- Nie wykluczam startu w wyborach na prezydenta Wrocławia - powiedział w "Jeden na jeden" Grzegorz Schetyna(PO). - Czekamy na deklarację Grzegorza, na razie mamy do czynienia z dywagacjami i częstą zmianą zdania - skomentował słowa Schetyny Jacek Protasiewicz, były europoseł i przewodniczący wojewódzkich struktur PO.
W programie "Jeden na jeden" na antenie TVN24 Grzegorz Schetyna przyznał, że nie wyklucza startu w wyborach na prezydenta Wrocławia. - To jest temat do rozmowy, bardzo poważnej rozmowy o Wrocławiu i o Dolnym Śląsku - mówił Schetyna.
Z rezerwą potraktował również propozycję Jacka Protasiewicza, przewodniczącego dolnośląskich struktur PO, by w następnych wyborach samorządowych poprzeć dotychczasowego włodarza miasta, Rafała Dutkiewicza. - Uważam, że powinniśmy wystawić własnego kandydata, powinniśmy ułożyć własną listę do sejmiku i do rady miasta Wrocławia - stwierdził.
I zapewnił, że ostateczną decyzję o wyglądzie kolejnych wyborów samorządowych podejmie zarząd partii wraz z Donaldem Tuskiem.
Protasiewicz: "Schetyna kluczy, dywaguje"
Jacek Protasiewicz na razie nie chce deklarować, kogo miałaby poprzeć PO: czy Schetynę, czy Dutkiewicza.
- Grzegorz Schetyna kluczy wokół tego tematu, jeszcze nigdy się nie zdeklarował. Często zmienia zdanie w tej sprawie, więc trudno orzec, czy żartuje, czy mówi poważnie. Jeśli się zdecyduje, wtedy możemy zorganizować prawybory wewnątrz wrocławskiej Platformy- skomentował Protasiewicz. - Wtedy zobaczymy, kto ma większe szanse na wygraną we Wrocławiu. Za wcześnie, by mówić o kształcie wyborów samorządowych, ponieważ nawet nie zaczęliśmy poważnych rozmów z Rafałem Dutkiewiczem na temat warunków ewentualnego poparcia jego kandydatury - podsumował w rozmowie z tvn24.pl przewodniczący dolnośląskiej Platformy.
Na pytanie, czy Schetyna może wystąpić z PO i startować na prezydenta miasta jako kandydat niezrzeszony, odpowiedział, że nie jest to wykluczone. - Jest wolnym człowiekiem, może robić co chce- uciął.
Co czeka Schetynę?
Od kilku tygodni pojawiają się plotki o przyszłości Grzegorza Schetyny w Platformie Obywatelskiej. Jeszcze przed wyborami do Parlamentu Europejskiego miał usłyszeć od premiera Donalda Tuska propozycję objęcia placówki dyplomatycznej w Moskwie. Według opozycji, w ten sposób premier chce się pozbyć ostatniego rywala. CZYTAJ WIĘCEJ
W piątek na antenie TVN24 zdementował jednak te informacje. - Tej sprawy nie było i nie ma - uciął Schetyna. - Objęcie jakieś placówki, szczególnie tak ważniej, jak w Moskwie, jest decyzją życia, wyborem pracy w dyplomacji, odejściem od bieżącej polityki i trzeba ją umieć podjąć - podkreślił. CZYTAJ WIĘCEJ
Schetyna o plotkach na temat jego przyszłości w polityce:
Autor: mir/ec / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: tvn24