Stolica Dolnego Śląska już za kilka dni zaprosi kibicujących do ścisłego centrum miasta. - Chcemy się pokazać z jak najlepszej strony - mówi magistrat, a reporter TVN24 sprawdza, jak będzie można się bawić we wrocławskiej strefie kibica.
Strefa ma być gotowa 6 czerwca - na ten dzień zaplanowano montaż ostatnich elementów. Co potem?
- Zmieścić się tu może 30 tysięcy osób na raz, a dla wszystkich wstęp będzie darmowy - mówił na antenie TVN24 Tomasz Kanik.
Pierogi, smalec i barszcz
Poza transmisjami na żywo ze wszystkich rozgrywanych w czasie mistrzostw meczów, w strefie kibica pojawią się kąciki z typowym polskim jedzeniem, będzie też miejsce zabaw dla dzieci i gry dla dorosłych.
- Strefa będzie też przyciągać koncertami. Kibice będą mogli posłuchać wrocławianina LUCa, Ewy Bem, Urszuli, Maryli Rodowicz, czy Ewy Farny - mówi Kanik. Największą gwiazdą, i jedyną, na której koncert będzie trzeba wykupić bilet, to Duran Duran.
Strefa nie dla monet
We wrocławskiej strefie kibica, tak jak prawie we wszystkich innych, nieprzydatna będzie gotówka. Organizatorzy chcą w ten sposób zmniejszyć kolejki i przyspieszyć obsługę.
- Płacić będzie można jedynie kartami zbliżeniowymi - mówi Kanik. - Jeśli ktoś takiej nie ma, będzie mógł odebrać przy stoiskach PKO przed strefą i płacić po doładowaniu.
Strefa kibica będzie otwarta przez cały czas turnieju. Organizatorzy zapraszają kibiców od poniedziałku do piątku między 15.00 a północą, a w weekend - od 12.00 do północy.
Autor: bieru/mz / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław