Starszy kapitan Paweł Leszczyński, zastępca Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej przekazał, że zgłoszenie o pojawieniu się ognia wpłynęło w nocy z piątku na sobotę (28 lutego/1 marca).
- Na miejsce zostały zadysponowane znaczne siły i środki. Gdy strażacy dojechali, zastali rozwinięty pożar. Ogniem objęte było około dwa tysiące metrów kwadratowych. Z przylegającego do warsztatu budynku baru, hotelu i kolejnego warsztatu samochodowego ewakuowano 12 osób - wyjaśnił. - Z pobliskich budynków ewakuowano kolejne 13 osób ze względu na gazy pożarowe - dodał.
W kulminacyjnym momencie na miejscu działało 80 strażaków. Nikt nie został poszkodowany.
Doszczętnie spłonął warsztat samochodowy z wyposażeniem i hotel, który znajdował się nad warsztatem. Ogień strawił także wnętrze baru.
CZYTAJ TEŻ: Zamknął w mieszkaniu byłą partnerkę z jej ojcem, podpalił kamienicę i obserwował pożar
Autorka/Autor: MR
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KW PSP Białystok