Policjanci ze Szczecina, pełniący służbę przy granicy polsko-białoruskiej w gminie Narewka (woj. podlaskie), natknęli się w lesie na zziębniętego i bosego 69-latka. Okazało się, że mężczyzna zgubił się w lesie osiem godzin wcześniej.
Do zdarzenia doszło w czwartek późnym wieczorem. Policjanci jechali leśną drogą w gminie Narewka, gdy zauważyli siedzącego na konarze drzewa mężczyznę. Obok niego, w rowie, leżał rower.
Policja: w strachu przed zwierzyną próbował wdrapać się na drzewo
"Mieszkaniec gminy Narewka był zziębnięty i spragniony. Miał zdjęte obuwie. Powiedział mundurowym, że w strachu przed zwierzyną zdjął sandały i próbował wdrapać się na drzewo" - relacjonuje policja w komunikacie.
69-latek dostał od policjantów wodę i ogrzał się w radiowozie, a następnie został odwieziony do miejsca zamieszkania. Jak podaje policja, mężczyzna nie wymagał pomocy lekarza.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Hajnówka