Dziecko chore na błonicę. Nowe informacje ze szpitala

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu
"Mamy podejrzenie drugiego przypadku"
Źródło: TVN24

Lekarze określają stan sześcioletniego dziecka zarażonego błonicą jako dobry. Nie wiadomo jednak, kiedy mały pacjent zostanie wypisany ze szpitala, ponieważ powikłania po błonicy mogą pojawiać się przez kolejne dwa tygodnie. Dziecko zostanie przeniesione na oddział pediatryczny.

O postępach w leczeniu dziecka chorego na błonicę poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu Janina Kulińska. Jak powiedziała, stan dziecka jest coraz lepszy, dziecko jest wydolne krążeniowo i oddechowo. W poniedziałek zostanie przeniesione na oddział pediatryczny w celu dalszej obserwacji.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sześcioletnie dziecko zakażone błonicą, jest w ciężkim stanie

Sześcioletnie dziecko zakażone błonicą

14 marca Kierownik Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu prof. Leszek Szenborn poinformował, że zakażone błonicą jest sześcioletnie dziecko. - Stwierdziliśmy objawy błonicy gardła i krtani u sześcioletniego dziecka, które powróciło z pobytu w Afryce. Niestety, nie było ono szczepione - powiedział prof. Szenborn.

"Początkowo dziecko w wieku późnoprzedszkolnym trafiło do lekarza POZ, który skierował pacjenta do szpitala (…). W ciągu jednej doby wykluczyliśmy wszystkie potencjalnie możliwe do zbadania przyczyny pogarszającej się wydolnpo antytoksynę" – opisywała lek. Bożena Głowska, podkreślając, że w tym czasie laboratorium mikrobiologiczne potwierdziło obecności maczugowca błonicy w materiale pobranym od dziecka.

Szenborn podkreślił, że błonica jest niebezpieczną chorobą, która do lat 50. wywoływała epidemie i częste zgony. Chorują na nią również dorośli, którzy nie przeszli szczepień. - W latach 50. mieliśmy w Polsce po kilkadziesiąt tysięcy zachorowań, a rocznie umierało od 1,5 do 3 tysięcy chorych. Dzięki szczepieniom udało się sytuację opanować. Ostatnia fala masowych zachorowań w Europie była w latach 1993-1996, gdy po rozpadzie dawnego ZSRR było ponad 150 tysięcy przypadków w tych krajach. Pojedyncze przypadki przeniknęły też do Polski za sprawą migracji między innymi z Białorusi - mówił lekarz.

Zaznaczył, że obowiązkowe szczepienia przeciw błonicy są kluczowe dla ochrony.

- To dziecko, choć było nieszczepione, przez sześć lat przebywało w Polsce i wychowywało się wśród osób zdrowych, bo zaszczepionych. Jak tylko znalazło się w innych warunkach, sytuacja się zmieniła - ocenił prof. Szenborn.

We wrocławskim szpitalu przebywał także pacjent, który zaraził się błonicą od chorego dziecka.

Poważna choroba zakaźna

Błonica, określana też jako dyfteryt, krup lub dławiec, to poważna choroba zakaźna, której przebieg jest ostry i ciężki. Jest wywoływana przez bakterie Corynebacterium diphtheriae (maczugowce błonicy). Okres inkubacji tej choroby zazwyczaj wynosi od 2 do 5 dni.

Błonica
Błonica
Źródło: Mateusz Krymski/PAP

Według Głównego Inspektoriatu Sanitarnego podstawową postacią jest błonica górnych dróg oddechowych - gardła i krtani. Choroba rozpoczyna się wysoką gorączką, bólem gardła, trudnościami w połykaniu oraz powiększeniem węzłów chłonnych i powstawaniem silnie przylegających, szarych, półprzezroczystych lub czarnych zmian martwiczych na migdałkach i błonie śluzowej gardła. 

Obowiązkowe szczepienia dla dzieci

Jeszcze w latach 50. XX wieku w Polsce rejestrowano około 40 tysięcy zachorowań na błonicę i trzy tysiące zgonów rocznie. 

Po wprowadzeniu powszechnych szczepień ochronnych w 1954 roku sytuacja znacząco się poprawiła. Teraz przypadki zachorowań są bardzo rzadkie. Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – PZH w 2024 r. zanotowano w Polsce dwa przypadki błonicy, w 2023 r. – jeden, a w 2022 r. żadnego. Niektóre źródła podają z kolei, że potwierdzonego przypadku błonicy w Polsce nie było od 2001 roku.

Szczepienia przeciwko błonicy są w Polsce obowiązkowe. Według kalendarza szczepień każde dziecko powinno zostać zaszczepione czteroma dawkami szczepionki w początkowych miesiącach życia (od drugiego do osiemnastego – szczepienie podstawowe) i dawką przypominającą w szóstym roku życia.

Z powodu zanikania odporności z upływem czasu osobom dorosłym zalecane są dawki przypominające szczepionki co 10 lat.

Obowiązkiem szczepień przeciwko błonicy objęte są dzieci i młodzież w wieku 1-19 lat. Choć w Polsce choroba ta nie stanowi już poważnego zagrożenia, nadal występuje w innych częściach świata.

Osoby dorosłe podróżujące do krajów występowania błonicy powinny rozważyć uzupełnienie szczepień przed wyjazdem za granicę. W tym celu należy skontaktować się z lekarzem medycyny podróży lub lekarzem medycyny tropikalnej. Wizyta u tego specjalisty powinna odbyć się nie później niż 6-8 tygodni przed planowaną podróżą, co pozwoli na przyjęcie zalecanej przez lekarza profilaktyki.
Główny Inspektorat Sanitarny
Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: