Kilka dni temu mężczyzna, który rozwieszał plakaty Brauna pod Szkołą Podstawową nr 4 w Oleśnicy spoliczkował kobietę. To była jego odpowiedź na jej pytanie, czy ma prawo rozklejać ulotki pod szkołą. Sprawą zajęła się policja.
Do zdarzenia doszło w środę, 7 kwietnia w Oleśnicy na Dolnym Śląsku. Jako pierwszy sytuację opisał portal MojaOleśnica.
- Zapytałam, czy ma prawo naklejać materiały i zostałam przez niego uderzona z całej siły w twarz - relacjonuje kobieta w rozmowie z portalem MojaOlesnica.pl.
Sprawa została głoszona na policję.
- 37-letnia mieszkanka powiatu oleśnickiego została uderzona dłonią w twarz przez 49-letniego mężczyznę w momencie, kiedy zwróciła uwagę, gdy mężczyzna przyklejał na słup energetyczny nieopodal jednej ze szkół podstawowych naklejki między innymi dotyczące jednego z kandydatów na prezydenta. Zostało przyjęte zawiadomienie od poszkodowanej z dwóch artykułów 217 i 212 kodeksu karnego, czyli naruszenie nietykalności cielesnej oraz znieważenia - informuje aspirant sztabowy Bernadeta Pytel oficer prasowy oleśnickiej policji.
Dalsze czynności będą wykonywane przez Prokuraturą Rejonową w Oleśnicy.
- Oprócz wdrożonych czynności takich jak naruszenie kodeksu wyborczego przez osoby, które są z ramienia jednego z kandydatów startujących na prezydenta, są prowadzone także czynności z sekcji wykroczeń - dodaje Pytel.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Autorka/Autor: SK/PKoz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Street view