Wielkie porządki, do usunięcia dwa miliony worków z piaskiem

W czasie alarmu przeciwpowodziowego we Wrocławiu pojawiło się dwa miliony worków z piaskiem. Rzecznik Ekosystemu Piotr Krejner poinformował, że na terenie miasta pojawiło się prawie 1,5 miliona worków z piaskiem, kolejnych 500 tys. zostało rozłożonych na wałach przez Wody Polskie.

Kiedy zagrożenie w stolicy Dolnego Śląska minęło, część worków została przetransportowana do gmin, które czekały na przejście fali kulminacyjnej na Odrze. Wtedy z Wrocławia wyjechało w sumie 28 tysięcy worków m.in. do powiatu wołowskiego, głogowskiego, a także do województwa lubuskiego.

Duża część worków z piaskiem przez tygodnie leżała na wrocławskich ulicach. "W pierwszym tygodniu po alarmie powodziowym Ekosystem usunął worki z kluczowych arterii Wrocławia. W kolejnych tygodniach z chodników i miejsc ich większego zgromadzenia" - informuje rzecznik.

Dzięki wsparciu żołnierzy WOT, żołnierzy zawodowych oraz innych podwykonawców większość worków została już przetransportowana do depozytu przeciwpowodziowego przy ulicy Wyboistej, trafiło tam ok. 30 000 ton piasku. - Ponieważ każdy worek różni się wagą, ciężko jest oszacować, ile dokładnie mamy się go jeszcze spodziewać. Ale może to być ok. 10 000 ton - informuje Krejner.

W niektórych miejscach worki z piaskiem nadal są zauważalne. Dotyczy to również centrum Wrocławia.

"Weszliśmy w trzeci etap usuwania worków i od 14 października rozpoczęliśmy podstawianie kontenerów na wrocławskich osiedlach. To odpowiedź na prośby mieszkańców i kolejny element systemowego pozbywania się worków z piachem z przestrzeni publicznych Wrocławia. Obecnie mamy wyznaczonych ponad 50 lokalizacji, a harmonogram podstawień kontenerów jest dostępny na naszej stronie internetowe" - wyjaśnia.

Ekosystem - firma, która jest odpowiedzialna za porządek we Wrocławiu, przypomina, że worki z piachem nie są odpadem. Magazynowany piach będzie w przyszłości wykorzystany na cele przeciwpowodziowe.