Miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu, ale nie przeszkodziło mu to w wybraniu się samochodem do szpitala, gdzie miał rozpocząć leczenie odwykowe.
Do zdarzenia doszło we wtorek około godz. 10.40 w miejscowości Suchowola w gminie Wohyń w województwie lubelskim. Z informacji przekazanej przez personel medyczny szpitala wynikało, że kompletnie pijany mężczyzna, który miał odbyć leczenie odwykowe, przyjechał samochodem marki Volvo.
Radzyńscy policjanci potwierdzili to zgłoszenie. Po badaniu alkomatem okazało się, że 44-latek jest pijany. Przeprowadzone badanie wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna w rozmowie z mundurowymi oświadczył, że rano wypił wódkę, po czym przyjechał na odwyk do szpitala.
Teraz, zapewne już po odwyku, kierowca stanie przed sądem. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Źródło: TVN24/Lubelska policja
Źródło zdjęcia głównego: tvn24