Sześć osób zatrzymanych, zabezpieczona dokumentacja medyczna i recepty, przeszukania w przychodni i aptece oraz podejrzenia o nielegalny handel na kwotę dwóch milionów złotych. Policjanci z Opola rozbili grupę powiązaną ze środowiskiem medycznym, która - jak ustalili funkcjonariusze - zajmowała się nielegalną sprzedażą leków psychotropowych dostępnych na receptę. Jak twierdzi policja, handel był prowadzony na terenie całej Polski.
Rozpracowywanie grupy trwało niemal rok. Pierwsze podejrzenia dotyczące obrotu lekami wysnuli funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej w Opolu na początku 2022 roku i swoimi obserwacjami podzielili się z kryminalnymi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Przez kolejne miesiące policjanci skrupulatnie zbierali dowody wskazujące na ogólnopolski charakter działania grupy.
Wcześniej w Opolu zatrzymali 25-latka. Teraz kolejnych sześć osób w Szczecinie
- Pierwszym krokiem do rozbicia grupy przestępczej było zatrzymanie w lipcu 2022 roku mieszkańca Opola. 25-latek miał nielegalnie rozprowadzać otrzymane od swoich mocodawców leki. Usłyszał on zarzut handlu lekami bez stosownych zgód oraz obrotu środkami odurzającymi. Według ustaleń zajmujących się tą sprawą policjantów, pełnił on w grupie rolę dilera - miał bezpośrednio sprzedawać leki klientom - informuje Dariusz Świątczak, rzecznik opolskiej policji.
W połowie listopada funkcjonariusze pojechali do województwa zachodniopomorskiego. Według ich ustaleń to w Szczecinie miał przebywać składający się z sześciu osób trzon grupy.
- Ich liderką miała być 34-letnia mieszkanka miasta, na co dzień pracownica prywatnego gabinetu lekarskiego. W proceder zamieszani byli dodatkowo między innymi lekarz i farmaceuta. Kryminalni w ciągu jednego dnia rozbili główny skład grupy. Bezpośrednio w działania zaangażowanych było blisko 30 funkcjonariuszy, głównie z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, ale także pracownicy Krajowej Administracji Skarbowej w Opolu - relacjonuje rzecznik. I dodaje: - Kilkanaście godzin pracy to blisko 10 przeszukanych pomieszczeń, w tym gabinet lekarski i apteka oraz sześć zatrzymanych osób. Policjanci zabezpieczyli pokaźną dokumentację medyczną, recepty, komputery, notatki, zapiski, a także ponad 40 tysięcy złotych w gotówce.
Możliwe kolejne zatrzymania
Wszyscy zatrzymani - jak wynika z ustaleń policjantów - mieli prowadzić działalność w zakresie pośrednictwa w obrocie produktami leczniczymi zawierającymi środki odurzające i substancje psychotropowe oraz uczestniczyć w obrocie znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych. Usłyszeli zarzuty wynikające z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz prawa farmaceutycznego.
Jak twierdzą policjanci, każdy z zatrzymanych pełnił przypisaną mu rolę w przestępczym procederze, z którego uczynili sobie stałe źródło dochodu. Dlatego wszyscy usłyszeli także zarzut działania w ramach zorganizowanej grupy przestępczej.
- Śledczy zajmujący się tą sprawą udowodnili zatrzymanym nielegalny obrót lekami o wartości blisko dwóch milionów złotych - przekazuje Świątczak. Oprócz 34-latki, aresztowanych zostało jeszcze dwóch mężczyzn w wieku 44 i 64 lat. Wszystkim grozi do 12 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy, niewykluczone są kolejne zatrzymania.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KWP Opole