Pięciu mężczyzn, którzy uprowadzili 30-latka zatrzymali policjanci wrocławskiego CBŚP we współpracy z dolnośląskimi funkcjonariuszami. Porywacze żądali okupu za uwolnienie swojej ofiary. Wpadli w policyjną zasadzkę podczas przekazywania pieniędzy. Wszyscy wywodzą się ze środowiska pseudokibiców.
Dolnośląskich policjantów zelektryzowała informacja o uprowadzeniu 30-letniego mężczyzny na jednej z wrocławskich ulic.
- Z pierwszych informacji wynikało, że stoi za tym pięciu mężczyzn, wywodzących się ze środowiska pseudokibiców z Lublina - informuje kom. Agnieszka Hamelusz. oficer prasowy CBŚP. - Funkcjonariusze zorganizowali zasadzkę. Na gorącym uczynku, podczas przekazywania pieniędzy, zatrzymali dwóch mężczyzn.
Chwilę później policjanci ustalili, gdzie przetrzymywany jest uprowadzony. Weszli do jednego z mieszkań we Wrocławiu i tam zatrzymali kolejnych trzech mężczyzn. 30-latek był w tym lokalu.
Jak ustalili funkcjonariusze przyczyną porwania były drobne rozliczenia finansowe pomiędzy mężczyznami i ofiarą.
Zatrzymani trafili do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, gdzie usłyszeli zarzuty wymuszenia zwrotu wierzytelności. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Są objęci policyjnym dozorem i mają zakaz opuszczania kraju.
Autor: tam/gp / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: CBŚP we Wrocławiu