Przejechał dwa razy na czerwonym świetle. Został nagrany przez policję. "Tłumaczył, że spieszy się do pracy"

Dwa razy przejechał na czerwonym świetle
27-latek dwa razy przejechał na czerwonym świetle
Źródło: Policja Wrocław

Policjanci z grupy SPEED z Wrocławia, zatrzymali mężczyznę, który dwa razy przejechał na czerwonym świetle. Wykroczenia 27-letniego mieszkańca gminy Długołęka zostały nagrane przy użyciu policyjnego wideorejestratora zainstalowanego w nieoznakowanym radiowozie. Na nagraniu widać jak na jednym ze skrzyżowań w Mirkowie, na widok zmiany cyklu świetlnego, kierowca, zamiast zwolnić i się zatrzymać dodaje gazu. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że spieszy się do pracy.

Do zdarzenia doszło w czwartek (14 lipca). Policjanci z grupy SPEED patrolowali drogi pod Wrocławiem. Na jednej z nich w miejscowości Mirków, na jednym ze skrzyżowań, zauważyli pędzące osobowe volvo, którego kierujący na widok zmiany cyklu świetlnego zamiast zwolnić i się zatrzymać - dodał gazu. - Funkcjonariusze przy pomocy wideorejestratora, w który wyposażony jest nieoznakowany radiowóz, nagrali, jak 27-latek przejeżdża na dwóch czerwonych światłach - opowiada sierż. szt. Rafał Jarząb z komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Dodaje, że kierowca tłumaczył mundurowym, że spieszy się do pracy.

412-145332
Kierowca zamiast się zatrzymać, przyspieszył. Wszystko nagrała policyjna kamera

Wysoki mandat i punkty karne

- 27-latek za swoją nieodpowiedzialną jazdę został ukarany mandatem w wysokości tysiąca złotych, musi też dopisać do swojego konta 12 punktów karnych - przekazał sierż. szt. Rafał Jarząb.

Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że spieszy się do pracy
Dwa razy przejechał na czerwonym świetle
Źródło: Policja Wrocław

Policjanci przypominają, że nie tylko nadmierna prędkość jest wciąż jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, do których dochodzi na polskich drogach. Również przejazd na czerwonym świetle może doprowadzić do poważnego zdarzenia drogowego.

Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że spieszy się do pracy
Czytaj także: