Przejechał przez boisko, zrobił "rundkę" wokół, potem wydaje się, że przekazał skuter w ręce jednego z kolegów, którzy obserwowali "wyczyn". Na tym nagranie z monitoringu przekazane przez liceum w Bolesławcu (woj. dolnośląskie) się kończy. Straż miejska już ustaliła, kto jeździł po boisku. Szkoła liczy straty.
- Strażnicy będą dziś rozmawiać z rodzicami sprawcy. To młody chłopak, mieszka nieopodal szkoły. Jeśli ma mniej niż 17 lat, nie będzie odpowiadał karnie za wykroczenie - informuje Kamila Chalewicz-Pudłowska, komendant straży miejskiej w Bolesławcu.
Strażników o zdarzeniu na terenie szkoły powiadomili pracownicy II LO. Około godz. 12 na monitoringu zauważyli, że na boisku zebrała się grupa chłopców. W pewnym momencie jeden z nich wjechał na boisko. Na nagraniu widać, jak chłopak przejeżdża niemal po całej powierzchni.
Boisko otwarte dla wszystkich
A taka nawierzchnia nie jest tania, zauważa dyrektor liceum. - Metr kw. takiego materiału kosztuje około 3 tys. zł, a wymienić trzeba będzie pewnie całą powierzchnię - szacuje Mirosław Sakowski.
Boisko przy szkole w Bolesławcu otwarte jest całą dobę. - Wcześniej zamykaliśmy je na noc, ale wtedy młodzież niszczyła ogrodzenie... Jak się jednak okazuje, nadal nie ma świadomości, że trzeba dbać o wspólne dobro - ubolewa dyrektor.
Autor: mir/i / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: monitoring II LO w Bolesławcu