34-letni mieszkaniec Wrocławia nielegalnie sprzedawał leki na potencję oraz tabletki wspomagające leczenie otyłości. Oferowane medykamenty sprzedawał w internecie. Grozi mu za to do 8 lat więzienia.
2500 tabletek na potencję i 150 tabletek sterydów anabolicznych znaleźli wrocławscy policjanci w mieszkaniu mężczyźny, który nielegalnie handlował lekami.
- Mieszkaniec Wrocławia lekami handlował prawdopodobnie od roku - szacuje nadkom. Krzysztof Zaporowski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. - Oferował towar tylko w internecie, unikając kontaktów osobistych - dodaje.
Atrakcyjne ceny
Podejrzany założył konto bankowe na fikcyjną tożsamość. Tam wpływały pieniądze od oszukanych klientów, którzy kuszeni atrakcyjną ceną decydowali się na zakup leków.
Leki nie odpowiadały jednak normom jakościowym lub były medykamentami zakazanymi na terytorium Polski.
Podczas przeszukania mieszkania policjanci oprócz tabletek znaleźli również sprzęt komputerowy i telefony komórkowe. Tymczasowo zajęto pieniądze w kwocie ponad 6.500 złotych. Zatrzymany mężczyzna zapłacił 30 tys. zł poręczenia majątkowego. Za nielegalny handel lekami grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Autor: balu / Źródło: TVN 24 Wrocław/KWP we Wrocławiu
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu