Jak wyglądały jej ostatnie dni, dlaczego nagrał rozmowę? Opowiada partner Magdaleny Żuk

[object Object]
Partner Magdaleny Żuk opowiada o wyjeździe ukochanej do EgiptuFakty TVN
wideo 2/25

Niedługo przed śmiercią Magdaleny Żuk w Egipcie, jej partner nagrał ich wspólną rozmowę. W rozmowie z reporterem "Faktów" TVN Markus, partner zmarłej, odpowiada, dlaczego to zrobił. Mówi też jak, z jego perspektywy, wyglądały ostatnie dni Magdaleny.

- O tym, że Magda wykupiła wycieczkę, dowiedziałem się w dniu wylotu. Około godziny 13. To miała być dla mnie niespodzianka - mówi Markus, partner Magdaleny Żuk. Mężczyzna nie chce pokazywać twarzy, ale zgodził się na rozmowę z Robertem Jałochą, reporterem "Faktów" TVN. Przyznaje, że w dniu wylotu wrócił do domu przekonany o tym, że ma zawieźć swoją ukochaną na szkolenie do Katowic. Jednak od Magdaleny usłyszał, że jadą na wycieczkę.

Mieli problemy z paszportem, próbowali sprzedać wycieczkę

Magda go spakowała, załatwiła urlop. Jednak okazało się, że paszport mężczyzny nie pozwala mu na wylot do Egiptu (za sześć miesięcy traci ważność, co nie pozwala na wjazd na teren Arabskiej Republiki Egiptu). - Zaczęliśmy działać, chcieliśmy coś z tym zrobić. Byłem w urzędzie wojewódzkim, żeby spróbować wyrobić ten nowy dokument, przerobić stary paszport, przebić pieczątkę, cokolwiek. Rozmawiałem z kierownikiem urzędu - relacjonuje partner kobiety. Bezskutecznie. Urzędnik nie był w stanie pomóc. Dlatego para ruszyła w podróż na lotnisko do Katowic.

Jak mówi mężczyzna, po drodze próbowali sprzedać wycieczkę. I mieli plan: gdyby się udało, to polecą w inne miejsce, do jednego z krajów europejskich. Gdzieś, gdzie można wjechać na dowód osobisty. Chętnych na turnus jednak nie było. Wtedy, jeszcze w drodze, zapadła decyzja: kobieta leci sama. - Wspólnie stwierdziliśmy, że jest zmęczona, dużo pracowała, więc chociaż ona sobie odpocznie. Pytałem, czy da radę polecieć sama, czy chce. Powiedziała, że tak - opowiada pan Markus.

11.05.2017 | "Bardzo chciała, żebyśmy polecieli razem". Rozmowa z partnerem Magdaleny Żuk
11.05.2017 | "Bardzo chciała, żebyśmy polecieli razem". Rozmowa z partnerem Magdaleny ŻukFakty TVN

"Była pewna swojej decyzji"

Przyznaje, że miał obawy. - Puścić gdziekolwiek kobietę samą to człowiek zawsze się będzie martwił, a jeszcze do tak dalekiego kraju. Jednak taką podjęliśmy wspólną decyzję. Z jednej strony nie mogłem się sprzeciwiać, a z drugiej też bardzo chciałem, żeby Madzia odpoczęła - wyjaśnia.

Pytany o to, czy jego partnerka była zdenerwowana, przyznaje, że łzy pojawiły się w mieszkaniu. Na lotnisku, jak opowiada, była zdenerwowana i szukała kontaktu, by się z kimś zapoznać i nie być sama. Czy było coś, co go zaniepokoiło? - Nie, nie było czegoś takiego. Pytałem się wielokrotnie, czy jest pewna swojej decyzji. Była - wspomina Markus.

Magdalena Żuk wsiadła do samolotu. W Egipcie wylądowała 26 kwietnia po północy. Zadzwoniła do partnera. Z jego słów wynika, że kobieta nie mówiła o zdenerwowaniu czy niepokoju. W środę kontaktowali się. Jednak jeszcze tego samego dnia wieczorem odebrał od kobiety telefon.

- Mówiła, żebym poprosił recepcję o sprawdzenie tego, co dzieje się wokół jej pokoju. Twierdziła, że słyszy hałasy. Zaniosła telefon recepcjoniście. Rozmawiałem z nim. Miał sprawdzić, czy wszystko jest okej. Później Magda powiedziała, że jest w porządku - opowiada Markus. Kobieta miała nie wspominać o żadnych nowych znajomościach. - Cały czas mieliśmy kontakt aż do momentu, gdy zaczęło dziać się coś niedobrego - relacjonuje mężczyzna.

W czwartek (27 kwietnia) przestraszył się, bo kobieta miała zrobić coś niepokojącego.

Co to dokładnie było? Rozmówca reportera "Faktów" TVN nie chce mówić o szczegółach, bo sprawą zajmuje się policja i prokuratura. Później na telefon Magdaleny nie dało się dodzwonić. Był wyłączony, co tylko podsyciło niepokój.

Jak wyglądały jej ostatnie dni, dlaczego nagrał rozmowę? Opowiada partner Magdaleny Żuk [część 2]
Jak wyglądały jej ostatnie dni, dlaczego nagrał rozmowę? Opowiada partner Magdaleny Żuk [część 2]tvn24

"Madzia nigdy wcześniej się tak nie zachowywała"

O złych przeczuciach powiadomił m.in. przyjaciółki ukochanej. Kobiety, jak twierdzi, zaczęły dzwonić do biura podróży. On sam miał zadzwonić na numer alarmowy ambasady RP w Egipcie. Stamtąd uzyskał numer do rezydenta i rezydentki.

- Informacje zwrotne były bardzo niepokojące. Magdy zachowanie nie było standardowe, nie było zwykłe. Madzia nigdy wcześniej się tak nie zachowywała, nigdy wcześniej nie widziałem jej w takim stanie. Rodzina także - relacjonuje. O szczegółach mówić nie chce. Jednak zdradza, że były momenty, w których, w trakcie wideorozmów, kobieta miała problem z rozpoznaniem, kto jest kim. Pytana o to, czy została skrzywdzona, odpowiadać miała, że nie. Pytana o to, czy ktoś mógł dosypać jej czegoś do napoju, mówiła, że nie było takiej możliwości.

Jak wyglądały jej ostatnie dni, dlaczego nagrał rozmowę? Opowiada partner Magdaleny Żuk [część 1]
Jak wyglądały jej ostatnie dni, dlaczego nagrał rozmowę? Opowiada partner Magdaleny Żuk [część 1]tvn24
[object Object]
Monitoring ze szpitala w Hurghadzietvn24
wideo 2/1

Nie wsiadła do samolotu, bo była zbyt słaba?

Mężczyzna podkreśla, że był w stałym kontakcie z przedstawicielami biura na miejscu. - Rezydent wielokrotnie mi powtarzał, że nigdy wcześniej nie spotkał się z taką sytuacją. Mówił również, że jego zdaniem lepiej będzie, jak Madzia po prostu do nas wróci, albo ktoś do niej przyleci - powiedział Markus.

Sytuacja wydawała się na tyle groźna, że podjęto decyzję, iż kobieta powinna wracać do Polski. Kupiono bilet. Jednak do samolotu nie wsiadła.

- Miała przylecieć w sobotę. Widziałem ją w drodze na lotnisko, tam również. Nie wyglądała dobrze, ale kojarzyła, z kim rozmawia. Mówiła, że chce wracać. Rezydent przekazał mi, że lekarz nie zgodził się na lot Madzi, bo była bardzo słaba - tłumaczy Markus. I dodaje, że nie miał informacji na temat tego, że jego ukochana stwarzała dla kogoś zagrożenie lub była agresywna.

Odbył jeszcze wideorozmowę, która pojawiła się w internecie. To podczas niej mówił: - Aniołku, powiedz. Nie bój się. Powiedz mi, po prostu powiedz, co się wydarzyło. W odpowiedzi słyszał: - Nie mogę mówić, przepraszam. Oraz: - To nic nie da.

Pytany, dlaczego zdecydował się na nagranie rozmowy z Magdą, odpowiada: - Stan, w jakim widziałem Madzię, informacje, które dotarły do mnie, co tam się dzieje, co tam się mogło wydarzyć, jak zachowuje się Madzia, były na tyle niepokojące, że poprosiłem mojego przyjaciela, żeby nagrywał to drugim telefonem jako dowód, cokolwiek, co może pomóc sprowadzić nam Madzię do domu.

Dlaczego nagranie trafiło do internetu? Markus tłumaczy, że nie taka była intencja. - Nagranie chcieliśmy zabezpieczyć. Było bardzo dużej pojemności, więc postanowiliśmy, że wrzucimy je na konto na Youtube. Niestety, ustawienia konta były publiczne, nie zwróciłem na to uwagi. Jak usunęliśmy, było już za późno.

"Informacja o szpitalu wszystkich uspokoiła"

Nerwy narastały. W drodze do Egiptu był przyjaciel mężczyzny. Ale emocje ostygły, gdy okazało się, że kobieta noc spędzi w szpitalu. - Moim zdaniem szpital to bezpieczne miejsce, gdzie jest opieka, gdzie ktoś się człowiekiem zajmuje. Na chwilę nam troszkę ulżyło, bo Maciek już był w drodze, a Madzia w szpitalu. Myśleliśmy, że wszystko będzie w porządku, ale okazało, że nie jest - mówi łamiącym się głosem.

Później dowiedział się, co wydarzyło się w szpitalu. O szczegółach po raz kolejny mówić nie chce. Jego ukochana spadła z wysokości pierwszego lub drugiego piętra. Przewieziono ją do szpitala w Hurghadzie. Tam, 30 kwietnia, zmarła na skutek doznanych obrażeń.

Chce wyjaśnienia sprawy, o oskarżeniach nie mówi

- Zastanawia mnie, dlaczego to stało się w szpitalu, w bezpiecznym miejscu, gdzie powinna mieć opiekę. Skoro dostawialiśmy tak niepokojące informacje, to osoby na miejscu powinny na Magdę zwrócić szczególną uwagę. Nie mam żalu ani pretensji. Natomiast jest mi bardzo przykro - przyznał partner zmarłej Polki. I dodał, że nikogo nie chce oskarżać. Nie chce też mówić o swoich przypuszczeniach, co naprawdę się stało i czeka na rozwiązanie sprawy przez śledczych.

Czy jego dziewczyna miała problemy psychiczne? - Nic takiego mi nie wiadomo ani niczego takiego nie zauważyłem. Była bardzo zdrową, energiczną i uśmiechniętą osobą. Nie wiem, co się stało. Sprawa jest niewyjaśniona - mówi.

Mężczyzna podkreśla, że cały czas jest w kontakcie z policją. Podobnie jak jego przyjaciele. - Pod naszym adresem pojawiają się groźby. Nie pozwolę, by ktoś mówił źle o Magdzie, o jej rodzinie, mojej rodzinie i moich przyjaciołach - kwituje.

Śledztwo

Okoliczności śmierci Magdaleny Żuk wyjaśniają polscy i egipscy śledczy. Postępowanie w sprawie zabójstwa prowadzi Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze. Prokurator generalny Egiptu sprawę objął specjalnym nadzorem.

ROZMOWA Z MARKUSEM DZIŚ W SPECJALNYM PROGRAMIE O ŚMIERCI POLKI W EGIPCIE NA ANTENIE TVN24 O 20.30

Autor: tam,mm//ec/jb / Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN | M. Cepin

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Produkcja przemysłowa w październiku 2024 roku wzrosła o 4,7 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 10 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). "Produkcję przemysłową w październiku wyrwało z butów" - napisali ekonomiści Pekao.

"Produkcję wyrwało z butów"

"Produkcję wyrwało z butów"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wreszcie! Według prognoz analityków produkcja miała wzrosnąć o 1,8 procent, a tymczasem mamy 4,7! I to mimo pogarszającej się sytuacji u naszych zachodnich sąsiadów - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Donald Tusk komentuje. "Wreszcie!"

Donald Tusk komentuje. "Wreszcie!"

Źródło:
tvn24.pl

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Austriacka policja poinformowała o zatrzymaniu matki noworodka, który został znaleziony martwy w pojemniku na śmieci w pobliżu szpitala w Wiedniu. Władze podały również wstępne wyniki sekcji zwłok dziecka. 

Nie żyje noworodek, który zniknął ze szpitala. Zatrzymanie matki dziecka - nowe ustalenia

Nie żyje noworodek, który zniknął ze szpitala. Zatrzymanie matki dziecka - nowe ustalenia

Źródło:
ENEX, tvn24.pl

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w październiku 2024 roku wyniosło 8316,57 złotego, co oznacza wzrost o 10,2 procent rok do roku - przekazał Główny Urząd Statystyczny.

Tyle zarabiają Polacy. Nowe dane GUS

Tyle zarabiają Polacy. Nowe dane GUS

Źródło:
tvn24.pl

W Rumunii odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Nieoczekiwanie zwyciężył ją radykalnie prawicowy i prorosyjski Calin Georgescu. To kandydat bezpartyjny, który po inwazji Rosji na Ukrainę chwalił Władimira Putina, mówiąc między innymi, że "bardzo kocha swój kraj". Krytykował NATO i tarczę antyrakietową w rumuńskim Deveselu. Kolejnym wyborczym zaskoczeniem jest trzecie miejsce faworyta, premiera Marcela Ciolacu, który  - jeśli wyniki ostatecznie się potwierdzą - odpadnie z wyścigu. 

Niespodzianka w pierwszej turze. Prorosyjski kandydat na prowadzeniu, faworyt może odpaść 

Niespodzianka w pierwszej turze. Prorosyjski kandydat na prowadzeniu, faworyt może odpaść 

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Radio Swoboda

Samolot transportowy lecący z Niemiec rozbił się w poniedziałek nad ranem w pobliżu lotniska w stolicy Litwy, Wilnie. Maszyna uderzyła w budynek mieszkalny. Centrum Zarządzania Kryzysowego wyjaśnia przyczyny katastrofy. "W tej chwili nie ma żadnych danych mówiących o tym, że na pokładzie doszło do eksplozji" - czytamy w komunikacie.

Katastrofa w Wilnie. Samolot uderzył w budynek mieszkalny

Katastrofa w Wilnie. Samolot uderzył w budynek mieszkalny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Delfi
Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Gdańscy policjanci zatrzymali na terenie Gdańska, Gdyni i Bydgoszczy pięć osób, które miały brać udział w procederze legalizowania pobytu cudzoziemców na terytorium Polski. Wśród nich była urzędniczka Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. Wszyscy usłyszeli już prokuratorskie zarzuty.

Cudzoziemcy mogli uzyskać nielegalnie karty pobytu. Wśród zatrzymanych urzędniczka

Cudzoziemcy mogli uzyskać nielegalnie karty pobytu. Wśród zatrzymanych urzędniczka

Źródło:
tvn24.pl, Policja Pomorska, gov.pl

Już prawie wszystkie największe partie polityczne zaprezentowały swoich kandydatów w wyborach prezydenckich. W wyścigu tym zmierzą się na pewno: Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen i Marek Jakubiak. Wciąż nie wiadomo, na kogo postawi Lewica.

Oni powalczą o prezydenturę

Oni powalczą o prezydenturę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Potentat branży finansowej Klarna otwiera w Warszawie centrum innowacji. Założona przez Sebastiana Siemiątkowskiego firma jest jedną z wielu, które chcą inwestować w Polsce w nowe technologie - czytamy w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej".

Szwedzki gigant otwiera centrum w Polsce

Szwedzki gigant otwiera centrum w Polsce

Źródło:
PAP

Premier zamierza powołać specjalny superurząd do walki z szarą strefą - przekazał w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna". W zespole zasiądą między innymi przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Państwowej Inspekcji Pracy, a także Krajowej Administracji Skarbowej.

W Polsce ma powstać "superurząd"

W Polsce ma powstać "superurząd"

Źródło:
PAP

18,2 stopnia Celsjusza - nawet tyle w poniedziałkowy poranek pokazywały termometry na przedgórzu sudeckim. Jak tłumaczył na antenie TVN24 prezenter tvnmetro.pl Tomasz Wasilewski, tak wysokie wartości związane są z występowaniem efektu fenowego. Aby jednak doszło do takiego wzrostu, musi zostać spełnione kilka warunków.

"Sensacja pogodowa w poniedziałek rano". Ponad 18 stopni przed wschodem Słońca

"Sensacja pogodowa w poniedziałek rano". Ponad 18 stopni przed wschodem Słońca

Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl, TVN24

W poniedziałek nad ranem w Pułtusku 18-letni kierowca auta osobowego najechał na tył ciężarówki. W wypadku zginęła 16-letnia pasażerka samochodu.

18-latek za kierownicą, zginęła 16-letnia pasażerka

18-latek za kierownicą, zginęła 16-letnia pasażerka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W meksykańskim mieście Villahermosa "uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Zastrzelili co najmniej sześć osób, a dziesięć zostało rannych.

"Uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Otworzyli ogień

"Uzbrojeni mężczyźni weszli do baru w poszukiwaniu konkretnej osoby". Otworzyli ogień

Źródło:
PAP

Powodzie i lawiny błotne nawiedziły w weekend stolicę Boliwii. Na skutek ulewnych opadów deszczu wielu mieszkańców zostało uwięzionych w domach. Wzburzony nurt rzeki Pasajahuira porwał jedno dziecko.

Lawiny błota spadły w nocy na stolicę. "Był krzyk i straszna rozpacz"

Lawiny błota spadły w nocy na stolicę. "Był krzyk i straszna rozpacz"

Źródło:
Reuters, Globovision

Trzy osoby zatrzymano w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w związku z morderstwem obywatela Izraela, 28-letniego rabina. Biuro izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu potępiło atak jako "antysemicki akt terrorystyczny" i zapewniło, że Izrael zrobi wszystko, co w jego mocy, aby postawić winnych przed sądem.

Znaleźli ciało rabina. Trzy osoby zatrzymane

Znaleźli ciało rabina. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
Reuters

W Haiti to gangi w dużej mierze przejęły kontrolę nad państwem. Z najnowszego raportu UNICEF wynika, że od 30 do 50 procent członków gangów stanowią nieletni. UNICEF podkreśla, że "rodziny stają się coraz bardziej zdesperowane z powodu skrajnego ubóstwa" i nieletni są zmuszani przez gangi do udziału w atakach z bronią.

Co drugi gangster może być nieletni. "Nawet jeśli są uzbrojone, dzieci są tutaj ofiarami"

Co drugi gangster może być nieletni. "Nawet jeśli są uzbrojone, dzieci są tutaj ofiarami"

Źródło:
PAP

Odór niewiadomego pochodzenia wydostawał się z rosyjskiego modułu transportowego na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jak przekazała NASA, kosmonauci natychmiast odcięli maszynę od reszty stacji i przeprowadzili procedury oczyszczania.

Rosyjski statek dotarł na ISS, kosmonauci poczuli "toksyczny" odór

Rosyjski statek dotarł na ISS, kosmonauci poczuli "toksyczny" odór

Źródło:
NASA, Ars Technica

Kandydat centrolewicowego Szerokiego Frontu Yamandu Orsi pokonał Alvaro Delgado z centroprawicowej Partii Narodowej i zostanie prezydentem Urugwaju - podały w niedzielę miejscowe media, przytaczając oficjalne wyniki drugiej tury wyborów po zliczeniu prawie wszystkich głosów.

Poparł go "najbiedniejszy prezydent świata". Kandydat "nowoczesnej lewicy" triumfuje  

Poparł go "najbiedniejszy prezydent świata". Kandydat "nowoczesnej lewicy" triumfuje  

Źródło:
PAP

Co najmniej 19 osób zostało rannych w wyniku poniedziałkowego ataku sił rosyjskich na Charków w północno-wschodniej części Ukrainy. Lokalne władze podały, że według wstępnych ustaleń rejon w centrum miasta został ostrzelany z systemu rakietowego S-400.

Rakiety spadły na Charków. Rośnie liczba rannych

Rakiety spadły na Charków. Rośnie liczba rannych

Źródło:
NV, tvn24.pl

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy pokazała dziennikarzom fragmenty szczątków nowego eksperymentalnego pocisku balistycznego średniego zasięgu Oriesznik, którego Rosjanie użyli do ataku na miasto Dniepr.

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Nowa broń Putina. Tak wyglądają szczątki Oriesznika

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Nie wyobrażam sobie, by ktoś w ramach zakończenia wojny polsko-polskiej nawoływał, żeby pan Zbigniew Ziobro i pan Adam Bodnar usiedli do stołu i określili, jak ma wyglądać prokuratura - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. - Trzeba twardo bronić swoich racji, ale jednocześnie odróżniać spór polityczny od codziennego życia - wyjaśniał.

"Nie ma za wiele miejsca na wyciąganie ręki do politycznych przeciwników"

"Nie ma za wiele miejsca na wyciąganie ręki do politycznych przeciwników"

Źródło:
TVN24

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium