Jedna osoba nie żyje, a dwie trafiły do szpitala po wypadku, do którego doszło w miejscowości Okrągłe (województwo lubelskie). Według ustaleń policji, podczas próby wyprzedzania samochód osobowy wypadł z drogi, koziołkował i uderzył w betonowe ogrodzenie posesji.
Do wypadku doszło w niedzielę (18 czerwca) około godziny 17.45. Jak przekazała aspirant Joanna Klimek, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju, wstępne ustalenia funkcjonariuszy pracujących na miejscu zdarzenia wskazują na to, że do wypadku doszło, kiedy kierowca subaru jadąc od strony Smólska w kierunku Biłgoraja na łuku drogi wyprzedzał peugeota.
37-latek mimo reanimacji zmarł
- Stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewe pobocze, koziołkował, a następnie uderzył w betonowe ogrodzenie posesji - poinformowała aspirant Klimek.
Jak podała mundurowa, mimo reanimacji na miejscu zmarł 37-letni mieszkaniec Biłgoraja. Ze wstępnych ustaleń mundurowych, to on siedział za kierownicą samochodu. Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych.
Pasażerowie pod wpływem alkoholu
Dwaj pozostali mężczyźni - w wieku 49 i 37 lat - którzy znajdowali się w pojeździe, zostali przetransportowani do szpitala. - Jak ustalili policjanci, znajdowali się w stanie nietrzeźwości, starszy z nich miał w organizmie około jeden promil alkoholu, natomiast młodszy dwa promile - powiedziała aspirant Klimek.
Policja ustala okoliczności wypadku i apeluje o bezpieczną jazdę
Na miejscu wypadku policjanci pracowali pod nadzorem prokuratora, zabezpieczali ślady i ustalali świadków zdarzenia. - Obecnie ustalamy dokładne okoliczności i przyczyny wypadku - poinformowała oficer prasowa biłgorajskiej policji. I dodała: - Apelujemy o rozsądek za kierownicą i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Biłgoraju