Wypadek z udziałem policjanta. "Ze wstępnych ustaleń wynika, że wina leży po jego stronie"

BMW musiało odbić na przeciwległy pas. Uderzyło w autobus
Policjant prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa
Źródło: Kolizyjne Podlasie

Kierujący prywatnym oplem policjant prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa. Jadące drogą główną bmw musiało odbić na przeciwległy pas ruchu. Zderzyło się z autobusem. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Do wypadku doszło w niedzielę (21 marca) po godz. 10 w Białymstoku. Policjant czasie wolnym od służby wyjeżdżając prywatnym oplem z Łąkowej prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy bmw, który jechał Towarową. Ten musiał odbić na przeciwległy pas ruchu, przez co zderzył się czołowo z autobusem miejskim, który na szczęście jechał akurat bez pasażerów.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że wina leży po stronie policjanta – mówi podkomisarz Edyta Wilczyńska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Bmw musiało odbić na przeciwległy pas. Uderzyło w autobus
Bmw musiało odbić na przeciwległy pas. Uderzyło w autobus
Źródło: Kolizyjne Podlasie

"Wszyscy kierujący byli trzeźwi"

- Wszyscy kierujący byli trzeźwi. Dwie osoby trafiły do szpitala. Chodzi o kierowcę oraz pasażera z bmw – informuje podkom. Wilczyńska.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Policja wyjaśniała na miejscu szczegóły wypadku. Przekazała sprawę do prokuratury.

Czytaj także: