Jadący obwodnicą Krasnegostawu 27-letni motocyklista uderzył w bok wyjeżdżającego z drogi podporządkowanej forda. Siła uderzenia była tak duża, że auto przewróciło się na bok. W wypadku zginął motocyklista i 40-latka kierująca fordem.
Do tragedii doszło we wtorek (22 czerwca) po godzinie 18 na skrzyżowaniu ulic Sokołowskiego i Bojarczuka w Krasnymstawie (woj. lubelskie). Ze wstępnych ustaleń wynika, że 27-letni mieszkaniec gminy Krasnystaw uderzył, jadąc motocyklem, w bok wyjeżdżającego z drogi podporządkowanej forda.
- Siła uderzenia była tak duża, że auto przewróciło się na bok. Kierująca autem osobowym 40-letnia mieszkanka Krasnegostawu oraz motocyklista zostali przetransportowani do szpitala, gdzie pomimo prowadzonych czynności ratunkowych nie udało się uratować ich życia - mówi komisarz Piotr Wasilewski z zespołu prasowego lubelskiej policji.
Policja: apelujemy o bezpieczną i rozważną jazdę
Policja, pod nadzorem prokuratury, wyjaśnia okoliczności wypadku.
- Apelujemy do wszystkich kierowców o bezpieczną i rozważną jazdę. Pamiętajmy, że motocyklistów podobnie jak rowerzystów nie chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria samochodowa. Ich bezpieczeństwo na drodze zależy od ich rozsądku, rozwagi, wyobraźni oraz dostosowania techniki jazdy do prędkości i warunków panujących na drodze – przestrzega kom. Wasilewski.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska policja