W olbrzymim pyle świętoszowska brygada wojskowa zaprezentowała siłę uderzeniową leopardów. 55-tonowe czołgi zatańczyły z okazji święta jednostki.

- No i wreszcie są, w olbrzymim pyle pokazał się pierwszy leopard 2A4 - pokazywał Tomasz Kanik, reporter TVN 24, który od rana obserwował, jak żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej im. gen. broni Stanisława Maczka w Świętoszowie obchodzą swoje święto.

Taniec ciężkiego sprzętu

A obchodzą na poważnie, bo we wspólne obchody zaangażowali najcięższy sprzęt. Cała kompania czołgów z pierwszego batalionu, czyli 14 55-tonowych leopardów.

- To właśnie jest nasza siła uderzeniowa - mówi kpt. Justyna Balik, rzeczniczka świętoszowskiej brygady. Siłarobi wrażenie. Pojazdy są wyposażone w 120-milimetrowe armaty i mogą się rozpędzić do 80 km/h. - O, jeden wziął się za wyprzedzanie - komentuje Kanik.

Poza paradą ciężkiego sprzętu, świętoszowscy żołnierze przygotowali też pokazy sprzętu wojskowego i historycznego. Na miejsce dotarły też grupy rekonstrukcji historycznej "Twierdza Wrocław" oraz "Vnutrenniye Voiska". Zaprezentowali się też motocykliści na historycznych i współczesnych maszynach.

Najlepszy w Polsce sprzęt

- Nasza brygada to wyjątkowa jednostka w całej skali sił zbrojnych RP. Jako jedyni posiadamy w swoim wyposażeniu Leopardy 2A4, najnowocześniejsze czołgi w wojskach lądowych RP - tłumaczy rzeczniczka. Żołnierze tworzący pancerną brygadę ze Świętoszowa brali udział w misjach pokojowych w Kosowie, w kilku zmianach operacji w Iraku, w Afganistanie i Czadzie.

Autor: bieru/b / Źródło: TVN24 Wrocław