Trzy kilometry płotu otoczą plac Gołębi - już dziś wolontariusze rozstawiają metalowe elementy. Ciężarówami przyjechały też kable. W pierwszy dzień budowy wrocławskiej strefy kibica praca na rynku wre.
- Trwa dostawa kontenerów, instalacji elektyrcznych, mobilnych sanitariatów i ogrodzeń - mówi reporterowi TVN24 jedna z pracujących przy budowie osób.
300 ton stali, 30 km kabli
Praca potrwa tu do 6 czerwca - przy Ratuszu powstaną scena, trybuny dla VIP-ów, ekrany dla widzów, punkty gastronomiczne i namioty medyczne. Żeby móc zamontować wszystkie elementy strefy kibica, do ścisłego centrum trzeba będzie zwieźć trzysta ton stali i trzydzieści kilometrów kabli.
- Strefa kibica obejmie zasięgiem rynek, plac Solny, ulicę Świdnicką i teren sąsiadujący z Kościołem Garnizonowym - tłumaczy Ania Bytońska z wrocławskiego urzędu miasta.
Tylko pięć godzin wolnego od pracy dziennie
Mimo, że praca będzie na całym tym terenie trwała całymi dniami, a dostawy sprzętu będą dojeżdżać od 7.00 rano nawet do 2.00 w nocy, magistrat zapewnia że żaden urząd, biuro, restauracja czy lokal nie będą odcięte od świata. Płot oddzielający strefę kibica stanie w odległości czterech metrów od ogródków.
Mogą być jednak problemy z hałasem i korki na uliczkach w ścisłym centrum.
Autor: Olga Bierut//mz / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | Dawid Wawrzyszyn