Barokowa szachownica, czyli pawilon włoski na zapleczu Pałacu Branickich odnowiony  

Wyremontowany pawilon włoski na zapleczu Pałacu Branickich
Aula Nobilium Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku
Źródło: Uniwersytet Medyczny w Białymstoku

Odnowiono właśnie pawilon włoski na terenie dawnych boskietów przy Pałacu Branickich w Białymstoku. Prace polegały między innymi na renowacji tynków i sztukaterii. Uwagę zwraca czarno-biała posadzka. Oryginalny pawilon powstał prawdopodobnie w latach 60. XVIII wieku. Tak jak reszta założenia pałacowego, ucierpiał podczas II wojny światowej. W 1959 roku został zrekonstruowany.  

- Pawilon został zaprojektowany przez Johanna Sigmunda Deybela, jednego z nadwornych architektów hetmana Jana Klemensa Branickiego i jednego z najważniejszych architektów polskiego późnego baroku. Projektował między innymi Pałac Saski w Warszawie czy południowe skrzydło Pałacu w Wilanowie – mówi białostocki historyk Andrzej Lechowski.  

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE>>>

Przy pawilonie rozciągały się boskiety 

Oryginalny pawilon powstał na zapleczu Pałacu Branickich prawdopodobnie w latach 60. XVIII wieku, w ramach trwającego od lat 30. formowania się boskietów.  

– Dziś z tego barokowego założenia pozostały przerośnięte samosiejki z XIX wieku. Przez tę zmianę najbliższego otoczenia, nawet odnowiony pawilon nie robi już takiego wrażenia, jak w czasach Branickich. Niemniej to bardzo dobrze, że prace zostały przeprowadzone. W ostatnich latach wygląd pawilonu pozostawiał wiele do życzenia - podkreśla historyk.  

Prace pochłonęły niemal dwa miliony złotych

Prace polegały m.in. na uzupełnieniu i naprawie ścian, wykonaniu tynków renowacyjnych i sztukaterii oraz impregnacji powierzchni. Zadbano także o wzmocnienie fundamentu i cokołu. Wykonano również nowe schody i okładziny z piaskowca oraz posadzki z gresu. Inwestycja (licząc z odnowieniem ok. 150-metrowego fragmentu ogrodzenia) pochłonęła milion 977 tys. zł.  

– Pałac i Ogród Branickich to wizytówka Białegostoku. Przeprowadzone prace pozwoliły odnowić i uatrakcyjnić to miejsce, tak chętnie odwiedzane przez mieszkańców i turystów – mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. 

Flora, Ceres, Bachus i Saturn stanęli w pałacowych fontannach, u ich stóp leży lawa.

Oryginalne ogrodzenie było prawdopodobnie starsze 

Prace trwały kilka miesięcy. Prowadzone były pod okiem wojewódzkiej konserwator zabytków prof. Małgorzaty Dajnowicz.  

- Obecny pawilon z okazałymi filarami jest rekonstrukcją zrealizowaną w 1959 roku. Natomiast ogrodzenie zespołu rezydencjonalnego Branickich wykonano stosunkowo wcześnie, być może nawet w latach 30. XVIII wieku. Było to ogrodzenie na niektórych odcinkach murowane, na innych – drewniane. Obecny mur ogrodzeniowy, na odcinku od pawilonu włoskiego do narożnika przy ulicy Akademickiej, również pochodzi z czasów powojennej odbudowy – mówi.  

Źródło: Google Maps
Czytaj także: