"Świątynia komercji" sprzed 109 lat. Historia wrocławskiego "Feniksa"

Dom handlowy braci Barasch w 1905 rokuWratislaviae Amici

Dom handlowy braci Barasch był największym i najbardziej ekskluzywnym ze wszystkich wrocławskich sklepów. Klientów witał półkami uginającymi się od towarów i restauracją na czterystu gości. Tutaj też działały najstarsze w mieście ruchome schody, a po wojnie powstał pierwszy spółdzielczy dom towarowy.

Dom handlowy braci Barasch został otwarty z wielką pompą w 1904 roku. Na otwarcie bracia zamówili specjalny operowy spektakl i zaprosili na niego sześciuset gości. Lokalizacja dodawała sklepowi splendoru, bo Baraschowie wykupili działkę prestiżową – naprzeciwko Ratusza i w pobliżu kościoła św. Marii Magdaleny.

- To był piękny secesyjny budynek – wspomina Jerzy Kraśniewski, prezes Społem PSS "Feniks".

Nie był to pierwszy sklep braci Artura i Georga Baraschów. - Udziałowcy mieli wiele domów towarowych na terenie całych Niemiec, ale ten wrocławski miał być zwieńczeniem ich handlowego imperium – dodaje.

Błyskawiczna budowa

Ten największy wtedy wrocławski dom towarowy piął się w górę przez dwa lata. – Dziś taki budynek nie mógłby powstać w tym tempie – uważa Kraśniewski.

Przy budowie wykorzystano najnowocześniejsze technologie. Od strony Kurzego Targu stanęły nowatorskie na skalę europejską szklane ściany, uruchomiono windy, system oddymiania i wentylacji.

Dom towarowy pokrył zielony dach, na którym ustawiono podświetlany, niebieski globus. 6,5-metrowa stalowa konstrukcja wspierana była przez cztery sfinksy. Na powierzchni kuli mieniły się w słońcu pozłacane kontury kontynentów. Wznoszący się nad Rynkiem globus miał podkreślać potęgę domu handlowego i jego właścicieli.

- Krążą legendy o tym, że kula widoczna była aż ze Śnieżki. Oczywiście to nieprawda. Jednak dało się ją zauważyć z różnych punktów miasta – twierdzi Kraśniewski.

„Świątynia komercji” z lustrzanymi ścianami

Dom handlowy braci Barasch był sklepem dla bardzo zamożnej klienteli, stąd jego luksusowy wystrój. Na klientach największe wrażenie miały robić właśnie wnętrza: lustrzane ściany, sztukaterie, obrazy, drewniane parkiety i wystawy pełne towarów.

- Wnętrza pełne przepychu miały podkreślać ekskluzywność tego miejsca – dodaje Kraśniewski.

Pewnie z tych powodów sklep braci Barasch określany był przez ówczesną prasę mianem „świątyni komercji” i „pałacu towarów”.

Na parterze znajdowały się stoiska z ubraniami i galanterią oraz ogród zimowy. Na piętrach pierwszym i drugim oprócz ubrań sprzedawano złoto, dywany i zegary. Na trzecim znajdowały się produkty spożywcze i wyposażenie wnętrz. Tutaj i piętro wyżej działała restauracja na czterysta osób. Na czwartym piętrze oprócz restauracji mieścił się sklep z zabawkami i biura. Wyżej magazynowano towary.

- Dom towarowy pełnił wiele funkcji, bo w tym czasie nie chodziło wyłącznie o handel – podkreśla Kraśniewski.

Dziś jak przed wojną

Do lat 20. XX wieku, czyli do rozpoczęcia światowego kryzysu ekonomicznego, interes Baraschów funkcjonował bardzo dobrze. - Jednak czasy wielkiego kryzysu i otwarcie konkurencyjnych domów handlowych wymusiły zmiany – opowiada prezes "Feniksa".

W 1929 roku właściciele zdecydowali się na przebudowę budynku. Wszystko to, by sprostać zmieniającej się modzie. Tym razem postawiono na modernizm. Okazało się też, że zastosowane wcześniej rozwiązania nie sprawdzają się: przeszklone witryny przy dużym nasłonecznieniu sprawiały, że w sklepie nie można było wytrzymać. Zlikwidowano wejścia od strony Kurzego Targu, przebudowano klatki schodowe, zamontowano dodatkowe windy i zmieniono układ pomieszczeń.

Przebudowa z lat 30. nadała budynkowi dzisiejszego kształtu. Podczas remontu zamontowano też ruchome schody, które woziły klientów z parteru na piętro. Jeszcze długo po wojnie były to jedyne takie schody we Wrocławiu.

- Działały tu do lat 70. Z racji swojego wieku skrzypiały i zgrzytały, ale były olbrzymią atrakcją. Szczególnie dla dzieci – wspomina Kraśniewski, który sam jako dziecko nimi jeździł.

Gdzie podziała się kula?

Właśnie w trakcie prac remontowych z dachu zniknęła olbrzymia kula. Gazety donosiły, że globus został uszkodzony przez uderzenie pioruna. W rzeczywistości przyczyna mogła być bardziej prozaiczna.

- Prawdopodobnie kulę zdemontowano ze względów praktycznych. Jej utrzymanie i konserwacja były drogie i niebezpieczne. Niezaprzeczalnie ozdoba była efektowna, ale musiała sprawiać problemy skoro zdecydowano się na jej usunięcie – uważa Kraśniewski.

Bracia pozbawieni majątku

Budynek utracił swój secesyjny charakter, ale handel nadal rozwijał się prężnie. Baraschom nie przeszkadzało nawet to, że ich dzieło straciło miano największego we Wrocławiu. Wszystko przez dom towarowy Wertheim czyli dzisiejszą Renomę. Po dojściu hitlerowców do władzy rozpoczęły się represje wobec Żydów, także bogatych kupców żydowskiego pochodzenia, jakimi byli bracia Baraschowie. Właściciele sklepu zostali wywłaszczeni i opuścili Niemcy.

Sklep jednak działał dalej, nawet w trakcie wojny. - Tylko w trakcie oblężenia miasta dom towarowy przestał działać – przypomina Kraśniewski.

Właściwie w niezmienionym kształcie budynek przetrwał wojnę. Nieznacznie zniszczony został dach, ale szybko go naprawiono.

- Po wojnie kilka podwrocławskich stodół użyczyło dachówek do załatania dachu. Remont zdążyła wykonać jeszcze ekipa niemieckich dekarzy – opowiada Kraśniewski.

Pierwszy w stolicy Dolnego Śląska

7 sierpnia 1946 roku władze zdecydowały o przekazaniu budynku, po dawnym sklepie braci Barasch, Powszechnej Spółdzielni Spożywców. Był to pierwszy spółdzielczy dom handlowy, który zaczął działać w powojennym Wrocławiu. Na sześciu piętrach, oprócz sklepów, funkcjonowały biura i przychodnia lekarska. Na najwyższych kondygnacjach stworzono magazyny.

Wewnątrz niewiele się zmieniło: windami wciąż dowodzili windziarze, pozostały poniemieckie meble wystawowe i drewniane przedwojenne podłogi, które konserwowano ropą. - Dla mnie jako dziecka było tam wtedy ciemno i ponuro – wspomina Kraśniewski.

Feniks z konkursu

Sytuację zmienił remont przeprowadzony na początku lat 60. Dzięki niemu budynek zyskał centralną wentylację, klimatyzację, nowe stropy i oświetlenie.

- Remont był kapitalny, ale na zewnątrz nic się nie zmieniło – podkreśla Kraśniewski.

Sklep nie był już tak elitarny jak na początku XX wieku. Po materiały, dywany i garmażerkę przychodziły tłumy wrocławian.

W 1965 roku rozpisano konkurs na nazwę domu handlowego. Zaproponowano nazwę "Feniks" i ta spodobała się najbardziej. Wtedy też pojawił się projekt czerwonego neonu, który szybko zawisł na froncie budynku. Dziś po neonie nie ma śladu, ale ma wrócić na swoje miejsce. - Teraz opracowujemy neon taki jak z dawnych lat, ale wykonany w nowoczesnej technologii – zapowiada prezes.

Remont trwa, kula w zawieszeniu

Od 2002 roku w "Feniksie" wciąż trwa remont. Właśnie kończy się ostatni etap prac, czyli remont parteru. Dom towarowy ma przypominać sklep sprzed stu dziewięciu lat. Ma być więcej światła, a na swoje miejsce może powróci globus.

- Chcielibyśmy powrotu kuli. Wszystko jest gotowe, ale brakuje decyzji urzędniczej. Nie wszystkim podoba się nowoczesne wizja tego ozdobnika i stąd kontrowersje – twierdzi Kraśniewski.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ NA STRONIE WRATISLAVIAE AMICI

Autor: Tamara Barriga/par / Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: Wratislaviae Amici

Pozostałe wiadomości

"W odpowiedzi na prowadzone od miesięcy przez Iran i jego sojuszników ataki na Izrael Siły Obronne Izraela rozpoczęły w nocy z piątku na sobotę precyzyjne ataki na cele militarne w Iranie" - ogłosił rzecznik sił zbrojnych Izraela kadm. Daniel Hagari. Irańskie media poinformowały o eksplozjach słyszanych w stolicy Iranu i Teheranie, i pobliskim mieście Karadż. Przekazały też, że zawieszono ruch cywilnych samolotów na wszystkich lotniskach w kraju.

"Siły Obronne Izraela rozpoczęły precyzyjne ataki na cele militarne w Iranie"

"Siły Obronne Izraela rozpoczęły precyzyjne ataki na cele militarne w Iranie"

Źródło:
PAP, Reuters

Rosyjski dron uderzył w wielopiętrowy budynek mieszkalny w stolicy Ukrainy Kijowie, wywołując pożar na najwyższych piętrach – podają ukraińscy urzędnicy. W wyniku zdarzenia zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne.

Rosyjski dron uderzył w budynek mieszkalny w Kijowie. Zginęła jedna osoba, cztery ranne

Rosyjski dron uderzył w budynek mieszkalny w Kijowie. Zginęła jedna osoba, cztery ranne

Źródło:
PAP

Ukraiński wywiad miał przechwycić rozmowę rosyjskich oficerów na temat wysłanych do Rosji wojskowych z Korei Północnej. Fragmenty transkrypcji nagrań opublikowało CNN. Stacja zauważyła, że domniemani Rosjanie "z pogardą wypowiadają się o przybywających żołnierzach północnokoreańskich, pod kryptonimem 'Batalion K', w pewnym momencie nazywając ich 'pieprzonymi Chińczykami'". Analiza nagrań ma również ujawniać planowane ruchy sił przybyszów.

"Piep***** Chińczycy". Rosyjscy oficerowie o żołnierzach Kima. Przechwycone nagranie

"Piep***** Chińczycy". Rosyjscy oficerowie o żołnierzach Kima. Przechwycone nagranie

Źródło:
PAP, CNN

- Można powiedzieć: po nitce do kłębka. Michał K., Paweł Szopa i Mateusz Morawiecki jest na wyciągnięcie ręki - powiedział w "#BezKitu" europoseł Michał Szczerba (KO) o zatrzymaniu właściciela Red is Bad w Dominikanie. Ocenił, że jest to "bardzo trudny wieczór" dla byłego premiera. Barbara Oliwiecka (Polska 2050-Trzecia Droga) zapewniła, że "każdy, kto defraudował publiczne pieniądze, będzie ścigany i złapany".

"Mateusz Morawiecki ma bardzo trudny wieczór"

"Mateusz Morawiecki ma bardzo trudny wieczór"

Źródło:
TVN24

Paweł Szopa, twórca i właściciel Red is Bad, został namierzony przez polską policję w Dominikanie i zatrzymany przez miejscowe organy ścigania. Rozpoczęły się procedury mające na celu przekazanie go do Polski - ustalił nieoficjalnie reporter tvn24.pl Robert Zieliński. Szopa był poszukiwany w związku ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, w którym jest podejrzanym.

Paweł Szopa, twórca i właściciel Red is Bad, namierzony przez policję i zatrzymany

Paweł Szopa, twórca i właściciel Red is Bad, namierzony przez policję i zatrzymany

Źródło:
TVN24, PAP

To Mateusz M. prowadził tira, który staranował 20 samochodów na drodze S7. W karambolu zginęło czworo dzieci - brat z siostrą i dwóch kolegów. Kierowca rozmawiał z reporterką "Faktów" TVN Renatą Kijowską. Opowiedział, co zapamiętał, i ze łzami w oczach prosił o wybaczenie. 

Sprawca karambolu na S7 przeprasza i prosi o wybaczenie. "Sam przed sobą nie jestem w stanie tego wytłumaczyć"

Sprawca karambolu na S7 przeprasza i prosi o wybaczenie. "Sam przed sobą nie jestem w stanie tego wytłumaczyć"

Źródło:
Fakty TVN

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) powiadomiła, że co najmniej 75 osób zaraziło się bakterią escherichia coli (E. coli) po wizytach w barach McDonald's. W Kolorado jedna osoba zmarła. Zarażenia odnotowano w 13 stanach na środkowym zachodzie i zachodzie kraju.

FDA: zarażenia bakterią E.coli po wizytach w barach McDonald's

FDA: zarażenia bakterią E.coli po wizytach w barach McDonald's

Źródło:
PAP

- Ta sprawa pokazuje, że jest koniec z aresztami wydobywczymi. Z tą niechlubną PiS-owską praktyką - mówiła w "Faktach po Faktach" europosłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO), komentując opuszczenie aresztu przez księdza Michała O., podejrzanego w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050) oceniła, iż dowody w tej sprawie są "na tyle jednoznaczne, że można pozwolić sobie na to, żeby ten areszt został przerwany".

"Myli się ksiądz, że wyszedł dzięki modlitwom. Wyszedł, bo została zmieniona przez nas praktyka"

"Myli się ksiądz, że wyszedł dzięki modlitwom. Wyszedł, bo została zmieniona przez nas praktyka"

Źródło:
TVN24

Prokurator Ewa Wrzosek cofnęła swój wniosek o odejście ze służby prokuratorskiej po piątkowym spotkaniu z ministrem Adamem Bodnarem. Wkrótce ma zostać delegowana do pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości - przekazał Krzysztof Dobies, szef gabinetu politycznego ministra sprawiedliwości.

Prokurator Ewa Wrzosek wycofała swoją rezygnację

Prokurator Ewa Wrzosek wycofała swoją rezygnację

Źródło:
PAP

Właściciele domu pogrzebowego w Kolorado, na terenie którego znaleziono 190 rozkładających się ciał, przyznali się do zarzutu oszustwa federalnego. Małżeństwo miało pobierać od klientów opłaty za kremacje, których nigdy nie wykonano. Dodatkowo, w sposób niezgodny z przeznaczeniem, spożytkować otrzymaną w trakcie pandemii dotację w wysokości blisko 900 tys. dol. Para wydała pozyskane środki na luksusowe zakupy, zabiegi i podróże. 

190 rozkładających się ciał w zakładzie pogrzebowym. Właściciele przyznają się do oszustwa

190 rozkładających się ciał w zakładzie pogrzebowym. Właściciele przyznają się do oszustwa

Źródło:
The Guardian, CNN, tvn24.pl

Rodziny osób, które zmarły w wyniku "najgorszej katastrofy w leczeniu" w historii brytyjskiej służby zdrowia, otrzymają odszkodowania od rządu. Obecnie mogą się ubiegać o częściowe wypłaty w wysokości 100 tysięcy funtów. W późniejszym, niesprecyzowanym jeszcze czasie, mają dostać dodatkowe świadczenia.  

Skandal z zakażoną krwią. Rodziny blisko 3 tysięcy zmarłych mogą ubiegać się o odszkodowania

Skandal z zakażoną krwią. Rodziny blisko 3 tysięcy zmarłych mogą ubiegać się o odszkodowania

Źródło:
The Telegraph, tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, co oznacza, że kumulacja rośnie - do 260 milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 25 października 2024 roku.

Piątkowe losowanie w Eurojackpot. Kumulacja rośnie

Piątkowe losowanie w Eurojackpot. Kumulacja rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Po stwierdzeniu na farmie niosek w Wielkopolsce ogniska grypy ptaków do wybicia przeznaczono blisko 1,4 miliona kur, co oznacza, że na rynek będzie trafiać milion jaj mniej dziennie - poinformował w piątek przewodniczący Krajowej Federacji Hodowców Drobiu i Producentów Jaj Paweł Podstawka.

"Z rynku nagle znika ponad milion jaj dziennie. To gigantyczna liczba"

"Z rynku nagle znika ponad milion jaj dziennie. To gigantyczna liczba"

Źródło:
PAP

- Obecny polski rząd przejął władzę na skutek spisku Unii Europejskiej, a teraz celem Brukseli stał się on i jego gabinet w Budapeszcie - taką opinię wyraził Viktor Orban. Zdaniem premiera Węgier szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber chcą, by jego Fidesz stracił władzę na Węgrzech. Po 14 latach rządów jego partia w ostatnim sondażu wyborczym wypadła gorzej niż opozycja.

Orban: Unia Europejska zainstalowała Tuska i jest jak ZSRR. Teraz realizuje plan wobec Węgier

Orban: Unia Europejska zainstalowała Tuska i jest jak ZSRR. Teraz realizuje plan wobec Węgier

Źródło:
PAP

Program Profilaktyka 40 Plus "nie przynosi efektów i jest za mało powszechny" - przekonywał w "#BezKitu" wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny. - Można powiedzieć, że go nie kończymy, ale przekształcamy - dodał Konieczny.

Co dalej z programem Profilaktyka 40 plus? Wiceminister zdrowia: nie kończymy go, ale przekształcamy

Co dalej z programem Profilaktyka 40 plus? Wiceminister zdrowia: nie kończymy go, ale przekształcamy

Źródło:
TVN24, Ministerstwo Zdrowia

W piątek Sąd Okręgowy Warszawa-Praga ogłosił wyrok w sprawie śmierci 78-letniego biznesmena i rabunku w jego domu. Wyroki więzienia od 4,5 roku do 25 lat pozbawienia wolności usłyszało pięć osób. W opinii sądu wina oskarżonych nie budzi wątpliwości. Wyrok jest nieprawomocny.

Pięć młodych osób z wyrokami za zabójstwo biznesmena

Pięć młodych osób z wyrokami za zabójstwo biznesmena

Źródło:
PAP

- Międzynarodowy Trybunał Karny musi zareagować. Musi wysłać jasne przesłanie Antoniemu Guterresowi, to jest absolutnie niestosowne - mówiła o wizycie szefa ONZ w Rosji na antenie TVN24 BiS redaktorka naczelna "Ukraińskiej Prawdy" Sewil Musajewa.

Szef ONZ spotkał się z Putinem. "Międzynarodowy Trybunał Karny musi zareagować"

Szef ONZ spotkał się z Putinem. "Międzynarodowy Trybunał Karny musi zareagować"

Źródło:
TVN24 BiS, PAP

Płonąca ciężarówka pod Warszawą, groźne pożary w magazynie w Wielkiej Brytanii i na lotnisku w Niemczech to - jak pisze "Gazeta Wyborcza" - rosyjska dywersja. W czterech wysłanych paczkach miała być elektryczna poduszka do masażu, kosmetyki i erotyczne gadżety. Jedna z tych paczek zapaliła się w naczepie ciężarówki w Jabłonowie (Mazowieckie). Prokuratura Krajowa wydała w piątek po południu komunikat w tej sprawie.

"Działalność obcego wywiadu" i paczki z zapalnikami. Cztery osoby aresztowane

"Działalność obcego wywiadu" i paczki z zapalnikami. Cztery osoby aresztowane

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza

Nietypowa wymiana zdań między europosłem PiS i eurodeputowanymi Lewicy została zarejestrowana w Parlamencie Europejskim. Dominik Tarczyński przeszkadzał politykom Lewicy w rozpoczęciu konferencji, ci jednak zareagowali z rozbawieniem i uprzejmością. Pojawiły się żartobliwe gesty i śmiech. - Wyszło szydło z worka - kwitowała rozbawiona Joanna Scheuring-Wielgus.

Europoseł PiS nietypowo upominany przez Lewicę. "Dominik, Dominik! Ciszej"

Europoseł PiS nietypowo upominany przez Lewicę. "Dominik, Dominik! Ciszej"

Źródło:
TVN24

16-latka i 17-latek szli przez przejście dla pieszych, które w czasie remontu drogi nie jest oznakowane. Ale tramwaje mają działający sygnalizator. Gdy nastolatkowie wchodzili na torowisko, motorniczy miał poziomą kreskę, czyli bezwzględnie powinien się zatrzymać. Mimo to pojechał i potrącił dwoje pieszych. Wszystko nagrała kamera monitoringu.

Tramwaj potrącił dwoje nastolatków. "Motorniczy miał poziomą kreskę"

Tramwaj potrącił dwoje nastolatków. "Motorniczy miał poziomą kreskę"

Źródło:
tvn24.pl

Przejeżdżając przez stację w Pruszczu Gdańskim (woj. pomorskie), pociąg Polregio relacji Tczew - Gdynia Chylonia nie zatrzymał się. Komisja wyjaśni dokładne przyczyny tego zdarzenia.

Pociąg nie zatrzymał się na stacji. Sprawę bada komisja

Pociąg nie zatrzymał się na stacji. Sprawę bada komisja

Źródło:
tvn24.pl, kolejowyportal.pl

W Jedlance pod Radomiem trzy agresywne psy rasy amstaff wybiegły z posesji, wdarły się na podwórko sąsiada i zagryzły maltańczyka. Właścicielka zwierząt odpowie przed sądem.

Agresywne psy wybiegły z posesji i zagryzły maltańczyka

Agresywne psy wybiegły z posesji i zagryzły maltańczyka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przed jednym ze sklepów przy ulicy Puławskiej w Piasecznie doszło do bójki. Policja zatrzymała dwie osoby. Jedna trafiła do szpitala.

Bójka przed sklepem. Jedna osoba w szpitalu

Bójka przed sklepem. Jedna osoba w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W trosce o państwa zaufanie do standardów jakości i bezpieczeństwa produktów informujemy o wycofaniu z rynku produktu "Gelatelli, Lody Mochi Coconut, 180 gramów" - przekazał w komunikacie Lidl.

Lidl wycofuje produkt. Apel do klientów

Lidl wycofuje produkt. Apel do klientów

Źródło:
tvn24.pl

Prawidłowo opisany przelew bankowy to wystarczająca informacja o wyborze zasad rozliczeń - opisuje najnowszą interpretację skarbówki piątkowa "Rzeczpospolita". Uratuje to przedsiębiorcę przed zaległością, nawet jeżeli nie złożył zawiadomienia w sprawie zmiany formy opodatkowania.

Fiskus zmienił zdanie, podatnicy odetchną. "To przełom"

Fiskus zmienił zdanie, podatnicy odetchną. "To przełom"

Źródło:
PAP

Coca-Cola wycofuje ze sklepów w Austrii 28 milionów butelek swoich napojów gazowanych. Przyczyną jest możliwa zawartość odłamków metalu w niektórych z nich. "Nie zalecamy spożywać potencjalnie dotkniętych błędem produktów z powodu możliwego ryzyka dla zdrowia" - podkreślono w komunikacie.

Wycofują 28 milionów butelek napoju ze sprzedaży.  "Ryzyko dla zdrowia"

Wycofują 28 milionów butelek napoju ze sprzedaży.  "Ryzyko dla zdrowia"

Źródło:
DW, tvn24.pl

Przed nami kolejna mglista noc i poranek. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia. Warunki na drogach mogą być trudne, dlatego warto zachować ostrożność.

Ostrzeżenia IMGW dla ośmiu województw

Ostrzeżenia IMGW dla ośmiu województw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Antoni Macierewicz i pozostali członkowie kierowanej przez niego podkomisji dysponowali materiałami, analizami i zagranicznymi raportami, które wprost wykluczały zamach albo wskazywały na katastrofę jako przyczynę tragedii. Pomimo takich dowodów Macierewicz wciąż powtarzał teorię o wybuchach w samolocie i zamachu. Ale twierdzeń Macierewicza i jego współpracowników, które mijały się z prawdą, było więcej. Oto lista 10 kłamstw podkomisji smoleńskiej.

10 kłamstw Macierewicza

10 kłamstw Macierewicza

Źródło:
tvn24.pl, Konkret24

Już 5 listopada Amerykanie będą wybierać swojego prezydenta. Ale kandydat, który zdobędzie najwięcej głosów, wcale nie musi zostać głową państwa. Jak to możliwe? W naszym przewodniku wyborczym zebraliśmy to, co warto wiedzieć o amerykańskich wyborach prezydenckich.

Wszystko, co warto wiedzieć o wyborach prezydenckich w USA

Wszystko, co warto wiedzieć o wyborach prezydenckich w USA

Źródło:
tvn24.pl, BBC, Sky News, Reuters