"To mogą być bojowe środki chemiczne". Znaleźli tajemnicze pojemniki, ewakuują mieszańców

W Lubaniu znaleziono nieznane substancje chemiczne. Konieczna będzie ewakuacja mieszkańców (zdjęcie ilustracyjne)
Saper o znalezisku w Lubaniu: potwierdziliśmy podejrzenie, że mogą znajdować się tam substancje z czasów wojny
Źródło: TVN24 Wrocław/ Andrzej Stefańczyk

Dziesięć pojemników różnej wielkości znaleziono podczas prac archeologicznych w Lubaniu (województwo dolnośląskie). Zdaniem wojska w metalowych, ceramicznych i szklanych zbiornikach znajdują się nieznane substancje chemiczne, pozostałości po pierwszej lub drugiej wojnie światowej. - Bierzemy pod uwagę, że to bojowe środki chemiczne - mówią saperzy. Na sobotę zaplanowano ewakuację części mieszkańców miasta.

- Pojemniki z nieznaną substancją chemiczną znaleziono podczas prac archeologicznych na terenie Ośrodka Szkoleń Specjalistycznych Straży Granicznej w Lubaniu. Byliśmy na miejscu, potwierdziliśmy wstępne podejrzenia, że mogą znajdować się tam substancje chemiczne z czasów pierwszej lub drugiej wojny światowej - mówi Radosław Mazur, dowódca patrolu saperskiego 23. Pułku Artylerii z Bolesławca.

"Bierzemy pod uwagę, że to bojowe środki chemiczne"

W miejscu znaleziska - jak mówi Mazur - prowadzono prace archeologiczne związane z budową obiektu szkoleniowego. W ich trakcie, na głębokości około metra, znaleziono 10 pojemników o różnej wielkości. Wśród nich są pojemniki ceramiczne, szklane i metalowe. OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W INTERNECIE >>> - Mamy kilka znalezionych rodzajów. Jeden z głównych to pojemniki ceramiczne w kształcie butli o pojemności około litra - relacjonuje Mazur. I dodaje: - Do określenia, co znajduje się w środku, potrzebni są specjaliści wojsk chemicznych. Jednak musimy spodziewać się wszystkiego. Mogą to być bojowe lub ćwiczebne środki chemiczne. W pierwszej kolejności bierzemy pod uwagę to, że to środki bojowe.

PRZECZYTAJ TAKŻE: "Czapki z głów przed nurkami minerami". Detonacja Tallboya z lotu ptaka.

Ewakuują mieszkańców

Miejsce znaleziska zostało zabezpieczone. W sobotę pojawią się tu między innymi specjaliści z Centralnego Ośrodka Analizy Skażeń, którzy wraz z saperami zajmą się zbadaniem substancji, ich zabezpieczeniem i neutralizacją. A to dla pobliskich mieszkańców oznacza ewakuację. O tej informują władze Lubania. Jak przekazują na swojej stronie internetowej i profilu miasta na Facebooku, ewakuacja - mieszkańców i pracowników sklepów i firm działających w promieniu 300 metrów od ośrodka straży granicznej - rozpocznie się 17 października o godzinie ósmej rano. I potrwa godzinę. Po niej do pracy przystąpi wojsko.

Źródło: Google Maps
Czytaj także: