Przerażony i przywiązany do drzewa pies został znaleziony na jednym z osiedli w Wałbrzychu (woj. dolnośląskie). Na trop porzuconego czworonoga wpadł podczas spaceru ze swoim właścicielem inny pies. Strażnicy miejscy nie mają wątpliwości: gdyby nie reakcja czworonoga ten porzucony byłby skazany na pewną śmierć.
W poniedziałkowy poranek mieszkaniec Wałbrzycha wybrał się na spacer ze swoim psem, którego wcześniej przygarnął ze schroniska. - W pewnym momencie coś zwróciło uwagę zwierzęcia. Pies ruszył przed siebie i przestał reagować na jakiekolwiek wołania. Po chwili zniknął w lesie - relacjonuje st. insp. Edward Świątkowski z wałbrzyskiej straży miejskiej. Mężczyzna pobiegł za swoim pupilem.
"Skazany na pewną śmierć"
Zdziwił się, gdy wśród drzew zobaczył nie tylko swojego owczarka niemieckiego, ale też drugiego psa. Ten był przywiązany do drzewa. Na miejsce wezwano strażników miejskich. - To historia jak z filmu. Gdyby nie zwierzę, które uciekło swojemu właścicielowi to pies przywiązany do drzewa byłby skazany na pewną śmierć. Najbliższe zabudowania znajdują się ponad 200 metrów od zagajnika, ale teren jest trudno dostępny. Nie ma tu ścieżek i naprawdę rzadko ktoś tędy przechodzi - mówi Świątkowski. I dodaje, że nawet jeśli pies szczekał i wył to nie było szans żeby ktoś go usłyszał.
Pies czeka na nowego właściciela, strażnicy szukają poprzedniego
Porzucony pies był w dobrym stanie. Jednak jak mówią strażnicy "z jego pyska przebijał smutek". - Na początku był nieufny. Nawet warknął. Widać było, że był wystraszony, ale gdy funkcjonariusz zaczął do niego mówić owczarek podał mu łapę - opowiada Świątkowski. Czworonóg trafił do schroniska w Wałbrzychu. Tam przechodzi kwarantannę i będzie czekał na nowego właściciela. - Można go już odwiedzić, ale musi tu przejść niezbędne zabiegi. To bardzo grzeczny pies, trochę taki ciapek. Nie ma w nim agresji - zapewniają w schronisku.
Strażnicy miejscy szukają właściciela zwierzęcia. Na razie udało się im ustalić, że dzień wcześniej w pobliżu widziano kobietę z podobnym psem. Jeśli był to ten sam czworonóg, który został uwolniony w poniedziałek to spędził tam kilkadziesiąt godzin. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi do 2 lat więzienia.
Pies był uwiązany do drzewa na osiedlu Biały Kamień w Wałbrzychu:
Autor: tam/i / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska Wałbrzych