Policjanci z nieoznakowanego radiowozu nagrali kierowcę bmw, który przekroczył dopuszczalną prędkość o blisko 60 kilometrów na godzinę. Jechał tuż za karetką na sygnale. Skończyło się nie tylko na mandacie i punktach karnych, ale też na utracie prawa jazdy.
Wszystko działo się w poniedziałek (31 maja) w miejscowości Góry (woj. lubelskie) na trasie z Markuszowa do Nałęczowa.
- Kierowca chciał skorzystać z tego, że jechała przed nim karetka na sygnale. Przekroczył dozwoloną prędkość o blisko 60 kilometrów na godzinę – mówi podkomisarz Ewa Rejn-Kozak z Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Kierowcą był mieszkaniec gminy Nałęczów
Sytuacja została nagrana przez policjantów z nieoznakowanego radiowozu. Kierowcą bmw okazał się mieszkaniec gminy Nałęczów.
- Jego jazda zakończyła się mandatem, punktami karnymi i utratą prawa jazdy – zaznacza podkomisarz Rejn-Kozak.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Puławy