Akcja jak z filmu rozegrała się w jednym z supermarketów na terenie Bystrzycy Kłodzkiej (woj. dolnośląskie). Poszukiwany za kradzieże wpadł podczas zakupów, a schwytał go policjant po służbie, który wykazał się fotograficzną pamięcią.
Do zdarzenia doszło w środę około godziny 20.00. Mundurowy w czasie wolnym od służby wybrał się na zakupy. Nie spodziewał się, że podczas wypełniania domowych obowiązków schwyta rabusia, którego od jakiegoś czasu poszukiwał wymiar sprawiedliwości. – Funkcjonariusz nagle zobaczył znanego mu z policyjnych kartotek 21-letniego mężczyznę – informuje podinsp. Wioletta Martuszewska z kłodzkiej policji.
Zatrzymał i oddał w ręce kolegów
Po rozpoznaniu poszukiwanego akcja potoczyła się bardzo szybko. - Policjant bez wahania przeskoczył przez regał z warzywami i zatrzymał 21-latka. Następnie wyprowadził go z sali sprzedażowej i wezwał patrol, który odwiózł poszukiwanego do policyjnego aresztu – relacjonuje Martuszewska. 21-latek był ścigany przez kłodzki sąd za to, że nie stawił się do odbycia kary za szereg kradzieży, których dokonał wcześniej. Mężczyzna miał na swoim koncie dwa wyroki. Został już doprowadzony do zakładu karnego. Bohaterski mundurowy od 5 lat pracuje w bystrzyckiej prewencji. – To oczywiście czyn godny pochwały, ale policjantem jest się przez całe życie – stwierdza Martuszewska.
Do zdarzenia doszło w jednym z bystrzyckich sklepów:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: tam/i / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | davdibiase