150 osób i 150 aparatów. Amatorzy i profesjonaliści na wspólnym spacerze fotografowali w sobotę Wrocław. Każdy starał się uchwycić miasto w jak najciekawszy sposób, a najlepsze zdjęcia wyślą na międzynarodowy konkurs.
- Mimo tego że jest nas tutaj 150 osób, jeżeli będziemy fotografować podobną architekturę, to każdy przedstawi to w inny sposób – mówi Artur Heller, jeden z organizatorów spaceru. - Taki spacer to przede wszystkim okazja do poznania nowych ludzi, poznania miasta i zrobienia dobrych zdjęć. To sposób na popularyzację fotografii. Fajnie żeby ludzie podróżowali z aparatami i uwieczniali emocje – dodał Dawid Martynowski, jeden z uczestników.
Grupa fotografów ruszyła z Rynku ul. Kiełbaśniczą w kierunku Wyspy Słodowej. Później robili zdjęcia Mostu Tumskiego, Katedry, mostów Pokoju i Grunwaldzkiemu. Promenadą Staromiejską idąc później m.in. ulicą Grodzką, wrócili na Rynek. Trasa miała siedem kilometrów.
- Miasto jest piękne, to bardzo wdzięczny temat do fotografowania i zwiedzania – uważa Radosłąw Musiałek, rodowity wrocławianin
1300 spacerów jednego dnia
To już piąta edycja konkursu. Oprócz Wrocławia, tegoroczny spacery odbyły się w ponad 1300 innych miejscach na całym świecie. Organizatorzy szacują, że wzięło w nich udział ok. 32 tys. osób. Wszystkie zdjęcia trafią na konkurs amerykańskiego fotografa, Scotta Kelby’ego.
Autor: ansa / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | M.Walczak