Na początku czerwca w głowę 6-letniej Laury wbiły się widły. By ratować jej życie, lekarze musieli usunąć fragment kości czaszki. Dziewczynka wraca do zdrowia, ale konieczna jest neurorehabilitacja. 6-latka przejdzie ją w Klinice Budzik.
Do wypadku doszło na początku czerwca podczas zabawy na podwórku przy domu dziewczynki. - Nie wiemy, co dokładnie się wydarzyło. Podejrzewaliśmy, że widły wbiły się oczodołem. Ominęły prawe oczko, ale uszkodziły mózg - relacjonowała Monika Kopacz, mama 6-letniej Laury. By ratować życie dziecka, lekarze musieli usunąć fragment czaszki. W wyniku urazu narastał obrzęk czaszki i oceniali szanse na przeżycie dziewczynki na 1 proc.
"Będzie tylko lepiej"
Po kilku tygodniach od operacji i hospitalizacji na oddziale intensywnej terapii zdecydowano, że Laura jest gotowa do neurorehabilitacji. Ma ją przejść w warszawskiej Klinice Budzik. - Moim zdaniem teraz jest dobrze, a będzie tylko lepiej. Czeka nas żmudna praca, ale rehabilitacja ponoć przynosi duże efekty. Mamy nadzieję, że tak będzie w naszym przypadku - mówi mama dziewczynki.
Nie wiadomo, jak długo potrwa rehabilitacja. Jak przyznają lekarze, może to być sześć miesięcy, rok lub nawet dłużej.
U dziecka łatwiej niż u dorosłego
- Neurorehabilitacja będzie polegała na stopniowym odzyskiwaniu funkcji neurologicznych utraconych w trakcie urazu. To dziecko, a u dzieci taki proces jest zdecydowanie lepiej rokujący niż w przypadku neurorehabilitacji dorosłych - wyjaśnia lek. Krzysztof Chmielak z Kliniki Neurochirurgii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Rodzina ma nadzieję, że pobyt w Budziku zakończy się dla Laury powrotem do zdrowia. Choć, jak mówi pani Monika, "może być różnie". - Może być tak, że będzie jak dawniej, ale może już zawsze będzie potrzebowała rehabilitacji - przyznaje kobieta.
Laura ze szpitala została zawieziona na lotnisko karetką. Stamtąd samolot przetransportował dziewczynkę wraz z mamą do Warszawy.
Laura była hospitalizowana we wrocławskim szpitalu przy ul. Borowskiej:
Autor: tam/sk / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | M. Skrobotowicz