Blisko 11 kilogramów narkotyku o rynkowej wartości 300 tys. zł mogliby wprowadzić do obrotu trzej Legniczanie, którzy w lesie założyli hodowlę marihuany. Wpadli jednak w ręce lubińskiej policji. Grozi im teraz do 8 lat więzienia.
- W podlubińskim lesie policjanci zabezpieczyli 22 krzewy konopi na różnym etapie wzrostu. Gdyby podejrzanym trzem legniczanom udało się wprowadzić do obrotu plony, to mogliby zarobić ponad 300 tys. złotych. Mężczyźni w wieku od 29 do 32 lat zostali jednak zatrzymani - informuje asp. sztab. Jan Pociecha z policji w Lubinie.
Hodowla w lesie
Do zatrzymania podejrzanych doszło po tym jak funkcjonariusze ustalili, że w podlubińskim lesie może być prowadzona uprawa marihuany. Zabezpieczyli krzewy konopi indyjskich i oszacowali ich wartość rynkową.
- Podejrzani mogliby uzyskać około 11 kg suszu - precyzuje Pociecha.
Policjanci wyjaśniają teraz wszystkie okoliczności sprawy. Nie wykluczają także kolejnych zatrzymań w związku z nielegalną uprawą.
Grozi im do 10 lat więzienia
- Przypominamy, że za posiadanie środków odurzających grozi kara do trzech, a gdy przedmiotem przestępstwa jest ich znaczna ilość, nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Uprawa konopi zagrożona jest natomiast karą do 2 lat więzienia. Jeżeli jednak okaże, że podejrzani także handlowali narkotykami, wówczas może im grozić do 8 lat, a w przypadku znacznej ilości nawet do 10 lat więzienia - przestrzega Pociecha.
Autor: balu / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KWP we Wrocławiu