowadzeniu interwencji poselskiej i wezwał w związku z tym policję.

Suwalski oddział przoduje w generowaniu zysków TVN24

Powód zwolnienia? Utrata zaufania

- Na miejscu policjanci powiadomili prezesa spółki o podstawie prawnej, która umożliwia prowadzenie interwencji poselskiej. Wówczas prezes stwierdził, że wyraża na nią zgodę. Nikt nie został ukarany – relacjonowała nam komisarz Eliza Sawko z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach.

Dyrektor Jarosław Żaborowski, który jest też przewodniczącym Samorządnego Niezależnego Związku Zawodowego Pracowników PKS w Suwałkach, mówił natomiast przed kamerą TVN24, że głównym powodem jego zwolnienia była utrata zaufania wyrażająca się w tym, że prezes ma inną wizję na prowadzenie działalności oddziału niż on.

- Wizją prezesa jest likwidacja jednostek organizacyjnych, zwalnianie ludzi z pracy i sprzedaż suwalskiego majątku. Natomiast moją wizją jest rozwój przedsiębiorstwa, zarabianie pieniędzy i utrzymanie istniejących miejsc pracy – stwierdził.

Chcą się oddzielić

W tle był też spór o samodzielność suwalskiego oddziału.

Zanim w styczniu 2017 roku (czyli jeszcze za rządów koalicji PSL-PO w sejmiku województwa podlaskiego, w 2018 roku władze przejęło PiS) doszło do połączenia pięciu PKS-ów (w Białymstoku, Łomży, Suwałkach, Zambrowie i Siemiatyczach) w jedną spółkę PKS Nova, Suwałki były osobnym podmiotem. Zarząd województwa, który może łączyć i dzielić poszczególne spółki, podjął jednak taką decyzję przy sprzeciwie suwalskiego oddziału.

ZOBACZ TEŻ: "Jakieś piętnaście milionów Polaków mieszka na terenie stanowiącym białą plamę pod tym względem"

- Przed połączeniem PKS Białystok był w katastrofalnej sytuacji finansowej. Jako pracownicy suwalskiego oddziału walczyliśmy, żeby do tego połączenia nie doszło. Niestety, urząd marszałkowski połączył wszystkie PKS-y i od tego momentu zaczęła się degradacja Suwałk, ponieważ nie otrzymujemy nowego taboru, a wszystkie zarobione pieniądze wędrują do Białegostoku. Jesteśmy całkowicie pomijani i traktowani po macoszemu, na co się oczywiście nie zgadzamy – tłumaczył nam w lutym Żaborowski.

Prezes Marcin Doliasz mówił natomiast, że spółki nie można prowadzić na zasadzie federalizacji, że każdy oddział czuje się odrębnym podmiotem.

- Każdy z pięciu oddziałów jest mniej lub bardziej dochodowy. Suwałki owszem przodują, ale to nie znaczy, że jedynie tamtejszy oddział pracuje na rzecz rozwoju spółki – zaznaczał.

Doszło do ugody. Negocjacje były trudne

Sprawa zwolnienia Żaborowskiego znalazła swój finał w Sądzie Rejonowym w Białymstoku. Ten, postanowieniem z 29 marca nakazał pracodawcy tymczasowo przywrócić dyrektora do pracy do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Żaborowski wrócił w poniedziałek (8 kwietnia), ale już na stałe.

Zanim bowiem zapadł prawomocny wyrok strony zawarły pozasądową ugodę. Mediacje między nimi prowadził Karol Wasilewski, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Województwa Podlaskiego.

- To były bardzo trudne negocjacje. Kompromis był trudny do osiągnięcia, a żadna ze stron nie jest do końca z niego zadowolona. Jednak udało się, co jest pozytywną informacją dla spółki PKS Nova, która może dzięki temu normalnie funkcjonować – mówi nam Wasilewski.

Wierzy, że władze województwa są za oddzieleniem się suwalskiego oddziału

Warunki ugody są poufne, więc żadna ze stron nie może zdradzać szczegółów. Natomiast jeśli chodzi o sprawę odłączenia się oddziału suwalskiego, Jarosław Żaborowski (zaznacza, że wypowiada się nie jako dyrektor PKS Nova w Suwałkach, ale prezes związku zawodowego – przyp. red.) mówi nam, że za dobrą monetę przyjmuje słowa marszałka województwa podlaskiego Artura Kosickiego z PiS, które w połowie marca padły podczas wywiadu udzielonego dla lokalnego Radia5.

- W mojej ocenie nie była to tylko czcza obietnica wyborcza, ale faktyczny kierunek, w którym chce iść zarząd województwa (po wyborach, które nie przyniosły jasnego rozstrzygnięcia, Kosicki liczy, że ponownie uda mu się zbudować większość – przyp. red.) – mówi Żaborowski.

Radni nie zgodzili się, aby wydać pieniądze na analizę

Kosicki stwierdził w radiu, że nigdy nie był zwolennikiem łączenia podlaskich oddziałów PKS. Przypomniał też, że na sesji 19 lutego chciał wprowadzenia do porządku obrad wprowadzenia punktu, który przewidywał przeznaczenie pieniędzy (dokładnie 150 tys. zł – przyp. red.) na przeprowadzenie analizy opłacalności ekonomiczno-podatkowej oraz prawnej wydzielenia suwalskiego oddziału, jednak radni odrzucili ten wniosek.

Marszałek stwierdził więc w radiu, że podjął decyzję, aby zlecić przeprowadzenie takiej analizy w ramach zarządu województwa.

Jarosław Żaborowski nie dziwi się, że radni nie zgodzili się na wydanie 150 tys. zł na przeprowadzenie analizy.

- Nie są to bowiem małe pieniądze. Mam nadzieję, że analiza zostanie przeprowadzona w ramach urzędu marszałkowskiego i oddział zostanie jak najszybciej wydzielony – zaznacza.

Prezes PKS Nova: decyzje może podjąć wyłącznie zarząd województwa

O wydzielenie oddziału pytamy też Marcina Doliasza.

- W wypowiedziach marszałka było jasno wskazane, że decyzja o oddzieleniu się oddziału suwalskiego będzie decyzją właścicielską. Może ją podjąć wyłącznie zarząd województwa. To nie ja jestem władny w tej kwestii – mówi nam.

Autorka/Autor:tm/tok

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W nocy doszło do pożaru jednej z kamienic w centrum Poznania. Podczas przeszukiwania piwnicy wybuchła butla z gazem. Dziewięciu strażaków zostało rannych i wymagało hospitalizacji. Dwóch jest nadal poszukiwanych. Ranne zostały również dwie inne osoby.

Wybuch podczas pożaru kamienicy. Trwają poszukiwania dwóch strażaków

Wybuch podczas pożaru kamienicy. Trwają poszukiwania dwóch strażaków

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Policja zatrzymała osobę podejrzaną o atak nożem, do którego doszło w piątek wieczorem w czasie festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - przekazał minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul. Rzecznik landowego ministerstwa potwierdził agencji dpa, że mężczyzna zgłosił się sam. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Trzy osoby zginęły. Podejrzany w rękach policji

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Trzy osoby zginęły. Podejrzany w rękach policji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl