Dmytro zmarł w izbie wytrzeźwień. Prokuratura chce kar bezwzględnego pozbawienia wolności

Źródło:
PAP
Rodzina zmarłego 25-latka: nigdy nie był agresywny po alkoholu
Rodzina zmarłego 25-latka: nigdy nie był agresywny po alkoholuTVN24
wideo 2/4
Rodzina zmarłego 25-latka: nigdy nie był agresywny po alkoholuTVN24

Prokuratura domaga się kar od siedmiu miesięcy więzienia w zawieszeniu do sześciu lat bezwzględnego pozbawienia wolności dla oskarżonych w sprawie śmierci 25-letniego obywatela Ukrainy we Wrocławskim Ośrodku Pomocy Osobom Nietrzeźwym. Na ławie oskarżonych w tej sprawie zasiadają czterej byli policjanci, trzej opiekunowie, lekarz i kierownik zmiany ośrodka.

W piątek rozpoczęły się mowy końcowe w sprawie 25-letniego Dmytra N., obywatela Ukrainy, który w lipcu 2021 roku zmarł w izbie wytrzeźwień. Sędzia Marcin Myczkowski zamknął przewód sądowy.

Prokurator Hubert Kołtuniak z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie najsurowszych kar domaga się dla trojga byłych policjantów, jednego z opiekunów oraz lekarki – od roku do sześciu lat bezwzględnego więźnia oraz od trzech do dziewięciu lat zakazu pracy w policji i na stanowiskach opiekuna i lekarza w izbie wytrzeźwień. Dla pozostałych oskarżonych prokuratura chce kar od siedmiu miesięcy do roku więzienia w zawieszeniu. Wszyscy oskarżeni – jak wnioskuje prokurator – powinni też solidarnie zapłacić nawiązkę rodzinie zmarłego 25-letniego Dmytro N. w kwocie 200 tys. zł.

W mowie końcowej prokurator szczegółowo opisał wydarzenia z lipca 2021 r., w efekcie których – jak podkreśla oskarżenie – 25-letni mężczyzna zmarł. "Na nagraniu z monitoringu izby wytrzeźwień widać, jak pokrzywdzony na początku walczy, by się wyswobodzić, a później walczył tak naprawdę o życie, o każdy oddech, będąc przygniatanym przez pięć osób" – mówił prokurator.

Dodał, że Dmytro N. był "ofiarą celowo atakowaną, a nie napastnikiem". "Każdy z pięciu oskarżonych, którym zarzucono pobicie i znęcanie się nad Dmytro N., zrealizował część znamion składających się na opis czynu zabronionego, zaś ich suma stanowiła pełną realizację przestępstwa, którego konsekwencją była śmierć pokrzywdzonego" - mówił prokurator.

W piątek mowy końcowe zakończył prokurator oraz oskarżyciele posiłkowi. Mowy obrońców rozpoczną się 23 maja.

Podczas poprzedniej, kwietniowej rozprawy sędzia Myczkowski wznowił przewód sądowy i poinformował, że sąd rozważa w stosunku do pięciu oskarżonych zmianę kwalifikacji czynu z pobicia skutkującego śmiercią na nieumyślne spowodowanie śmierci. - To propozycja zakwalifikowania czynu zagrożonego dużo mniejszą karą pozbawienia wolności - powiedział wówczas dziennikarzom prok. Kołtuniak. Sąd podejmie decyzję co do zaproponowanej zmiany podczas ogłaszania wyroku w tej sprawie.

ZOBACZ: Dziewięć osób, byli policjanci i pracownicy izby wytrzeźwień, odpowie za śmierć Dmytra.

Wcześniej kilka godzin siedział spokojnie w autobusie

Nagranie z kamer monitoringu wrocławskiego autobusu
Nagranie z kamer monitoringu wrocławskiego autobusu TVN24

Do wydarzeń opisanych w akcie oskarżenia doszło 30 lipca 2021 r. Policję powiadomili ratownicy pogotowia ratunkowego wezwani do interwencji na przystanku MPK we Wrocławiu. Zdaniem służb pijany mężczyzna był agresywny. Nie było wskazań, by musiał trafić do szpitala, więc funkcjonariusze zawieźli go do izby wytrzeźwień, gdzie 25-letni Dmytro N. zmarł. Obywatel Ukrainy miał być bity, duszony, użyto wobec niego pałki i gazu.

Według zeznań oskarżonych 25-letni mężczyzna był agresywny, atakował policjantów i opiekunów, nie podporządkowywał się poleceniom. Ugryzł też ratownika w palec. Dlatego próbowano go zapiąć w tzw. pasy na łóżku, ale w trakcie tych czynności doszło do nagłego zatrzymania krążenia i mimo reanimacji Ukrainiec zmarł – wynika z zeznań złożonych w śledztwie i podtrzymanych przez oskarżonych podczas procesu.

O co zostali oskarżeni

Śledztwo w tej sprawie ostatecznie poprowadziła Prokuratura Okręgowa w Szczecinie. Według prokuratury "trzech funkcjonariuszy policji oraz dwóch opiekunów – ratowników medycznych w pomieszczeniu Wrocławskiego Ośrodka Pomocy Osobom Nietrzeźwym we Wrocławiu przekroczyło swoje uprawnienia w zakresie stosowania środków przymusu bezpośredniego". Według śledczych działali wspólnie i w porozumieniu.

"Wzięli bowiem udział w pobiciu i znęcali się fizycznie nad prawnie pozbawionym wolności pokrzywdzonym, wobec którego po przyjęciu i obezwładnieniu przy użyciu pasów stosowali przemoc fizyczną. Polegała ona m.in. na dociskaniu głowy, górnej części ciała oraz nóg pokrzywdzonego do materaca łóżka, dociskaniu kolanem górnej części ciała i dolnej części pleców pokrzywdzonego, siadaniu na leżącym pokrzywdzonym i dociskaniu go całym ciężarem do materaca, uderzaniu ręką i pięścią w okolice lędźwi oraz głowy lub obręczy barkowej, uciskaniu rękoma szyi pokrzywdzonego, biciu pałką typu tonfa w okolice dolnej części pleców" – podała szczecińska prokuratura w akcie oskarżenia.

PRZECZYTAJ: Śmierć 25-latka we wrocławskiej izbie wytrzeźwień. Zatrzymano osiem osób.

Wrocławski Ośrodek Pomocy Osobom NietrzeźwymTVN24 Wrocław

Utrudniło to, zdaniem prokuratury, pokrzywdzonemu swobodne oddychanie i w rezultacie doprowadziło do jego śmierci w wyniku gwałtownego uduszenia.

Inny policjant, jako świadek zdarzenia, "nie podjął żadnych działań uniemożliwiających stosowanie wobec pokrzywdzonego przemocy fizycznej". Lekarka, która 30 lipca 2021 r. pełniła dyżur w ośrodku "zaniechała sprawowania właściwego nadzoru nad pokrzywdzonym i nie podjęła decyzji o zaprzestaniu stosowania wobec niego przymusu bezpośredniego przez funkcjonariuszy policji i opiekunów, czym nieumyślnie spowodowała jego śmierć w wyniku gwałtownego uduszenia".

Z kolei dwie pracownice ośrodka – osoba wykonująca obowiązki opiekunki depozytariusza i kierownik zmiany, gdy ratownicy medyczni uznali czynności ratunkowe za bezskuteczne, "podżegały ich do utrudnienia postępowania karnego związanego z nieumyślnym spowodowaniem śmierci poszkodowanego, a także do poświadczenia nieprawdy w karcie zlecenia wyjazdu zespołu ratownictwa medycznego i karcie medycznych czynności ratunkowych" – podała prokuratura.

Próby tuszowania sprawy

Kobiety miały nakłaniać ratowników, aby zabrali ciało pokrzywdzonego do karetki i stwierdzili zgon dopiero w niej lub po przewiezieniu na izbę przyjęć lub szpitalny oddział ratunkowy, "a także do potwierdzenia w karcie zlecenia wyjazdu i karcie medycznych czynności ratunkowych nieprawdy w części dotyczącej opisu podjętych działań i godziny odstąpienia od medycznych czynności ratunkowych, jak też czasu nastąpienia zgonu".

Byłym policjantom i ratownikom grozi kara od roku do lat 10 lat więzienia. Pozostałym - od trzech miesięcy do pięciu lat.

Autorka/Autor:SK/gp

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: monitoring

Pozostałe wiadomości

W niedzielę do Polski dotrze niż genueński, który przyniesie ze sobą deszcz. Opady, tak potrzebne o tej porze roku, nie opuszczą nas tak szybko. W kolejnych dniach pojawią się w wielu regionach kraju. Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński sprawdził najnowsze prognozy, gdzie deszczu będzie najwięcej.

Niż genueński dotrze do Polski. Gdzie spadnie najwięcej deszczu

Niż genueński dotrze do Polski. Gdzie spadnie najwięcej deszczu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na dziewięć lat więzienia skazał Sąd Okręgowy w Krośnie 34-latkę, która śmiertelnie ugodziła nożem swojego 26-letniego znajomego. Kobieta twierdzi, że nie chciała go zranić ani zabić, a jedynie go "postraszyć", bo ten miał ją nachodzić.

"Chciała go tylko postraszyć", mężczyzna nie żyje. Wyrok

"Chciała go tylko postraszyć", mężczyzna nie żyje. Wyrok

Źródło:
tvn24.pl

Usługa wynajmu samochodu na krótki czas za pośrednictwem aplikacji (car-sharing) staje się coraz bardziej popularna w Europie i na świecie. Ale nie w Polsce. Jak zauważa Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) w ciągu 7 lat usługi, rynek w naszym kraju odnotował pięciokrotnie więcej nieudanych niż udanych debiutów w tej branży. W tym tygodniu o zawieszeniu poinformowała firma Panek.

Polacy niechętni tej usłudze. Kolejne firmy zawieszają działalność

Polacy niechętni tej usłudze. Kolejne firmy zawieszają działalność

Źródło:
PAP

W Wielkiej Brytanii zmarł Oleg Gordijewski, były pułkownik KGB, który w latach 80. przeszedł na stronę Zachodu - podały w piątek brytyjskie media. W 2007 roku został uhonorowany przez królową Elżbietę II. Miał 86 lat.

Nie żyje Oleg Gordijewski. Był podwójnym agentem

Nie żyje Oleg Gordijewski. Był podwójnym agentem

Źródło:
PAP

- Mamy pod domem różową hulajnogę - te słowa pięciolatka z okolic Zgierza, który zadzwonił na numer alarmowy 112, pomogły policjantom znaleźć troje potrzebujących pomocy maluchów. Dzieci były głodne, jedno z nich płakało. To jednak nie przeszkadzało spać pijanym rodzicom, którzy nie reagowali na chłopców. Po interwencji dzieci trafiły do pieczy zastępczej.

Głodny pięciolatek zadzwonił na 112. Rodzice spali pijani

Głodny pięciolatek zadzwonił na 112. Rodzice spali pijani

Źródło:
TVN24, KWP w Łodzi

W lesie w miejscowości Krzyżkówko (woj. wielkopolskie) znaleziono zbiornik, który może być kolejną częścią rakiety Falcon 9. Wcześniej w Wielkopolsce odnaleziono pięć takich zbiorników. Służby weryfikują zgłoszenie.

Znaleźli w lesie kolejny zbiornik "podobny do tych z rakiety"

Znaleźli w lesie kolejny zbiornik "podobny do tych z rakiety"

Źródło:
TVN24, PAP

Papież Franciszek planuje w niedzielę, pierwszy raz od pięciu tygodni, pojawić się publicznie i pomachać z okna rzymskiej kliniki Gemelli - poinformował Watykan.

Papież po pięciu tygodniach pokaże się publicznie. Komunikat

Papież po pięciu tygodniach pokaże się publicznie. Komunikat

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

98 na 100 prób nielegalnego przekroczenia granicy jest uniemożliwianych dzięki zdeterminowanej postawie naszych żołnierzy, straży granicznej i policji - powiedział premier Donald Tusk, który w sobotę wraz z szefami MON i MSWiA złożyli wizytę na granicy polsko-białoruskiej. Szef rządu dodał, że Polska dość skutecznie radzi sobie też z zatrzymywaniem przemytników imigrantów. - Polska dzięki wysiłkowi szczególnie naszych służb i wojska naprawdę się czuje dzisiaj bezpieczna - oświadczył.

"Osiągnęliśmy 98 procent skuteczności zatrzymań". Premier i ministrowie na granicy

"Osiągnęliśmy 98 procent skuteczności zatrzymań". Premier i ministrowie na granicy

Źródło:
PAP, TVN24

Osobom z Zespołem Downa oraz z diagnozami genetycznych chorób rzadkich będzie łatwiej uzyskać orzeczenie o niepełnosprawności. W tej sprawie pełnomocnik rządu do spraw osób niepełnosprawnych Łukasz Krasoń wydał nowe wytyczne dla zespołów orzeczniczych - poinformowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. "Koniec tłumaczenia rodziców przed komisją orzekającą, że ich dziecku znowu się nie poprawiło" - skomentował marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

"Koniec z państwem, które upokarza swoich obywateli". Są nowe wytyczne

"Koniec z państwem, które upokarza swoich obywateli". Są nowe wytyczne

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump zaprzeczył, by Elon Musk, szef Departamentu Efektywności Rządu, miał być w Pentagonie wtajemniczony w amerykańskie plany wojskowe na wypadek wojny z Chinami. Dostęp do ściśle strzeżonego planu oznaczałby gwałtowne rozszerzenie roli Muska w administracji Trumpa. Podsyciłby również pytania o konflikty interesów miliardera, który jako szef Tesli i SpaceX ma również interesy biznesowe w Chinach - zauważa Reuters.

"Nie chcę tego nikomu ujawniać". Trump o Musku i planach wojskowych

"Nie chcę tego nikomu ujawniać". Trump o Musku i planach wojskowych

Źródło:
PAP

Chcę, żeby Ukraina z tego wyszła. Chcę, aby Rosja z tego wyszła. Chcemy, aby wszyscy byli w pewnym stopniu zadowoleni, z porozumieniem, z którym wszyscy mogą żyć - powiedział specjalny wysłannik Donalda Trumpa Steve Witkoff w rozmowie z amerykańskim dziennikarzem Tuckerem Carlsonem. Witkoff niedawno złożył wizytę w Moskwie, gdzie spotkał się z Władimirem Putinem.

Co z zawieszeniem broni? Doradca Trumpa: chcemy porozumienia, z którym wszyscy mogą żyć

Co z zawieszeniem broni? Doradca Trumpa: chcemy porozumienia, z którym wszyscy mogą żyć

Źródło:
PAP

Prokuratura Okręgowa w Krośnie umorzyła śledztwo w sprawie śmierci biznesmena, współzałożyciela firmy Nowy Styl, Jerzego Krzanowskiego. Ciało mężczyzny znaleziono w czerwcu ubiegłego roku w lesie w Krościenku Wyżnym na Podkarpaciu, kilkaset metrów od jego domu.

Tajemnicza śmierć biznesmena z Podkarpacia. Zakończyło się śledztwo

Tajemnicza śmierć biznesmena z Podkarpacia. Zakończyło się śledztwo

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Oświadczenie Joanny Kuciel-Frydryszak, autorki bestsellerowych "Chłopek", która zagroziła wydawcy książki sądem w związku z dysproporcją w zarobkach, wywołała gorącą dyskusję o stanie portfeli polskich twórców. Kolejną, bo o problemach autorów wiadomo od lat. - Cała grupa społeczna coraz głośniej domaga się poprawy warunków pracy i płacy - mówi w rozmowie z tvn24.pl Grzegorz Jankowicz z Instytutu Książki.

"Idiotycznie tajny rynek"

"Idiotycznie tajny rynek"

Źródło:
tvn24.pl

George Foreman, legendarny amerykański pięściarz, zmarł w wieku 76 lat - poinformowała agencja Reutera, powołując się na oświadczenie rodziny sportowca.

George Foreman nie żyje. Legendarny pięściarz zmarł w wieku 76 lat

George Foreman nie żyje. Legendarny pięściarz zmarł w wieku 76 lat

Źródło:
Reuters

Polska 2050 mówi o tym, że chciałaby odmrożenia prac nadzwyczajnej komisji do spraw rozpatrzenia projektów aborcyjnych, tyle tylko, że w ugrupowaniu nie ma zgody co do legalnej aborcji do 12. tygodnia, a tego oczekują kobiety - mówiła w "Jeden na jeden" w TVN24 rzeczniczka klubu KO Dorota Łoboda. Dodała, że liczy na to, że gdy Rafał Trzaskowski będzie prezydentem, włączy się w negocjacje.

"Bardzo rozbieżne zdania" w koalicji. "Nie udało się dowieźć projektów aborcyjnych"

"Bardzo rozbieżne zdania" w koalicji. "Nie udało się dowieźć projektów aborcyjnych"

Źródło:
TVN24, PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 450 milionów złotych. W Polsce najwyższe wygrane to te piątego stopnia, 29 osób wygrało ponad 37 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 21 marca 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot wciąż rośnie

Kumulacja w Eurojackpot wciąż rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Zorza polarna zalśniła nad naszymi głowami w nocy z piątku na sobotę. W obserwacjach sprzyjała pogoda - niebo nad Polską było bezchmurne. Z pogodnej aury skorzystali Reporterzy24, którzy uwiecznili to piękne zjawisko.

"Światła północy" zabarwiły niebo nad Polską

"Światła północy" zabarwiły niebo nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Środkowa Hiszpania znalazła się pod wodą po ulewach, jakie nad kraj przyniosła burza Martinho. W piątek pod wodą znalazła się część miasta Avila, gdzie woda zalała dom opieki dziennej i konieczne były ewakuacje. W Madrycie władze z niepokojem obserwowały rosnący stan wody rzeki Manzanares.

Hiszpania pod wodą. Problemy z dojazdem do Madrytu

Hiszpania pod wodą. Problemy z dojazdem do Madrytu

Źródło:
Reuters, El Pais, 20 Minutos

Ich misja na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) wydłużyła się o 278 dni. Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że astronauci otrzymają zapłatę za dodatkowy czas pracy. Dodał, że jak będzie trzeba, to pokryje koszty z własnej kieszeni.

Trump: jeśli będę musiał, zapłacę z własnej kieszeni

Trump: jeśli będę musiał, zapłacę z własnej kieszeni

Źródło:
PAP

Lotnisko Heathrow wróciło w sobotę do normalnego funkcjonowania - poinformowały władze portu. Branża turystyczna próbuje podnieść się po awarii, która na niemal cały dzień sparaliżowała jedno z najbardziej ruchliwych lotnisk na świecie. Incydent może kosztować ją grube miliony. Pojawia się pytanie - kto za to zapłaci?

Komunikat i przeprosiny lotniska Heathrow. Kto zapłaci za straty?

Komunikat i przeprosiny lotniska Heathrow. Kto zapłaci za straty?

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Taktyka tysiąca małych ciosów. W Azji powstanie nowe mocarstwo?

Taktyka tysiąca małych ciosów. W Azji powstanie nowe mocarstwo?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przydrożna kapliczka stoi w Studzionce koło Pszczyny od 200 lat. Ten upływ czasu był już na niej widoczny. Widocznie nie wszystkim się to podobało, bo znalazł się konserwator amator, który zakasał rękawy i kapliczkę odnowił. Teraz komisja konserwatorska oceni, czy to tylko uszkodzenie czy wręcz zniszczenie zabytku.

"Odnowił" 200-letnią kapliczkę. Teraz może mieć poważne kłopoty

"Odnowił" 200-letnią kapliczkę. Teraz może mieć poważne kłopoty

Źródło:
Fakty TVN

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Dziennikarze "Superwizjera" Bertold Kittel i Ewa Galica otrzymali nominacje do tegorocznych "Melchiorów" - nagród Polskiego Radia dla najlepszych reportażystów. Oboje zostali nominowani w kategorii reportaż wideo.

Dziennikarze "Superwizjera" z nominacjami do "Melchiorów"

Dziennikarze "Superwizjera" z nominacjami do "Melchiorów"

Źródło:
TVN24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o płomiennym love story "Queer" z Danielem Craigiem - byłym odtwórcą Jamesa Bonda - w roli głównej oraz o aktorskiej wersji baśni o Królewnie Śnieżce i siedmiu krasnoludkach.

Love story byłego Bonda, aktorska "Śnieżka", gwiazda Hollywood w cieniu protestów

Love story byłego Bonda, aktorska "Śnieżka", gwiazda Hollywood w cieniu protestów

Źródło:
tvn24.pl