- Plantacja była przygotowana profesjonalnie - oceniają policjanci, którzy w jednym z trzebnickich mieszkań znaleźli prawie dwieście krzewów konopi indyjskich. 33-letni hodowca trafił już do aresztu.
- Domyślalismy się, że w jednym z mieszkań w Trzebnicy mogła funkcjonować masowa hodowla krzewów konopi indyjskich - opowiada Łukasz Dutkowiak z dolnośląskiej policji. - Pojechaliśmy więc sprawdzić, czy docierające do nas sygnały są zgodne z prawdą - dodaje.
"Kilka tysięcy porcji marihuany"
Podczas przeszukania pomieszczeń funkcjonariusze zabezpieczyli prawie dwieście doniczek z konopiami indyjskimi, w tym część już zupełnie dojrzałych. Według policyjnych szacunków, z takiej ilości drzewek można wyprodukować kilka tysięcy porcji marihuany.
- W mieszkaniu była też profesjonalnie przygotowana linia produkcyjna, lampy naświetlające o dużej mocy, urządzenia grzewcze oraz wagi elektroniczne i preparaty chemiczno-biologiczne - wymienia Dutkiwiak.
Grozi mu osiem lat więzienia
Właścicielem okazał się 33-latek. Na wniosek prokuratury mężczyzna trafił już do aresztu. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.
Autor: bieru//ec / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Dolnośląska Policja