Mąż byłej marszałek Sejmu Elżbiety Witek - Stanisław Witek - zmarł po długiej chorobie w wieku 72 lat. Poinformowali o tym w mediach społecznościowych działacze okręgu legnicko-jeleniogórskiego Prawa i Sprawiedliwości oraz legnicka "Solidarność".
"Dziś w wieku 72 lat po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Stanisław Witek, były członek Zarządu Regionu Zagłębie Miedziowe i działacz Solidarności oświatowej" - napisali w sobotę lokalni działacze PiS, składając kondolencje rodzinie zmarłego.
Stanisław Witek. Kim był?
Jak czytamy na stronie legnickiej "Solidarności", Stanisław Witek urodził się 13 grudnia 1952 roku w Jaworze, był członkiem tej organizacji od 1980 roku. Był absolwentem Instytutu Historii na Uniwersytecie Wrocławskim.
"Po 13 XII 1981 organizator kolportażu wydawnictw podziemnych, m.in. czasopism, ulotek, znaczków poczt podziemnych, kaset, wydawnictw okolicznościowych na terenie woj. legnickiego, uczestnik akcji plakatowych, druku podziemnych pism, malowania na murach, zbiórek pieniężnych; współorganizator, uczestnik Mszy za Ojczyznę. Wielokrotnie zatrzymywany; 3 IX 1982 aresztowany za udział w manifestacji 31 VIII, skazany przez kolegium ds. wykroczeń na 3 mies. więzienia, od 3 IX 1982 osadzony w AŚ w Świdnicy, następnie od 3 X 1982 w ZK we Wrocławiu, 3 XII 1982 zwolniony. Od 1983 nauczyciel w SP w Paszowicach" - czytamy na stronie "Solidarności".
W latach 1994-1998 był radnym miasta Jawor. Został odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (2009) oraz Krzyżem Wolności i Solidarności (2016).
Kilkanaście miesięcy na OIOM
O Stanisławie Witku zrobiło się głośno w kwietniu ubiegłego roku. Dziennikarze radia ZET poinformowali wtedy o od kilkunastu miesięcy przebywa on na legnickim OIOM-ie. Marszałek Witek informowała wtedy, że "lekarze od dwóch lat starają się o uratowanie jego życia".
26 czerwca mąż polityczki PiS został przeniesiony z OIOM-u.
"Nigdy nie zabiegałam o żadne specjalne traktowanie męża, ani o przeniesienie ze szpitala rejonowego, ani o inne ekstraordynaryjne środki przysługujące mnie oraz mojej rodzinie z mocy ustawy w związku z pełnionym urzędem. Wszelkie kwestie medyczne zostawiam lekarzom ze szpitala w Legnicy, do których mam pełne zaufanie i szacunek za ich pracę" - oświadczyła w kwietniu 2023 roku Elżbieta Witek.
- Czas pobytu pacjenta na oddziale szpitalnym, w tym na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii, jest uzależniony od decyzji lekarza. Są pacjenci hospitalizowani na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii dłużej niż rok. W ciągu ostatnich pięciu lat takich pacjentów było 83 - informował z kolei dyrektor biura komunikacji społecznej i promocji NFZ Paweł Florek.
Śledczy nie dopatrzyli się błędów w zarządzaniu placówką.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PiS Facebook