Zgłoszenie o potrąceniu dwóch mężczyzn służby dostały w poniedziałek chwilę po godzinie 4 nad ranem. Jak przekazał nam młodszy inspektor Tomasz Krupa, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, 45-latek zginął na miejscu, a 34-latek ranny trafił do szpitala.
Mężczyzn potrącił autokar, którym podróżowało 40 osób. Była to młodzież z opiekunami, którzy jechali na wycieczkę do Litwy. Nikomu z nich nic się nie stało. Kierowca był trzeźwy.
Nie mieli odblasków i nie powinni być na tej drodze
Policjanci wyjaśniają teraz dokładne okoliczności zdarzenia.
Młodszy inspektor Krupa przekazał portalowi tvn24.pl, że 45-latek i 34-latek nie mieli żadnych elementów odblaskowych. Poza tym, nie powinni się nawet znaleźć na drodze ekspresowej. Funkcjonariusze ustalają między innymi, dlaczego szli tą trasą oraz czy byli trzeźwi.
Autorka/Autor: MAK/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock