Nadleśnictwo Dojlidy (woj. podlaskie) publikuje filmy z fotopułaki, na których widać łosia nazwanego przez leśników Kacperkiem. Zwierzę biega po bagnie, jakby "walczyło" z wodą. Internauci żartują, że "zadeptuje krokodyle" lub zgubiło telefon.
- Na filmie widzimy młodego osobnika. Być może w ten sposób się bawi. Gdybyśmy mieli do czynienia ze starszym można byłoby przypuszczać, że zobaczył swój cień w wodzie i potraktował to jako zagrożenie. A łoś gdy czuje zagrożenie jest niespokojny. Potrafi nawet zaatakować człowieka - mówi Wojciech Świtecki, nadleśniczy Nadleśnictwa Dojlidy.
Na profilu facebookowym leśników dostępne są filmy z cyklu "Tajemnice leśnych mokradeł", których głównym bohaterem jest łoś zwany Kacperkiem.
"Może zgubił telefon"
Zwierzę biega po bagnie, jakby "walczyło" z wodą. Gdy ta pluska, próbuje kopać w - pojawiające się w tafli - koła. Internauci komentujący jeden z filmów na platformie X (dawniej Twitterze) żartują, że łoś "zadeptał wszystkie krokodyle na Podlasiu", albo "zgubił telefon". Inni piszą, że ma frajdę czy też, że ma coś z człowieka, bo "złapała go typowa ludzka głupawka".
- Też to czytałem – uśmiecha się nadleśniczy.
ZOBACZ TEŻ: Jeleń zaplątał się w huśtawkę
Nadleśniczy: dobry sposób na popularyzację wiedzy o przyrodzie
Dodaje, że są też filmy, na których oprócz Kacperka widać jeszcze dwa inne łosie.
- Uważam, że to dobry sposób na popularyzację wiedzy o przyrodzie. Człowiek na co dzień nie widzi takich sytuacji – zaznacza.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Jaśkiewicz/ Nadleśnictwo Dojlidy