Mężczyzna chciał w piątek rano napaść na bank we Wrocławiu. Szybko został zatrzymany. Okazało się, że w ubiegłym roku napadł on na tę samą placówkę. 46-latek trafił do tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy.
W piątek, 2 lutego w godzinach porannych doszło do napadu na placówkę bankową na terenie wrocławskich Krzyków.
- We Wrocławiu przy jednej z ulic dzielnicy Krzyki doszło do napadu na placówkę bankową. Właściwie do usiłowania napadu. Kiedy policjanci otrzymali informację z placówki bankowej, bardzo szybko pojawili się na miejscu - powiedział kom. Wojciech Jabłoński z KMP we Wrocławiu.
Jak informuje policja, mężczyzna posługujący się przedmiotem przypominającym broń palną próbował zmusić pracownika banku do wydania gotówki. Zamiaru swojego nie osiągnął z uwagi na stanowczą postawę pracownika ochrony. Mężczyzna wybiegł z placówki i uciekł.
46-latek ponownie napadł na ten sam bank
Policja zatrzymała 46-letniego mężczyznę w autobusie, gdy próbował opuścić miasto. Okazało się, że w ubiegłym roku we wrześniu napadł on na tę samą placówkę bankową.
Mężczyzna trafił do tymczasowego aresztu
- Sąd po zapoznaniu się ze sprawą zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Zarzuty jakie usłyszał dotyczą dokonania oraz usiłowania dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozić może mu kara nawet do 20 lat pozbawienia wolności - czytamy w komunikacie policji.
Źródło: PAP/tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KrzyHu