Do śmiertelnego wypadku doszło w poniedziałek, 29 kwietnia, w Ciechanowicach koło Kamiennej Góry.
Jak poinformował kpt. Adrian Książek dowódca jednostki PSP w Kamiennej Górze, samochód marki Ford Fiesta z nieznanych przyczyn zjechał na lewą stronę jezdni, po czym uderzył w drzewo. Straż pożarna ewakuowała mężczyznę, który był zakleszczony w aucie. Wtedy doszło do nagłego zatrzymania krążenia u kierowcy. Po trwającej kilkadziesiąt minut akcji reanimacyjnej lekarzowi nie udało się przywrócić funkcji życiowych 47-latka.
Na miejscu pracowała policja i prokuratura. Na czas akcji droga była zablokowana.
Autorka/Autor: SK
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24