"Panie Prezydencie, nie mogę z Pańskiej nominacji przyjąć odznaczenia, które nadawane jest, między innymi, za walkę o normy prawne, które Pan z pełną świadomością narusza" - napisał prof. Ludwik Turko w liście do prezydenta Andrzeja Dudy. Były sędzia Trybunału Stanu odmówił przyjęcia od głowy państwa Krzyża Wolności i Solidarności, odznaczenia przyznawanego działaczom opozycji komunistycznej.
24 sierpnia profesor Ludwik Turko, wybitny fizyk, działacz "Solidarności" w latach 80., poseł na Sejm I i II kadencji i były sędzia Trybunału Stanu, "z przyjemnością" dowiedział się o przyznaniu mu przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyża Wolności i Solidarności. Odznaczeń przyznawanych działaczom opozycyjnym z okresu PRL przyjąć jednak nie zamierza.
"Jaskrawe naruszenie norm konstytucyjnych"
"Pańskie konsekwentnie realizowane działania w zakresie władzy sądowniczej są jaskrawym naruszeniem norm konstytucyjnych" - pisze profesor w liście skierowanym do prezydenta Andrzeja Dudy. I dodaje, że działania głowy państwa "doprowadziły do sytuacji w której Konstytucja Rzeczypospolitej stała się w swej istotnej części zbiorem dobrze brzmiących deklaracji, podobnie jak to bywało w Konstytucjach epoki PRL-u".
Jak przyznaje były sędzia Trybunału Stanu to właśnie z tych powodów nie może przyjąć od prezydenta odznaczenia, "które nadawane jest, między innymi, za walkę o normy prawne, które Pan z pełną świadomością narusza".
Oddał order, bo sprzeciwia się temu co się dzieje
7 grudnia na oddanie odznaczenia państwowego na antenie TVN24 zdecydował się Maciej Jankowski, były działacz NSZZ Solidarność i były poseł AWS. Swój Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał w 2009 roku od prezydenta Lecha Kaczyńskiego. - Przez 25 lat budowało się, było powoli, ale coraz lepiej. Zniszczyć można w parę tygodni - uzasadniał swoją decyzję Jankowski.I dodawał, że oddanie odznaczeń to wyraz sprzeciwu wobec tego co się dzieje w Polsce.
Autor: adso, tam/i / Źródło: tvn24.pl