Suwałki: Wyrzucił babcię przez balkon. Zdaniem biegłych był niepoczytalny

Do zdarzenia doszło w jednym z bloków na ulicy Nowomiejskiej w Suwałkach
Suwałki: Ciało 78-latki przed blokiem. Prokuratura: wnuczek wyrzucił ją z balkonu (materiał z kwietnia 2021 roku)
Źródło: TVN 24

Nowe informacje w sprawie tragedii, do jakiej doszło w kwietniu w Suwałkach (województwo podlaskie). 25-latek wziął na ręce swoją 78-letnią babcię i wyrzucił ją z drugiego piętra przez balkon. Kobieta zginęła na miejscu. Teraz okazuje się, że mężczyzna był w momencie popełnienia czynu niepoczytalny. Prokuratura złoży wniosek o umieszczenie go w zakładzie psychiatrycznym, a sąd postanowi, czy umorzy postępowanie. 

Był czwartek, 8 kwietnia, gdy około godziny 13 pod balkonami bloku przy ulicy Nowomiejskiej w Suwałkach znalezione zostało ciało 78-latki. Początkowo zakładano, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. Śledczy obejrzeli jednak nagrania z monitoringu i na jednym z nich widać było, że kobietę ktoś zrzucił z balkonu.

25-latek usłyszał w kwietniu zarzut zabójstwa

Do zdarzenia doszło w jednym z bloków na ulicy Nowomiejskiej w Suwałkach
Do zdarzenia doszło w jednym z bloków na ulicy Nowomiejskiej w Suwałkach
Źródło: Google Street View

"W wyniku intensywnych czynności procesowych, polegających na niezwłocznym zabezpieczeniu i analizie dowodów, prokurator w piątek 09.04.2021 r. przedstawił 25-letniemu wnukowi pokrzywdzonej kobiety zarzut zabójstwa, poprzez wyrzucenie jej z balkonu. Zarzucono mężczyźnie, że wziął kobietę na ręce i wyrzucił ją przez barierkę balkonu" – głosił komunikat prokuratury.

Kobieta zginęła na miejscu. Jej wnuk trafił do aresztu. Prokuratura informowała, że grozi mu dożywocie.

Do śmierci kobiety doszło w wyniku upadku z wysokości

Powołano biegłego, który na podstawie wyników sekcji ustalił, że kobieta zmarła z powodu obrażeń odniesionych na skutek upadku.

- Opinia potwierdziła, że do śmierci kobiety doszło w wyniku upadku z wysokości – mówi Wojciech Piktel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.

Sąd zdecyduje, czy umorzy postępowanie

Biegli psychiatrzy ustalili, że 25-latek był w momencie dokonania przestępstwa niepoczytalny.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

- W tej sytuacji prokuratura złoży do sądu wniosek o umieszczeniu mężczyzny w szpitalu psychiatrycznym. Sąd postanowi też, czy umorzyć postępowanie w tej sprawie – podkreśla Piktel.

Podejrzany przebywa w areszcie śledczym.

Czytaj także: