Dwie osoby zginęły, a sześć zostało rannych po tym, jak bus uderzył w samochód obsługi autostrady niedaleko Opola. Ruch na autostradzie A4 pomiędzy węzłami Opole Zachód a Opole Południe przez kilka godzin był wstrzymany. Nagranie z miejsca wypadku dostaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło około godziny 8.45. Służby otrzymały informację o wypadku na autostradzie A4 na wysokości Opola.
Policja: dwie osoby nie żyją, sześć rannych
Policja poinformowała, że w wypadku na A4 zginęły dwie osoby, a sześć zostało rannych.
- Kierujący busem jadąc lewym pasem drogi w kierunku Katowic, z nieznanych przyczyn wjechał w stojący oznakowany samochód robót drogowych. Busem podróżowało osiem osób, niestety dwie z nich - kierowca i pasażerka - mimo reanimacji zmarły - przekazał rzecznik KWP w Opolu asp. sztab. Piotr Chwastowski. - Wiemy, że samochód służby drogowej był prawidłowo oznakowany, czyli tymi dużymi sygnalizatorami, które są zamontowane na takich busach, on był widoczny. Musimy teraz wyjaśnić, co tam się dokładnie wydarzyło - dodał oficer prasowy policji w Opolu.
Autostrada przejezdna
Około godziny 14.40 autostrada A4 w miejscu wypadku została udrożniona. - Kierowcy mogą już jechać w kierunku Katowic bez problemów, droga jest już przejezdna - poinformował nas rzecznik KWP w Opolu asp. sztab. Piotr Chwastowski.
Dodał: - Mimo że autostrada jest już przejezdna, apeluję do kierowców o ostrożność i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: prostozopolskiego.pl