Zmarł po policyjnej interwencji blisko rok temu. Trwają trzy śledztwa, nikt nie usłyszał zarzutów

Źródło:
TVN24 Łódź
Konferencja prasowa pełnomocników rodziny Bartosza (lipiec 2022 r.)
Konferencja prasowa pełnomocników rodziny Bartosza (lipiec 2022 r.)TVN24
wideo 2/13
Niedługo minie rok od śmierci Bartosza Sokołowskiego

Niemal rok po śmierci 34-letniego Bartosza Sokołowskiego z Lubina (woj. dolnośląskie) pełnomocnicy reprezentujący jego rodzinę przedstawili informacje na temat postępów w wyjaśnianiu okoliczności zdarzenia. - Trwają trzy odrębne postępowania. Wszystkie są związane ze sprawą, ale dotąd nikt nie usłyszał zarzutów - przekazał mecenas Wojciech Kasprzyk, radca prawny reprezentujący rodzinę. Wskazał, że główny wątek, związany z przyczyną śmierci 34-latka - prowadzony jest w Łodzi "w sposób transparentny". 

Na początku sierpnia od śmierci 34-letniego Bartosza z Lubinia (woj. dolnośląskie) minie rok. O tej sprawie wielokrotnie pisaliśmy na tvn24.pl. Mężczyzna zmarł po policyjnej interwencji, do której doszło 6 sierpnia nad ranem. Jej przebieg nagrali mieszkańcy sąsiedniego bloku, a film trafił do sieci. Początkowo śledztwo w sprawie tragedii wszczęła prokuratura w Lubinie, potem jednak - dla zapewnienia transparentności - zostało ono przeniesione do Łodzi.

Czytaj więcej: "Odrzucony, uzależniony, nieszkodliwy. Do Bartosza przyszli policjanci, potem już nie żył"

- Wiemy, że łódzcy śledczy zakończyli pracę, jeżeli chodzi o gromadzenie materiałów osobowych, czyli przesłuchiwanie świadków. Obecnie zostali powołani biegli z zakresu medycyny sądowej i informatyki. Czyli działania śledczych weszły w fazę, na przebieg której nie mamy żadnego wpływu - przekazała mecenas Renata Kolerska, pełnomocniczka rodziny, podczas środowej konferencji prasowej.

Zaznaczyła, że - w przeciwieństwie do śledczych z Lubina - łódzcy prokuratorzy zapewniają rodzinie poszkodowanego dostęp do materiałów postępowania.

- Działania prowadzone są w sposób transparentny. Możemy wykonywać fotokopie akt, uczestniczymy w przesłuchaniach świadków - zaznaczyła mecenas.

Wskazała, że jej zdaniem śledztwo nie jest przewlekłe.

- Moim zdaniem jest prowadzone w takim tempie, na jakie pozwalają obecne możliwości - przekazała prawniczka.

Drugi z pełnomocników rodziny, mecenas Wojciech Kasprzyk, podkreślił, że funkcjonariusze interweniujący 6 sierpnia dalej pracują w policji. Wskazał, że nie mają zarzutów i nie zostali zawieszeni, co nazwał "skandalem".

Nagranie z policyjnej interwencji w Lubinie
Nagranie z policyjnej interwencji w LubinieMarlena Najman

Dwa inne śledztwa

Kwestiami pośrednio związanymi ze sprawą śmierci Bartka z Lubina zajmują się też dwie inne prokuratury: okręgowa w Szczecinie i rejonowa Wrocław-Stare Miasto. Pierwsza bada kwestie związane z możliwymi nieprawidłowościami związanymi z przekazywaniem materiałów dowodowych.

- Chodziło o zaginięcie protokołów przesłuchań kluczowych świadków, o tożsamości których nie chcę mówić. Na trzy tygodnie zaginęły gdzieś nagrania wideo. Dopiero po trzech tygodniach dowiedzieliśmy się, że zostały one odnalezione - tłumaczył mecenas Kasprzyk. Nie wskazał jednak, o jakim nagraniu mowa. 

Dodał jedynie, że szczecińscy śledczy badają też zgłaszaną przez rodzinę poszkodowanego praktykę przekazywania danych wrażliwych rodziny Bartosza Sokołowskiego - adresów, numerów telefonów czy tablic rejestracyjnych - lubińskim policjantom.

Czytaj też: Rzecznik KGP o wynikach toksykologicznych Bartosza z Lubina. Dziennikarz wskazuje na inne wnioski z sekcji zwłok

Trzecie śledztwo, prowadzone we Wrocławiu, związane jest z rzekomym naruszeniem nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji. Zawiadamiającym jest - jak informował Kasprzyk - policja w Lubinie. Do rzekomego przestępstwa miało dojść już po śmierci 34-latka. Według prawnika, policja miała zgłosić atak na policjanta podczas próby zabezpieczenia telefonu komórkowego, na którym nagrany został przebieg policyjnej interwencji.

- W tej sprawie mamy status świadków, nie mamy więc dostępu do wiedzy na temat tego, na jakim etapie jest śledztwo - wskazała mecenas Renata Kolerska. 

Prywatne ekspertyzy

Mecenas Kasprzyk podkreślał, że rodzina Bartka stara się zamawiać prywatne ekspertyzy biegłych - równoległe do tych, które są realizowane na zlecenie prokuratury.  

Czytaj więcej: Zmarł po policyjnej interwencji. Wyniki zagranicznej sekcji zwłok 34-latka z Lubina Mecenas zwrócił jednak uwagę, że od jakiegoś czasu rodzinie zmarłego nie udaje się uzyskać prywatnej opinii toksykologa.

W środę na konferencji obecny był też Piotr Borys z Platformy Obywatelskiej. Poseł przypomniał o wynikach raportu NIK na temat środków przymusu bezpośredniego - o wynikach kontroli informowaliśmy na tvn24.pl jako pierwsi.

- Inspektorzy NIK zwracają uwagę, że potrzeba pilnych zmian. Policja musi w inny sposób reagować wobec osób z zaburzeniami psychicznymi lub pod wpływem substancji psychoaktywnych - podkreślił poseł. 

Nagranie z interwencji

Bartosz Sokołowski, jak przyznają jego rodzice, był uzależniony od narkotyków. 6 sierpnia nad ranem pojawił się przed blokiem, w którym mieszkał i rzucał kamykami w okno, żeby ktoś otworzył mu drzwi. Matka wezwała policję. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze. Mieszkańcy sąsiedniego bloku nagrali przebieg policyjnej interwencji. Film trafił do sieci. Widać na nim, jak przez kilka minut policjanci próbują obezwładnić mężczyznę, który leży na ziemi. 34-latek krzyczy i próbuje się wyrwać. We czwórkę pochylają się nad leżącym, próbują go obezwładnić. Po chwili przenoszą mężczyznę do radiowozu, jednak nie udaje im się go tam umieścić. Bartosz leży na ulicy, przy radiowozie. 

W pewnym momencie przestaje krzyczeć i wyrywać się. Prawdopodobnie traci przytomność. Na filmie widać, jak jeden z funkcjonariuszy próbuje cucić 34-latka klepnięciem w twarz. Policja utrzymuje, że funkcjonariusze wezwali karetkę i przekazali ratownikom mężczyznę, który miał zachowane funkcje życiowe. 

Policja twierdziła, że mężczyzna żył w momencie przejęcia przez zespół ratownictwa. Jednak dziennikarze Onetu dotarli do nagrań, które podważają tę wersję. Chodzi o zapisy rozmów załogi karetki, która 6 sierpnia została wezwana do pomocy mężczyźnie.

Rozmowa załogi karetki z dyspozytornią. Śmierć Bartosza z Lubina
Rozmowa załogi karetki z dyspozytornią. Śmierć Bartosza z LubinaTVN24/ Onet.pl

Reporterzy dotarli do siedmiu nagrań. Pierwsze zostało zarejestrowane, jeszcze zanim karetka dotarła pod blok, gdzie mężczyznę próbowali zatrzymać policjanci. Podczas rozmowy z dyżurnym komendy w Lubinie ratownicy dowiadują się, że "pacjent odpłynął, ale znowu krzyczy, więc chyba oprzytomniał". Zespół karetki w pewnym momencie słyszy głos policjanta dopytującego, gdzie jest karetka. 

Z drugiego nagrania wynika, że ratownicy nie próbowali ratować 34-latka, bo w momencie ich przyjazdu mężczyzna już nie żył. Ratowniczka mówiła do dyspozytorki, że "mamy w karetce zgon".

- Pojechaliśmy tam, na miejsce tej interwencji, i tam się okazało, że pacjent nie żyje. Wzięliśmy go do karetki, tam do przebadania - przekazała dyspozytorce, która wyraźnie zdziwiona dopytywała, dlaczego zespół karetki zdecydował się zabrać nieżyjącego pacjenta. 

Ratowniczka odpowiedziała, że mężczyzna był w kajdankach i "trzeba było go wziąć, żeby wszystkie tam parametry, bo na tym deszczu na ulicy nie mieliśmy co badać". Z kolejnych nagrań wynika, że zespół karetki zastanawiał się, kto i kiedy będzie mógł stwierdzić zgon mężczyzny. Ratowniczka w rozmowie z kolejną dyspozytorką relacjonowała, że karetka podjechała pod Szpitalny Oddział Ratunkowy, żeby lekarz dyżurny stwierdził zgon. Zaznaczyła jednak, że w szpitalu im odmówiono.

Bartosz Sokołowski zmarł po policyjnej interwencji na ulicy Traugutta

Autorka/Autor:bż/ tam

Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: Marlena Najman

Pozostałe wiadomości

Opozycja jest dzisiaj rozdygotana, nie może pomóc albo nie chce, ale jest rzeczą bardzo ważną, żeby nie siać dezinformacji - zaapelował premier Donald Tusk. Jak zaznaczył, jest to związane z kwestią bezpieczeństwa Polski.

"Każde słowo ma znaczenie". Tusk apeluje do opozycji

"Każde słowo ma znaczenie". Tusk apeluje do opozycji

Źródło:
TVN24, PAP
Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Potwierdzam, że dostawy uzbrojenia przez Jasionkę wróciły do poprzednich poziomów - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski na konferencji prasowej z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Andrijem Sybihą, który do Warszawy przyleciał prosto z Dżuddy.

Sikorski potwierdza doniesienia o Amerykanach w Jasionce

Sikorski potwierdza doniesienia o Amerykanach w Jasionce

Źródło:
TVN24, PAP

Polscy sprzedawcy i producenci wyeksportowali do Ukrainy towary o wartości ponad 56 miliardów złotych - przekazała w środowym wydaniu "Gazeta Wyborcza". To więcej niż do USA czy Hiszpanii.

Polska zarabia krocie. Miliardy płyną przez granicę

Polska zarabia krocie. Miliardy płyną przez granicę

Źródło:
PAP

Atak nożownika w Legnicy na Dolnym Śląsku. We wtorek wieczorem mężczyzna zaatakował dwie osoby. Jedna z nich nie żyje. Sprawca jest poszukiwany.

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Sprawca poszukiwany

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Sprawca poszukiwany

Źródło:
tvn24.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w Józefosławie. Kierowca jadący ulicą Geodetów uderzył w słup oraz ogrodzenie posesji, a następnie w budynek sklepu. Przebił ogrodzenie, jazdę kończąc na zaparkowanym samochodzie. Gdy przyjechali policjanci już go nie było. Uciekł pieszo.

Skosił słup, przeleciał nad parkingiem i uderzył w sklep. Nagranie

Skosił słup, przeleciał nad parkingiem i uderzył w sklep. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W marcu najczęściej wybieranym kandydatem na prezydenta drugiego wyboru - tj. takim, na którego respondenci zagłosowaliby, gdyby osoba, którą popierają, z jakiegoś powodu nie wystartowała w wyborach - jest Szymon Hołownia. W sondażu CBOS wskazało na niego 16 proc. Na kolejnych miejscach w tej kategorii uplasowali się Magdalena Biejat oraz Sławomir Mentzen.

Hołownia wygrywa w jednej kategorii. Sondaż

Hołownia wygrywa w jednej kategorii. Sondaż

Źródło:
tvn24.pl

Uważam, że trzeba odwiesić obowiązkowy pobór do wojska. Zasoby mobilizacyjne nam się kurczą, bo od zawieszenia poboru w 2008 roku minęło trochę czasu - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 generał brygady doktor Jarosław Kraszewski. 

Generał Kraszewski: trzeba odwiesić obowiązkowy pobór

Generał Kraszewski: trzeba odwiesić obowiązkowy pobór

Źródło:
TVN24

Opozycyjna partia Demokratów wygrała wybory parlamentarne na Grenlandii. To centroprawicowe ugrupowanie ostrożnie podchodzi do kwestii niepodległości wyspy od Danii. Jak wyjaśnia profesor Tomasz Brańka, politolog z Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu, żadna z partii, które są w parlamencie, w żaden sposób nie wyraziła chęci, by Grenlandia stała się częścią Stanów Zjednoczonych, czego chciałby Donald Trump.

Wybory na Grenlandii wygrywa opozycja. Wynik może zdecydować o niepodległości wyspy

Wybory na Grenlandii wygrywa opozycja. Wynik może zdecydować o niepodległości wyspy

Źródło:
PAP, Reuters

Rafał Trzaskowski może liczyć na najlepszy wynik w pierwszej turze wyborów prezydenckich - wskazuje najnowszy sondaż IBRiS dla "Polityki". Oddanie głosu na kandydata KO zadeklarowało blisko 36 proc. jego respondentów. Poparcie Karola Nawrockiego zapowiedziało o kilkanaście procent mniej badanych. Dalej uplasowali się Sławomir Mentzen i Szymon Hołownia.  

Nowy sondaż prezydencki. Kto z największym potencjałem wzrostu?

Nowy sondaż prezydencki. Kto z największym potencjałem wzrostu?

Źródło:
Polityka

Kształtowanie stanowiska Rosji odbywa się w samej Rosji - oznajmiła rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa, pytana o rozmowy USA-Ukraina. Przewodniczący komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej Konstantin Kosaczow powiedział, że jakiekolwiek porozumienie dotyczące Ukrainy "zostanie przyjęte na warunkach Rosji, a nie USA". W czasie rozmów i w nocy po nich Rosja cały czas atakowała terytorium Ukrainy, zabijając i raniąc cywilów.

"Powinni zrozumieć to w Waszyngtonie". Moskwa reaguje

"Powinni zrozumieć to w Waszyngtonie". Moskwa reaguje

Źródło:
PAP, RIA Nowosti, Suspilne

Szwedzka prokuratura oskarżyła we wtorek byłego doradcę premiera Szwecji do spraw bezpieczeństwa narodowego Henrika Landerholma o zaniedbanie obowiązków służbowych. Jak wynika z aktu oskarżenia, w 2023 roku zostawił w szafce w jednym z centrów konferencyjnych tajne dokumenty. Mogły trafić w ręce obywatela Rosji.

Zapomniał tajnych dokumentów. Mogły trafić w ręce Rosjan

Zapomniał tajnych dokumentów. Mogły trafić w ręce Rosjan

Źródło:
PAP, Reuters

Pasażerowie samolotu linii TAP z Lizbony do Londynu potrzebowali pomocy medycznej po zatruciu dymem, który pojawił się na pokładzie maszyny niedługo po starcie. 11 osób trafiło do szpitali w Porto.

Pasażerowie zatruli się dymem w samolocie. Akcja na lotnisku

Pasażerowie zatruli się dymem w samolocie. Akcja na lotnisku

Źródło:
PAP

Nie widzę oznak recesji. Myślę, że kraj będzie się rozwijał - stwierdził prezydent USA Donald Trump. Przekazał też urzędnikom, by byli gotowi na wprowadzenie kolejnych ceł, które mają sprawić, że firmy przeniosą się do Stanów Zjednoczonych.

Donald Trump: to mnie nie martwi

Donald Trump: to mnie nie martwi

Źródło:
PAP

Stany Zjednoczone i Ukraina wydały wspólne oświadczenie w sprawie możliwości zakończenia wojny w Ukrainie. Kijów wyraził gotowość do wdrożenia propozycji 30-dniowego rozejmu, na którym zależy USA, a Waszyngton obiecał natychmiastowe wsparcie wojskowe i wywiadowcze dla zaatakowanego przez Rosję sąsiada. Teraz piłka jest po stronie Moskwy - oświadczył sekretarz stanu USA Marco Rubio.

Rozejm i wsparcie. Ustalenia Ukrainy i USA

Rozejm i wsparcie. Ustalenia Ukrainy i USA

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, CNN

Białorusin Stepan K. usłyszał zarzut podpalenia wielkopowierzchniowego marketu budowlanego w Warszawie w kwietniu 2024 roku. Według ustaleń śledczych działał on na zlecenie rosyjskich służb specjalnych. Poinformowała o tym Prokuratura Krajowa.

Zarzuty za podpalenie marketu. Podejrzany "działał na polecenie rosyjskich służb"

Zarzuty za podpalenie marketu. Podejrzany "działał na polecenie rosyjskich służb"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent Iranu Masud Pezeszkian oświadczył, że nie będzie negocjował z Donaldem Trumpem, dopóki ten będzie kierował groźby wobec Iranu. Deklaracja padła po tym, jak prezydent USA zaprosił ajatollaha Alego Chameneiego do rozmów o porozumieniu nuklearnym.

Prezydent Iranu do Donalda Trumpa: nie będę z tobą negocjował, dopóki mi grozisz

Prezydent Iranu do Donalda Trumpa: nie będę z tobą negocjował, dopóki mi grozisz

Źródło:
PAP

USA i Ukraina wydały oświadczenie w sprawie możliwości zakończenia wojny. Rzecznik generalny TSUE mówi o "rebelii" polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Parlament Europejski w Strasburgu uchylił immunitet europosłowi Prawa i Sprawiedliwości Adamowi Bielanowi. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 12 marca.

Propozycja rozejmu, "rebelia" Trybunału, "nie" dla Trumpa

Propozycja rozejmu, "rebelia" Trybunału, "nie" dla Trumpa

Źródło:
PAP, TVN24

"Strona amerykańska rozumie nasze argumenty, akceptuje nasze propozycje i chcę podziękować prezydentowi Trumpowi za konstruktywny charakter rozmowy naszych zespołów" - przekazał Wołodymyr Zełenski w oświadczeniu opublikowanym tuż po zakończeniu rozmów Ukraina-USA w Arabii Saudyjskiej. Zaznaczył, że "Ukraina akceptuje propozycję" o wprowadzeniu całkowitego zawieszenia broni na 30 dni, którą wystosowały Stany Zjednoczone.

"Ukraina akceptuje tę propozycję". Błyskawiczny komentarz Zełenskiego po rozmowach z USA

"Ukraina akceptuje tę propozycję". Błyskawiczny komentarz Zełenskiego po rozmowach z USA

Źródło:
tvn24.pl

- To bardzo dobre wiadomości. Myślę, że przełomowe - powiedział w "Faktach po Faktach" były szef MSZ Jacek Czaputowicz, odnosząc się do ustaleń po spotkaniu USA-Ukraina w Arabii Saudyjskiej na temat możliwości zakończenia agresji Rosji. Zauważył, że zarówno z Kijowa, jak i z Waszyngtonu padły deklaracje, a teraz "wszystko w rękach Rosji". - Wydaje mi się, że Rosja odpowie pozytywnie, bo Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji - ocenił.

Czaputowicz: Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji

Czaputowicz: Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji

Źródło:
TVN24

Franciszek w 26. dniu hospitalizacji jest w stanie stabilnym i notowaną wciąż lekką poprawą - przekazał Watykan. W komunikacie podkreślono jednak, że stan kliniczny papieża pozostaje złożony.

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia papieża Franciszka

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia papieża Franciszka

Źródło:
PAP

Donald Trump po raz kolejny w ostatnich dniach udzielił wsparcia Elonowi Muskowi. Jak informuje Reuters, prezydent USA zapowiedział, że uzna przemoc wobec sprzedawców aut Tesli za terroryzm krajowy. Trump zadeklarował też zakup samochodu produkowanego przez firmę Muska na potrzeby Białego Domu.

Trump w tesli przed Białym Domem. Nowa zapowiedź

Trump w tesli przed Białym Domem. Nowa zapowiedź

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Na Węgrzech od połowy marca marże sprzedawców detalicznych nakładane na trzydzieści podstawowych artykułów spożywczych, między innymi na kurczaka, jaja, mleko, masło czy schab, nie będą mogły przekraczać dziesięciu procent - przekazał premier Viktor Orban. Regulacja cen ma pomóc w walce z inflacją.

"Nieprzyjemna niespodzianka". Interwencja rządu

"Nieprzyjemna niespodzianka". Interwencja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W związku ze zderzeniem się tankowca z kontenerowcem na Morzu Północnym aresztowano 59-letniego mężczyznę - przekazała we wtorek stacja BBC, powołując się na policję prowadzącą dochodzenie. Spółka właścicielska kontenerowca potwierdziła brytyjskiej stacji, że chodzi o kapitana tego statku. Obie jednostki nadal płoną. Ministra transportu Wielkiej Brytanii Heidi Alexander zaznaczyła jednak, że nie oczekuje się, aby którakolwiek miała zatonąć.

Aresztowany po zderzeniu statków. To kapitan 

Aresztowany po zderzeniu statków. To kapitan 

Źródło:
PAP, BBC, Reuters

Zdjęcie ukraińskiego nagrobka ma być dowodem na to, że ojciec obecnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara rzekomo miał powiązania z ukraińską organizacją UPA. Wyjaśniamy.

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

Źródło:
Konkret24
WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Podczas posiedzenia rządu we wtorek premier Donald Tusk poinformował o konsultacjach w sprawie wprowadzenia "powszechnych, dobrowolnych" szkoleń wojskowych na wielką skalę. Co to oznacza? Kto na nie trafi? Jak będą wyglądały zapisy? Ile będą trwały? Podsumowaliśmy, co wiadomo do tej pory.

Powszechne szkolenia wojskowe. Dla kogo, kiedy, co wiadomo?

Powszechne szkolenia wojskowe. Dla kogo, kiedy, co wiadomo?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Poseł PiS Antoni Macierewicz zamazał w poniedziałek wieczorem tabliczkę na wieńcu złożonym przez aktywistów przy pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej.

Antoni Macierewicz zamazał tabliczkę na wieńcu przy pomniku smoleńskim

Antoni Macierewicz zamazał tabliczkę na wieńcu przy pomniku smoleńskim

Źródło:
PAP