Tajemnice wrocławskiego dworca

Dworzec główny tuż po wybudowaniuWratislaviae Amici

Jego podziemia miały skrywać kilka poziomów korytarzy i szpital. Stąd miała kursować kolej, a tory biec aż do Berlina. Kiedyś, jako największy z europejskich dworców, zachwycał podróżnych. Dziś, po remoncie, odzyskał dawny blask. Poznaj fascynującą historię wrocławskiego Dworca Głównego.

Początki wrocławskiego Dworca Głównego sięgają 1853 roku. Wtedy Towarzystwo Kolei Górnośląskiej otrzymało pozwolenie na uruchomienie linii Wrocław-Poznań. W tym czasie w mieście funkcjonowały trzy inne dworce: Górnośląski, Marchijski i Świebodzki.

- Były one jednak zbyt małe na potrzeby rozwijającego się największego miasta Śląska – twierdzi Arkadiusz Dobrzyniecki, historyk sztuki z Wrocławia.

Tudorowie we Wrocławiu

Miasto za darmo przekazało teren pod budowę, zaledwie kilkaset metrów od Dworca Górnośląskiego. Prace na Polach Stawowych rozpoczęły się już we wrześniu 1855 roku. Architekt Wilhelm Grapow podążał za modą.

- Styl dworca nazywany jest neogotykiem Tudorów. Właśnie w tym czasie zaczynał on być modny, a jedna z najważniejszych budowli Wrocławia musiała być oryginalna – mówi Dobrzyniecki.

Na placu budowy przez dwa lata działało ponad 200 murarzy, zużyto niemal 425 ton gipsu i 1100 ton cementu. W październiku 1857 roku dworzec był gotowy i tak jak dziś jego elewacja była pomarańczowa.

- W tamtych czasach budynki przemalowywano średnio co 20 lat, dlatego nie przywiązywano dużej wagi do barw. W każdej chwili można było ją zmienić – twierdzi historyk sztuki.

Peron w miejscu kas

Torowisko przechodziło przez dzisiejszą halę główną. - Tutaj, w miejscu charakterystycznego podwyższenia, działał peron – przypomina Dobrzyniecki. Przyjeżdżający i wyjeżdżający z Wrocławia mieli do swojej dyspozycji cztery kasy biletowe, pocztę, miejsce wysyłki bagaży, restaurację i poczekalnie dla posiadaczy biletów klasy I, II i III. Własną poczekalnię mieli też ważni królewscy urzędnicy i władcy, a z dworca skorzystał w 1862 roku nawet król pruski Wilhelm I. Plac przed budynkiem urządzony był w stylu ogrodowym. Podróżni mogli wypocząć wśród klombów, drzew i przy fontannie. Znajdował się tu też podjazd dla bryczek.

- Wszystko po to, by podróżni mogli być jak najszybciej rozwiezieni w inne części miasta – opowiada Dobrzyniecki.

Wspaniały dla pisarza

W tym czasie dwustumetrowa hala była największym dworcem w Europie.

- Dworzec miał świadczyć o randze miasta. Wszystko po to, by podróżni od momentu przyjazdu byli pod wrażeniem bogactwa i przepychu – tłumaczy historyk.

Niemiecki dworzec spełniał swoje zadanie. Józef Ignacy Kraszewski, polski pisarz, uważał go za "wspaniały" i "godny uwagi". Dla lwowskiego historyka Henryka Szmitta dworzec w Breslau był zbudowany "w ślicznym stylu" i "ładniejszy i znacznie większy od lwowskiego".

Pomysł na podziały

Jednak rozwój dworca nie wszystkim się podobał. Tory poprowadzono w poziomie ulic, a to rozpoczęło dyskusję nad podziałem miasta na dwie części. Kres podziałowi przyniosło nowatorskie, jak na tamte czasy, rozwiązanie.

- Niektóre z torowisk przeniesiono z poziomu ulic na nasypy. Wybudowano wiadukty, a dzięki temu ruch kolejowy mógł przebiegać nad ulicami. To było bardzo nowoczesne rozwiązanie – twierdzi Dobrzyniecki.

Wielka rozbudowa

Pod koniec XIX wieku podróże pociągiem stały się tak popularne, że dworzec okazał się być za mały. Rozpoczęto więc rozbudowę. Budynek dworca został przemalowany na szarozielono. Dotychczasowa hala peronowa została pozbawiona torów.

- Od tej pory miała być halą recepcyjną, a więc miejscem gdzie można kupić bilet, zasięgnąć informacji czy sprawdzić godzinę na ogromnym zegarze – wyjaśnia Dobrzyniecki. Tutaj znalazły się rozkłady jazdy, księgarnia i punkty usługowe (m.in. biuro podróży i kantor).

Zlikwidowano, sąsiadujące z dworcem, kolejowe składy węgla, a w ich miejscu wybudowano pięć nowych peronów. Te wraz z nowymi torowiskami zostały wybudowane wyżej, tak aby pasowały do podniesionej na nasyp i wiadukt kolei. Perony 1-4 miały po dwa tory i zadaszone stworzyły częściowo przeszkoloną olbrzymią halę peronową. Do każdego z ośmiu torów przylegały, wyposażone w windy, niższe perony bagażowe. Peron nr 5 do dziś ma tylko jeden tor i znajduje się poza halą.

Zamach i schron

W 1943 roku grupa żołnierzy Armii Krajowej, oddelegowana do działań odwetowych na terenie III Rzeszy, zorganizowała zamach bombowy na Dworcu Głównym. Bomba wybuchła w momencie, gdy przy peronie zatrzymał się pociąg z żołnierzami Wermachtu. W wyniku eksplozji zginęły cztery osoby.

Rok później pod Dworcem Głównym wybudowano schron, który mógł pomieścić 500 osób. Miał służyć przede wszystkim pracownikom kolei i pasażerom podczas bombardowań dworca. To, co znajdowało się pod ziemią, Niemcy zalali wodą podczas działań wojennych. Wokół tego schronu narosły miejskie legendy. Jedne mówiły o trzech poziomach zbrojonych, betonowych pomieszczeń i systemie podziemnej komunikacji kolejowej. Inne, że pod dworcem miał działać szpital do którego podziemną koleją dowożono rannych. Stąd kolej miała kursować po Wrocławiu, a tory biec aż do Berlina.

Kulturalny dworzec

To we Wrocławiu powstało pierwsze w Polsce kino dworcowe. Początkowo nie miało ono drzwi, można więc było wejść i wyjść w trakcie seansu. Filmy wyświetlano co godzinę, a program zmieniał się co tydzień. Kino zostało ostatecznie zamknięte, gdy w 2010 roku ruszał remontu Dworca Głównego. W "Stawce większej niż życie" wrocławski dworzec odgrywał rolę berlińskiego, a w 1980 roku tutaj Janusz Morgenstern kręcił film "Mniejsze niebo".

Nieszczęśliwy nr 3

8 stycznia 1967 roku na dworcu doszło do tragicznego wypadku. Aktor Zbigniew Cybulski próbował wskoczyć do odjeżdżającego z peronu nr 3 pociągu. Nie zdążył jednak i wpadł pomiędzy wagony. Doznał obrażeń na tyle poważnych, że po walce o życie w szpitalu zmarł. Na peronie znajduje się tablica upamiętniająca aktora, którą odsłonił Andrzej Wajda.

Przełomowy remont

Przez lata dworzec niszczał. Wyremontowano go dopiero przed Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej. Przywrócono mu pierwotny kolor, który dla wielu początkowo był nie do przyjęcia. Podczas prac robotnicy odkryli zabytkowe, secesyjne kasy biletowe, które na dworzec trafiły podczas jego wielkiej rozbudowy na przełomie XIX i XX wieku. Dawny ogrodowy plac po wojnie stał się postojem taksówek i parkingiem, dziś trawiaste pagórki i fontanna nawiązują do pierwszego zagospodarowania.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ NA STRONIE WRATISLAVIAE AMICI

Autor: Tamara Barriga//ec / Źródło: TVN 24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: Wratislaviae Amici

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24