Tylko dziś na dziesięć skontrolowanych autobusów cztery dostały zakaz dalszej jazdy. W przeddzień wypadku, gdy kierowca autobusu miejskiego staranował 9 aut, inspektorzy transportu drogowego zatrzymali dowody rejestracyjne wszystkich sprawdzanych pojazdów. - Autobusy we Wrocławiu nie są w dobrym stanie - komentował Alvin Gajadhur, rzecznik GITD na antenie TVN24.
Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego sprawdzali dzisiaj autobusy przy pętli Krzyki. Od godz. 7 do teraz skontrolowali w sumie 10 pojazdów, a 4 z nich musieli zatrzymać dowody rejestracyjne.
- Od początku roku sprawdziliśmy 367 autobusów komunikacji miejskiej we Wrocławiu. W 41 przypadkach musieliśmy zatrzymać dowody rejestracyjne - informował przed godz. 9 Alvin Gajadhur, rzecznik Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.- Oznacza to, że tak naprawdę nie jest dobrze z autobusami MPK - podsumował Gajadhur.
Co drugi autobus jest niesprawny?
Dzień przed wypadkiem inspektorzy skontrolowali 4 autobusy wrocławskiego MPK. - Wszystkie zostały zawrócone do zajezdni ze względu na usterki. Odebraliśmy dowody rejestracyjne ze względu na wycieki płynów i niesprawne układy hamulcowe - wyliczał rzecznik GITD.
Według Agnieszki Korzeniowskiej, rzeczniczki MPK we Wrocławiu, wyników środowej kontroli nie można na razie wiązać z karambolem w centrum miasta. CZYTAJ WIĘCEJ O WYPADKU.
MPK: "Nie możemy zagwarantować pełnej sprawności"
Przypomnijmy. W 2012 roku wyniki kontroli Inspekcji Transportu Drogowego we Wrocławiu były zatrważające. Funkcjonariusze ITD w połowie listopada skontrolowali łącznie 65 miejskich autobusów, 27 z nich zabrali dowody rejestracyjne ze względu na usterki.
Wtedy przedstawiciele MPK tłumaczyli, że "nie są w stanie zagwarantować stuprocentowej sprawności w każdym pojeździe". - Niektóre autobusy mają przejechane miliony kilometrów. To rzecz normalna, że w starych ikarusach dochodzi do wycieku płynów. Nie ma jednak zagrożenia dla bezpieczeństwa pasażerów - zapewniała wówczas Agnieszka Korzeniowska, rzeczniczka przewoźnika. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT.
Dziura w podwoziu, nieszczelne przewody
Gajadhur zaznaczył również, że problem złego stanu technicznego autobusów występuje w całym kraju.
- Trzy dni temu prowadziliśmy kontrole w rejonie Olsztyna. Inspektor sprawdzając pojazd włożył rękę przez podwozie. Tak było dziurawe - mówi Gajadhur.
Na 33 skontrolowane autobusy w 24 przypadkach inspektorzy ITD zatrzymali dowody rejestracyjne. Taki wynik jednak wcale nie robi wrażenia na funkcjonariuszach.
Warszawa: 569 kontroli
Jednak jak się okazuje problem z niesprawnymi autobusami ma nie tylko Wrocław. Obraz jaki wyłania się z danych GITD w stolicy jest fatalny.
- W Warszawie sprawdzano 27 pojazdów i wszystkim zatrzymano dowody rejestracyjne. Autobusy były po prostu niesprawne - wyliczał rzecznik GITD na antenie TVN24.
Na całym Mazowszu przeprowadzono łącznie 569 kontroli autobusów komunikacji miejskiej. Zatrzymano prawie 70 dowodów rejestracyjnych.
Autor: balu / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Wrocław