Wypadł z drogi, uderzył quadem w drzewo. 21-latek nie żyje

Mężczyzna zginął na miejscu
Mężczyzna uderzył quadem w drzewo, zginął na miejscu
Źródło: olesnica998.pl

Śmiertelny wypadek niedaleko Sycowa na Dolnym Śląsku. Młody mężczyzna jadący quadem wypadł z drogi i wjechał w drzewo. Mimo akcji reanimacyjnej, 21-latka nie udało się uratować.

Mężczyzna w środę przed południem jechał boczną drogą nieopodal Arboretum Leśnego w Stradomi Dolnej. Na razie nieznane są przyczyny wypadku. Wiadomo, że kierujący quadem wypadł z dość wąskiej, asfaltowej drogi w środku lasu i uderzył w jedno z przydrożnych drzew.

Śmierć na miejscu

- 21-letni mieszkaniec gminy Syców poruszający się na quadzie zginął na miejscu. Biegły z zakresu wypadków będzie wyjaśniał jak doszło do zdarzenia - mówi Aleksandra Pieprzycka, rzecznik oleśnickiej policji.

Drogą przejeżdżał starszy mężczyzna, który powiadomił służby. Kiedy ratownicy dotarli na miejsce, 21-latek już nie dawał znaków życia. Podjęto reanimację, ale nie udało się go uratować.

Okoliczności wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.

Do zdarzenia doszło na bocznej drodze niedaleko Sycowa:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: ib/ks / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: