Rolnicy o propozycjach rządu PiS: Nie wierzymy w żadne obietnice, chcemy konkretnych działań

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl
Reakcja protestujących rolników w Hrubieszowie na propozycje PiS
Reakcja protestujących rolników w Hrubieszowie na propozycje PiS
wideo 2/7
Reakcja protestujących rolników w Hrubieszowie na propozycje PiS

Rząd reaguje na protesty rolników i zapowiada wprowadzenie całkowitego zakazu przywozu do Polski produktów rolno-spożywczych z Ukrainy oraz kolejne dopłaty. Rolnicy odpowiadają, że nie chcą obietnic, a konkretnych działań. - Prezes Kaczyński powinien zagonić swoich posłów do pracy, a nie jeździć i tak naprawdę siać dalej propagandę, bo z tego nic nie wynika - skomentował na antenie TVN24 Jarosław Miściur, szef Agrounii w Lublinie.

Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki i minister rolnictwa Robert Telus podczas spotkania wyborczego w gminie Łyse ogłosili w sobotę wprowadzenie całkowitego zakazu przywozu do Polski produktów rolno-spożywczych z Ukrainy, wprowadzenie dopłat do kupowanych przez rolników nawozów i podniesienie dopłat do paliwa rolniczego, zobowiązał się też do przeprowadzenia skupu interwencyjnego zbóż po cenie minimalnej, która ma wynieść 1400 złotych za tonę.

Rolnicy nie wierzą w obietnice rządu: "Chcemy konkretnych działań"

- Nie wierzymy w żadne obietnice, chcemy konkretnych działań. Głównie chodzi o przywrócenie cła na produkty rolno-spożywcze, które przyjeżdżają z Ukrainy. To rozwiąże problemy rolników - skomentował obietnice rządu na antenie TVN24 Jarosław Miściur, przewodniczący Agrounii w Lubelskiem, który razem z innymi rolnikami protestuje w Hrubieszowie.

Przypomniał, że rolnicy od dawna sygnalizowali przedstawicielom rządu problem i apelowali o wdrożenie uszczelnień na granicy polsko-ukraińskiej. - My od czerwca czekamy na rozwiązania. Wskazaliśmy problem, mówiliśmy, do czego może dojść, niestety władza nie słuchała. Udawała, że problemu nie ma. Dzisiaj rolnicy są w bardzo trudnej sytuacji i mamy tego efekty - mówił reporterowi TVN24 Jarosław Miściur. 

W obietnice rządu, jak przyznał w rozmowie z reporterem TVN24, rolnicy nie wierzą. - Takie słowa padały już wielokrotnie, mówił to minister Kowalczyk, obecny minister, a my jesteśmy świadkami, że nawet przed chwilą wjechało (z Ukrainy do Polski - przyp. red.) kilkadziesiąt wagonów, w każdym wagonie po 70 ton zboża i ukraińskiej pszenicy - kontynuował działacz Agrounii.

Odniósł się też do sobotniego wystąpienia prezesa Kaczyńskiego. - Dzisiaj Kaczyński robi konwencję wsi, przyjął taktykę dawnej propagandy, widać, że jest to - można powiedzieć - twór poprzedniego systemu, którego polityka polega tylko i wyłącznie na propagandzie, na obietnicy i na sianiu zamętu. Bo dzisiaj to, że pokażą prezesa Kaczyńskiego, który mówi coś do rolników - bez obecności rolników, to z tego nic nie wynika. Ten człowiek powinien zagonić swoich posłów do pracy, a nie jeździć i tak naprawdę siać dalej propagandę - powiedział.

Reakcja protestujących rolników w Hrubieszowie na propozycje PiS
Reakcja protestujących rolników w Hrubieszowie na propozycje PiS

W Hrubieszowie na Lubelszczyźnie protest rozpoczął się w środę 12 kwietnia. Początkowo rolnicy chcieli blokować tory, po których do Polski wjeżdża zboże z Ukrainy, ale policjanci - tłumacząc się względami bezpieczeństwa - ich tam nie wpuścili, protestujący gromadzą się więc przy przejeździe kolejowym.

Jak przekazał w sobotę na antenie TVN24 reporter Mateusz Grzymkowski, przejazd kolejowy nadal blokuje policja, rozstawione zostały barierki. - Rolnicy mówią, że nie zgadzają się i zaskarżą decyzję policji, bo chcą wejść na tory i zablokować przejazd tak, aby żaden pociąg z ukraińskim zbożem dalej w Polskę nie pojechał - przekazał reporter.

"Będziecie klęczeć i błagać o bułkę od rolnika!" - rolnicy starli się z policjantami

Gdy przez przejście przejeżdżał pociąg towarowy z Ukrainy, doszło do przepychanek z policją. Rolnicy chcieli zatrzymać skład, a funkcjonariusze zablokowali przejście. Rolnicy wznosili okrzyki. "Będziecie klęczeć i błagać o bułkę od rolnika!" - krzyknął jeden z nich. "Ten syf wjeżdża do Polski, a wy w miastach jecie ten chleb" - mówił kolejny pokazując załadowany pociąg.

Przepychanki rolników z policją w Hrubieszowie, 15.04.2023
Przepychanki rolników z policją w Hrubieszowie, 15.04.2023

Czytaj też: Rolnicy protestują przy granicy. "Spali w autach i traktorach"

Hrubieszów. Rolnicy rozstawili namioty i koksowniki

W sobotę w proteście uczestniczyło kilkudziesięciu rolników, gromadzą się przy torach. Mają ze sobą transparenty, flagi Polski, rozstawili namioty i koksowniki. - Na razie nie zanosi się na to, aby ta sytuacja w jakikolwiek sposób się zmieniła. Rolnicy - jak mówią - nie spodziewają się niczego konkretnego od rządu. Wiedzą że dzisiaj w Łysych będzie Jarosław Kaczyński, ale mówią, że jest to wyłącznie propaganda i nie wierzą, że jakiekolwiek postulaty padną podczas tego spotkania - relacjonował reporter TVN24.

Kolejny dzień protestów rolników w Hrubieszowie TVN24

Konieczne "natychmiastowe działania"

Protest odbywa się rotacyjnie. Na miejscu są też całe rolnicze rodziny. Przed kamerą TVN24 protestujący mówili o swojej trudnej sytuacji, po raz kolejny zaapelowali do rządu o podjęcie natychmiastowych działań, które skutecznie zablokują transport ukraińskiego zboża do Polski. - Politycy Prawa i Sprawiedliwości powinni natychmiast podjąć odpowiednie działania - powiedział jeden z rolników.

Przypomniał, że o sytuacji polskich rolników obóz rządzący wiedział od dawna. Dodał, że na konkretne działania rządu rolnicy czekają od czerwca 2022 roku. - Decyzje powinny zostać podjęte już, natychmiast. Tutaj ludzie mokną, marzną, walczą o swoje gospodarstwa, walczą o swój byt. Tutaj są zgromadzone całe rodziny, prowadzą gospodarstwa pokoleniowe, które dzisiaj są na skraju upadku - mówił. 

Kolejny dzień protestów rolników w Hrubieszowie TVN24

Rolnicy zapowiedzieli przedłużenie protestu w Hrubieszowie

Jak przekazał na antenie TVN24 reporter Mateusz Grzymkowski, rolnicy zapowiedzieli, że protest zostanie przedłużony do piątku. Jeśli do tego czasu postulaty rolników nie zostaną spełnione, protest zostanie przedłużony.

Protestujący domagają się przywrócenia ceł na zboże sprowadzane z Ukrainy. Nie chodzi jednak tylko o zboże, bo jak podkreślają, problemy mają też np. producenci drobiu czy kukurydzy.

Czytaj też: Zboże techniczne z Ukrainy sprzedane jako polskie spożywcze. Jest śledztwo

Autorka/Autor:ms/tok

Źródło: TVN24, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24